BEEMKA - KLUB
BEEMKA KLUB

OFFTOPIC MOTORYZACYJNY - Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?

Anonymous - 2005-02-09, 14:43
Temat postu: Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?
Witam

Jak do tej pory jestem w miarę szczęsliwym ujeżdzaczem koreańskiej myśli technicznej i to tej najmniejszej czyli Matiza. W miarę szczęśliwy gdyż auto poza bezawaryjnością i tanią eksploatacją nie daje mi nic innego. BMW od zawsze mi się podobało i tak się zastanawiam czy nie władować się w coś takiego? Myślałem o modelach 316 lub 318 (w tej nowszej budzie prostokątne reflektory). Użytkowanie auta to w większości miasto + co dwu tygodniowy wypad 20km za miasto. Przebieg roczny liczę tak na max 15tys km, ale pewnie będzie coś 10 ;) . A teraz po krótki wstępie seria pytań 8) :

1. Jak łatwo/trudno znaleźć te modele z początków lat 90 w miarę przyzwoitym stanie (będę kupował tylko zarejestrowane w PL)?
2. Jak wygląda sprawa z AC (głównie chodzi o kradzież) - czy ubezpieczyciele dają bez problemu na starsze auto powyżej 10 lat?
3. Ile wy Warszawiacy płacicie za OC/AC (nie chciałbym przekraczać 1500zł, mam 40% zniżki)?
4. Wiem że spalanie w mieście dla 1.6 to kolo 10l, srednio wyjdzie chyba z 8.5, a czy dla 1.8 jest jakies sporo wieksze?
5. Jak kształtują się ceny w serwisach w Warszawie w których naprawiacie auta? Możecie podać np koszt wymiany sprzęgła+meteriały? Albo jakieś inne przykłady cenowe?

Te pytania odnoszą się do egzemplarzy nie wypieszczonych, ale też nie zarżniętych, czyli do przeciętnego BMW w Polsce.


6. Co się najczęściej sypie a tych autach? Ile km wytrzyma zawieszenie?
7. Czy silnik lub osprzęt sprawiają jakieś problemy?
8. A jak ma się elektronika w 13 letnim aucie?
9. Ile tak rocznie wydajecie na naprawy+wymiane czesci/materiałów ekploatacyjnych??

Uff, to tyle narazie. Aha w konfrontacji z BMW stoi Lanos, czyli marzenia vs rozsadek. Zobaczymy komu dacie wygrać :) . Tylko nie bądzcie jednostronni :lol:

cinek_sw - 2005-02-09, 15:52
Temat postu: Re: Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?
biela napisał/a:
W miarę szczęśliwy gdyż auto poza bezawaryjnością i tanią eksploatacją nie daje mi nic innego.

no właśnie... BMW ma to coś w sobie co nigdy przenigdy nie da ci Daeewo...(zresztą nie ma co porównywać, te dwie marki dzieli przepaść historyczna i co najważniejsze technologiczna)
Cytat:
BMW od zawsze mi się podobało i tak się zastanawiam czy nie władować się w coś takiego? Myślałem o modelach 316 lub 318 (w tej nowszej budzie prostokątne reflektory).

mówisz o modelu e-36 :wink:
Cytat:
1. Jak łatwo/trudno znaleźć te modele z początków lat 90 w miarę przyzwoitym stanie (będę kupował tylko zarejestrowane w PL)?


myśle że nie bedzie z tym problemu od produkowane były od 1991... aczkolwiek proponował bym się rozejrzeć za modelem z raichu...
Cytat:

2. Jak wygląda sprawa z AC (głównie chodzi o kradzież) - czy ubezpieczyciele dają bez problemu na starsze auto powyżej 10 lat?

wydaje mi się że pow. 10 tak ale pow. 12lat mogą być problemy :(
jak się myle to niech ktoś mnie poprawi...
Cytat:
3. Ile wy Warszawiacy płacicie za OC/AC (nie chciałbym przekraczać 1500zł, mam 40% zniżki)?


nie mieszkam w Wawie ale dla przykładu mam 2.7l czyli składke z najwyższej półki i też 40% zniżki (autko ma pow. 12lat więc dochodzi tu zwyżka w zależności od firmy) płace ok. 650zł na rok :wink:
Cytat:

