Grucha Jr - 2008-03-26, 19:38 Temat postu: Co prawda nie BMW... Temat co prawda nie dotyczy BMW, ale może sie przydać jakby ktoś chciał coś kupić w tym komisie... Dziś tam byłem oglądać to Saxo VTS Ale zacznę od początku... Ogłoszenie z autem pojawiło się w piątek (nie było jeszcze zdjęć). W sobotę dzwoniłem do gościa bo chciałem pojechać i obejrzeć. Koleś mówi żeby przyjechać we wtorek bo oddał kierownice do obszycia... Dzwonie we wtorek, gość mówi żeby przyjechać w środę. Dziś już nie dzwoniłem tylko pojechałem... Chodzę po komisie oglądam fury, przychodzi chyba właściciel komisu i pyta czy może w czymś pomóc. Mówię że szukam granatowego Saxo VTS. Mówi mi żeby przyjść jutro. Odpowiadam że wczoraj dzwoniłem i dziś miał juz być na miejscu... Typ mówi że jeszcze nie przywieźli kierownicy i zaprasza jutro... Mówię sobie ok, nie ma sprawy... Ale skoro juz przyjechałem to chodzę sobie po komisie i oglądam inne fury... Patrze a tu w koncie stoi owe Saxo... No to idę i oglądam... Na drzwiach pasażera małe obcierki, przednia nakładka na błotnik po tej stronie dość mocno odstaje (widać nawet na zdjęciu od przodu)... Tylnia również. Przednie lampy różnią się od siebie... W środku brak kierownicy, na wycieraczce przed fotelem pasażera leży zaślepka od airbagu z kierownicy... Przychodzi jakiś typ (nie ten co wcześniej- wogóle jakoś nieciekawie wyglądał) i się pyta czy może w czymś pomóc... Mówię że oglądam, a on na to że auto jest sprzedane!!! Później przyszedł jeszcze jeden który również wyglądał nieciekawie... Ale chodzę sobie jeszcze i oglądam... Patrze że drzwi od kierowcy jakby niedomknięte... Łapie za klamkę i okazuje się że auto jest otwarte... Oglądam wnętrze- całkiem ładne. Ale widzę że goście ciągle stoją i się gapią jakby chcieli mnie pobić, więc zamykam drzwi... Okazuje się że wcale nie chcą się zamknąć!! Mówię że drzwi się nie zamykają, a typ na to: "tym się już będzie martwił nowy właściciel"! Na koniec pytam czy to 16v a jeden z niewyględnych mówi że to 1.4 (w ogłoszeniu 1.6)  Dalej już o nic nie pytałem, podziękowałem i sobie poszedłem... Ogólnie goście to jacyś ściemniacze!! Mogliby chociaż trzymać się jednej wersji...
Pozdro. |
