Yakuzatti - 2009-11-01, 11:46 Temat postu: Mentolovy - niekończąca się historia. Przestroga! Nie chciałem wcześniej pisać tego tematu, ponieważ myślałem że sprawa się rozwiąże. Poza tym nie lubię załatwiać tego w taki sposób, ale skoro ostrzegałem, że powstanie temat, to wywiązuję się z zobowiązania. W sierpniu szukałem E30, kolega Mentolovy poinformował mnie, że jego znajomy ma ciekawy okaz na stanie ( 2-door coupe, po malowaniu, 316 lpg, z kilkoma rarytasami za 2000pln). Nie tracąc zbytnio czasu, (ponieważ 3 dni później miałem wylot do Egiptu) poprosiłem go, żeby zrobił fotorelację (samochodu nie było na żadnym serwisie aukcyjnym) z prostej przyczyny – kota w worku nie kupuję. Umówiliśmy się, że przeleje mu pieniądze za paliwo (20zł) i dam 300 zł zaliczki, żeby w razie czego „zaklepac” beemkę na czas mojego pobytu na wakacjach. Sprawa przebiegała sprawnie, tego samego dnia pojechał zrobić zdjęcia i dał zaliczkę swojemu znajomemu. Zadowolony z teoretycznego nabycia E30 poleciałem odpoczywać. Po powrocie dostałem wiadomość, że beemka została sprzedana bratu znajomego Michała (mentolovego) za 2200 (dla mnie amatorszczyzna, ponieważ zaliczka już była, wszystko podopinane, po powrocie miałem tylko po nią pojechać, ale trudno). Pieniądze (300zł) zostały zwrócone do rąk Mentosa i do dnia dzisiejszego nie widziałem ich na oczy. Po wielu próbach kontaktu, oczywiście bezskutecznego, ponieważ mój „kolega” nie odbierał telefonów, nie odpisywał na wiadomości (aczkolwiek był dostępny codziennie na forach) poprosiłem jego dziewczynę, żeby go powiadomiła o moich oczekiwaniach. Ok, poskutkowało, podałem numer konta, po tygodniu czekania okazało się, że pieniądze wróciły, ponieważ był zły nr konta/adres (nie mam pojęcia, moim zdaniem ściema). Czekam kolejny tydzień... i widzę wiadomość na GG „przelew poszedł”, po 4 dniach okazało się, że to była kolejna ściema, bo jednak nawet nie został zlecony. Po tej akcji całkowity brak kontaktu z Mentolovym, jedynie próba „zastraszenia” tematem na forum poskutkowała tekstem, że przelew będę miał najpóźniej w czwartek wieczór (oczywiście nie otrzymałem). Było jeszcze kilka takich „przelewów”. Także reasumując, przestrzegam przed interesami z naszym „kolegą”, zaufałem mu, ponieważ myślałem, że sprawę załatwi szybko i profesjonalnie (raczej bałem się o jego znajomego, bo gość mnie w ogóle nie znał). Myliłem się. Kwota nie jest wielka, bo 300 pln, równie dobrze można pożyczyć od kumpla, dwóch, albo trzech... wystarczy chcieć. Btw. Rozumiem, poprosić o pożyczkę tej kasy w razie problemów (nieistotne jakich), ale nie bezczelne schowanie do portfela i przywłaszczenie... biemdablju - 2009-11-01, 16:08 brak honoru i podstawowych zasad 
tepić takie mendy
zwlaszcza wsród luidz ktorzy jezdza beemkami 
oki.tychy - 2009-11-01, 17:05 witam rowniez popieram takie akcje przeciw oszustom-tępić! ostrzegac innych! poniewaz takie zachowanie niszczy nasz kraj od srodka a nas ludzi pozbawia wiary w czlowieka. sam mailem do czynienie z tego typu czlowiekiem ktory legitymował sie jako user tego forum, dopiero moje zdecydowne sygnały o naglosnienie sprawy na łamach naszej wspolnoty przyniosły sukces w zakonczeniu transakcji. alexil - 2009-11-01, 17:30 Pojechać z kumplami i odebrać dług wraz z procentem za fatygę-nie widzę innej opcji. Nie lubię tego typu sytuacji i rozwiązywania problemów w ten sposób ale jak widać w tym kraju to chyba jedyny skuteczny sposób na takich ludzi. Łukasz - 2009-11-01, 20:17 przemoc w tym temacie akurat do niczego nie prowadzi, a łatwo się zagalopować i potem problemy są jeszcze większe. Nie to, żebym był pacyfistą 