4. Wiem że spalanie w mieście dla 1.6 to kolo 10l, srednio wyjdzie chyba z 8.5, a czy dla 1.8 jest jakies sporo wieksze?

2.0 se kup.... :wink: (przedewszystkim 6 garów, i lepsza konstrukcja silnika)


Na pozostałe pytania odpowiedzi są oczywiste... NIC SIE NIE SYPIE W TYCH AUTACH TO NIE DAEWOO... :wink: :wink:

Daniel - 2005-02-09, 16:08
Temat postu: Re: Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?
biela napisał/a:

Uff, to tyle narazie. Aha w konfrontacji z BMW stoi Lanos, czyli marzenia vs rozsadek. Zobaczymy komu dacie wygrać :) . Tylko nie bądzcie jednostronni :lol:



Niestety ja będę "jednostronny".Tylko jazda BMW daje przyjemność.
A inne auta tylko jadą z punktu A do punkytu B. 8)
Niewiele się wypowiedzialem ale myślę, że wszyscy co jeżdzą beemkami wiedzą o co chodzi :wink:

Anonymous - 2005-02-09, 16:15
Temat postu: Re: Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?
Cytat:
myśle że nie bedzie z tym problemu od produkowane były od 1991... aczkolwiek proponował bym się rozejrzeć za modelem z raichu...


No tak, nastawiam sie na takiego sprowadzonego po 1 maja, ale juz zarejestrowanego w PL .

Cytat:

wydaje mi się że pow. 10 tak ale pow. 12lat mogą być problemy :(
jak się myle to niech ktoś mnie poprawi...


Narazie napisalem do 10 lat bo tylko takie lata wyskakuja w kalkulatorze Allianz. Mi najbardziej by zalezalo na AC tylko od kradziezy, od uszkodzen nie musi byc.

Cytat:

2.0 se kup.... :wink: (przedewszystkim 6 garów, i lepsza konstrukcja silnika)

No jak spala z 10 w miescie bez korkow i palowania to tez bym sie mogl takim zainteresowac. W kazdym razie po matizowych 3 cylindrach wszystko bedzie lepsze :)

Cytat:

Na pozostałe pytania odpowiedzi są oczywiste... NIC SIE NIE SYPIE W TYCH AUTACH TO NIE DAEWOO... :wink: :wink:


Piszac "sypie sie" mialem na mysli zuzywanie sie czesci eksploatacyjnych, ile wytrzymuja ogolnie. Zreszta nie wierze ze nigdy nie wyskoczy jakis swierszcz :twisted:

Melis - 2005-02-09, 16:16

Witam :) !! ! Bedziesz się musiał troszeczkę na latac zeby znaleść becie w bdb stanie :? ale nie jest z tym az tak tragicznie :) co do silnika...proponuje 318 (choc sam mam 316) spalanie paliwa jes praktycznie identyczne a z kultura pracy i przyspieszeniem jes lepiej. jeszcze co do kupna...jesli masz taka mozliwosc to kup jednak autko z niemiec. ogólnie sa w lepszym stanie, terminowo serwisowane itp. jesli jednak nie wchodzi to w rachubę pomysl o kupnie swierzo sprowadzonego (np juz zarejestrowanego lub nie- zalezy od ciebie) sam tak kupiłem szukałem 2 tygodnie mam teraz 316i 1990r bezwypadkową stan: igiełka, nie mam z nią zadnych ale to zadnych problemów!!! jest w lepszym stanie niz większość lanosow pow. rocznika 2000 jezdzacych w polsce. Nie kupuj od ,,cwaniaczków-pseudo biznesmenów :? :wink: " którzy ściagaja jak najwięcej "wraków" zrobią je na bustwo :) (nowy lakierek itp) i chcą na tobie zarobic jak najwięcej sprzedając go z 3 krotnym zyskiem!!! Pamiętaj :!: :!: :!: Jesli chcesz kupic naprawdę
dobra betkę szukaj bezwypadkowej w bdb/idealnym stanie :!: :!: :!: cięzko o taka ale naprawdę warto sie pomęczyc!!! Nie rób nic pochopnie bo... *Będziesz *Miał *Wydatki zamiast *Bardzo *Mocnego *Wozu
Jesli chdzi o awaryjnosć... jesli kupisz taki zamochód jak ci pisalem to będziesz się nim cieszył a nie naprawiał!!! w mojej rodzinie od 1993r są same BMW!!! i zawsze wymieniane były w nich tylko podzespoły naturalnie zuzywające się: amory, klocki itp. Z elektryką tez nie bedziesz miał problemów...no chyba ze jest w opłakanym stanie lub grzebał wniej jakiś "hiper elektryk :twisted: ". Co do reszty twoich pytan to juz niech się wypowiedzą inni bo ja raczej dokładnie Ci na nie odpowiem. Zeby nie byc jednostronnym to jezdziłem kiedys lanosem (mojego sasiada-cale wakacje)...zadnego porównania z beja 8) Uzbruj się w cierpliwosc, szukaj... a napewno znajdziesz!!! (tak jak ja :D )