300pln - nie dorobił się kamil.k - 2009-11-01, 20:28 niech to bedzie kolejna przestroga dla innych że jak ktos tylko raz odciągnie sprawe to odrazu walimy na forum albo jak trzeba na policje bo im dłuzej przeciagamy tym gorzej.to nie jest pierwszy taki i ostatni złodziejaszek który na codzień sie opieprza i tylko kombinuje jak tu komus cos ukraśc.to już jest taki charakter .założe się że kase przejebał na balety
takim jak on powinni łapy upierdalac przy samej  
urbi - 2009-11-02, 12:07
hahahaa juz Cie widze jak jedziesz z kumplami na windykacje 
kamil.k - 2009-11-02, 12:14 za podbice luz zastrasznie można miec wieksze problemy niz on za te 300zl ale najpierw musi cos udowodnic a pewnie nie jestes pierwszym i jedynym któremu cos ukradł wiec krag podejrzanych moze byc wiekszy ja bym mu odbił laske jak ładna 
ahir - 2009-11-02, 13:02 a ze mną Yaku interesy robił i chyba nie żałuje.. he he he powinna też być WHITE LIST !  sprawdzeni forumowicze po zrobieniu jakiś dilów
Yakuzatti - 2009-11-02, 13:27 Ok, pieniądze doszły, z mojej strony koniec tematu.
Z Tobą Ahir to można robić deale! 
oki.tychy - 2009-11-02, 16:38 czyli post przyniósł wymierne korzyści (w tym celu byl pisany) a dodatkowo pozostali wiedza z kim mozna robic deal a z kim nie. pozdr. biemdablju - 2009-11-02, 18:20
co nie zmienia faktu, że niesmak pozostał ........ Yakuzatti - 2009-11-02, 18:32 Dlatego forum jest dla mnie ostatecznością, bo nawet pozytywne zakończenie nie jest generalnie takim pozytywnym. alexil - 2009-11-04, 16:03
Już raz pojechałem, sprawdziło się
Mauser - 2010-01-08, 20:09 Temat postu: Re: Mentolovy - niekończąca się historia. Przestroga!
Moim zdaniem duża, wystarczająco duża . . . . baluciak - 2010-01-08, 21:08 Nie znam goscia ale bylo zapewne tak ze wydal te 300 zl i nie mial z czego oddac ale checi mial dobre ale uwazam ze nie ma co robic z niego oszusta itp , kazdy z nas popelnia bledy i niech to bedzie nauczka dla niego ale nie ma co z niego zrobic najgorszego . Prowadze firme i mam mnostwo klientow ktorzy do dnia dzisiejszego nie zaplacili a mija juz 5 miesiac ale to sa tacy ze zaplaca ale wiekszosc z nich ma duze problemy itp dlatego zle chlopak zrobil ale nie uwazam zeby pisac o takich sprawach na forum pomimo ze w 100% przynosza skutek ale przez glupote i 300 zl niszcza opinie na temat danej osoby bezpowrotnie grzesiekd111 - 2010-01-08, 21:27
 a tematy tego typu powinny byc poruszane na forum w ramach przestrogi dla innych
kamil.k - 2010-01-08, 21:35 baluciak, jak ty lubisz i tolerujesz gdy ktos ci nie oddaje kasy przez 5 miesiecy i jeszcze sam go usprawiedliwiasz to tylko pogratulowac.ja nie mam zamiaru martwic sie za kogos i na tym cierpiec w najmniejszym stopniu znam gosci ktorzy odkad pamietam tj.od 1 klasy podstawowki pozyczalico sie da i dzisiaj maja po 25lat i nadal to robia sciemniajac "jutro,jutro ". wiem ze tacy nigdy sie nie zmienia nie ma na to szans ocelot103 - 2010-01-09, 15:35 niska szkodliwosc czynu to 260zł powyzej normalnie sąd... Ogi-Eho'o - 2011-10-16, 10:28 Brak tolerancji dla oszustów i złodziejów. Ile by to nie było, zawsze pozostanie przywłaszczeniem, czyli czynem nieaprobowanym przez środowisko. I słusznie. Nikt chyba nie chciałby się znaleźć na miejscu Yakuzatti. Właśnie okazanie tego na światło dzienne (forum) doprowadziło do szczęśliwego zakończenia. Pozdro |