:!: :!: :!: tylko uwazaj bo uzaleznienie murowane :!: :!: :!: :D




:shock: co za list :shock: pozdrawiam

Melis - 2005-02-09, 16:24

Daewoo kojarzy mi sie z jakimś tanim odkurzaczem... :twisted:
Melis - 2005-02-09, 16:25

...cyli pełno tandetnego, skrzypiącego plastiku :twisted:
korzuch - 2005-02-09, 16:28

yo
Tylko ze spalanie w matizie to jakies opary w stosunku do BMW tam trzeba lać i to bierz poduwage pomimo tych 15 tys km rocznie i to chyba jedyny mankament i kup 6 garówke sam mam 4 garówke i "bociany " juz mnie zaczynaja doprowadzac do szału
pozdrawiam

Anonymous - 2005-02-09, 16:29

Melis napisał/a:
...cyli pełno tandetnego, skrzypiącego plastiku :twisted:


No coz wyglada jak wyglada, jednak liczy sie to ze sie nie rozsypuje tylko jezdzi w miare bezawayjnie i tanio.

Melis - 2005-02-09, 16:30
Temat postu: Re: Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?
Daniel napisał/a:

Niestety ja będę "jednostronny".Tylko jazda BMW daje przyjemność.
A inne auta tylko jadą z punktu A do punkytu B. 8)
Niewiele się wypowiedzialem ale myślę, że wszyscy co jeżdzą beemkami wiedzą o co chodzi :wink:


100% racji :!: :!: :!: tu nawet nie ma mowy o jednostronności :!: wybór jest prosty ... BMW ONLY 8) 8) 8) narka

Anonymous - 2005-02-09, 16:33

korzuch napisał/a:
yo
Tylko ze spalanie w matizie to jakies opary w stosunku do BMW tam trzeba lać i to bierz poduwage pomimo tych 15 tys km rocznie i to chyba jedyny mankament i kup 6 garówke sam mam 4 garówke i "bociany " juz mnie zaczynaja doprowadzac do szału
pozdrawiam


To to ja wiem ze przejechanie 100km podskoczy z jakis dwudziestu paru zlotych na prawie 40, ale z tym sie licze. W gaz nie chce inwestowac bo prawdopodobnie po kilku latach zmienie na cos mocniejszego :twisted: , to ma byc taka przejsciowka z 0.8 litra 8)

Melis - 2005-02-09, 16:33

ok!ok! ale my tu nie mówimy o tanim wole roboczym :!: 8) BMW to coś więcej :!: jak coś to przerób ja na gaz...(...nie chce poryszac tu nowej tyskusji... :wink: )
Melis - 2005-02-09, 16:36

jesli się z tym liczysz to dla mnie sprawa jest jeszcze prostrza :!: :!: :!: B M W :twisted:
Anonymous - 2005-02-09, 16:43

Melis napisał/a:
jesli się z tym liczysz to dla mnie sprawa jest jeszcze prostrza :!: :!: :!: B M W :twisted:


Heh przeciez to az tak duzo nie wychodzi. Zalozmy ze matiz mi przejedzie 100km za 22zl czyli miesiecznie (1000km) wydam na wache 220zl. Natomiast na BMW wydam jakies 350zl. Te 130zl wiecej na paliwo miesiecznie to nie jest dla mnie taka wielka roznica.

Melis - 2005-02-09, 16:50

Biela ja nie będę Cię tu nachalnie namawiał na BMW. Ja i reszta na tym forum przedstawilismy Ci nasze zdanie na ten temat. Cos w tym chyba jest skoro sądzimy tak samo-nie!!!??? zrobisz jak uwazasz... Jak juz będziesz szukał BMW to pamiętaj o tym co Ci pisalem :!: nie mam tu juz chyba nic do dodania :wink: więc pozdro i powodzenia!!!!
Melis - 2005-02-09, 16:52

Bawarkaj jest super!!!
Bawarka ma dusze!!!
Bawarka jest jak narkotyk :!: :!: :!:

center - 2005-02-09, 16:53

po 1 stan techniczny, bo jak sie wkopiesz to bedzie trzeba troche wlozyc..
wiec proponuje kupowac z kim kto sie zna, albo przynajmniej ma bmw(to najlepsza opcja) bo bedzie wiedzial na co patrzec itd..
nr vin :lol: nie zapominajmy o tym...
ja nie jezdzilem mniejszym niz 2.0 ale 2 litry sa niezle, ma niezlego buta i zbyt duzo nie pali, zreszta latwiej jest ropzedzic cala bude nie trzeba tak naciskac gazu :)
13 lat autko, to przeciez prawie nowka, tu wiekszosc jezdzi z tego co wiem e30 wiec sa troche starsze :)
beemka to beemka, moje 1 autko w zyciu, i jest extra extra..
a co do napraw to nie ma strachu, to ze Bedziesz Mial Wydatki czesto zmienia sie na Bardzo Male Wydatki, bo lejesz tylko do baku :lol:
powodzonka

Melis - 2005-02-09, 16:57

center napisał/a:
a co do napraw to nie ma strachu, to ze Bedziesz Mial Wydatki czesto zmienia sie na Bardzo Male Wydatki, bo lejesz tylko do baku :lol:
powodzonka



RACJA :!: RACJA :!: Całkowicie się z tym zgadzam!!!

Anonymous - 2005-02-09, 16:58

Melis napisał/a:
Biela ja nie będę Cię tu nachalnie namawiał na BMW. Ja i reszta na tym forum przedstawilismy Ci nasze zdanie na ten temat.


Zdaje sobie sprawe ze to fajne auto, ale jezeli sie okaze ze nie bede mogl ubezpieczyc 13 letniego BMW od kradziezy to niestety bede musial zrezygnowac. Poza tym nie dostalem odpowiedzi jeszcze na wszystkie pytania (np. ile rocznie wydajecie na materialy eksploatacyjne+naprawy)

Melis - 2005-02-09, 17:14

:lol: kurcze szkoda by było :( a co do eksploatacji to u mnie: paliwo, olej, zarówki,...bezpiecznik..., i to by bylo na tyle :)
ale zalezy to przede wszystkim od stanu auta, jego eksploatacji, jesli chodzi o ceny to róznie... warto pytac się w wielu miejscach bo rozpiętości są bardzo duze :? Ja np. wymieniałem sobie amortyzatory pogadałem ze sprzedawcą i ściągnoł mi je za 179zł (2 szt. nówki) nie wiem w jakiej cenie sa naprawy... amory sam sobie zakładałem. Poszukaj na forum.

Melis - 2005-02-09, 17:17

dzisiaj wymieniłem jeszcze termostat- 30 zł :) więc nie jest az tak droko

pozdro

center - 2005-02-09, 17:23

ja po polowie roku uzytkowania moge powiedziec ze wydalem:
400 zeta na poczatku bo cos mialem z wtryskami bo mialem paskudny gaz :)
przeplywka (przez gaz) 150
rura laczaca (przez gaz) 80...
to tyla...
odpowiedz jest prosta, jak nie miales.masz gazu nie masz problemow 8)

a i one more, wszystkie filtry za jakas 100 ogolnie... :wink:

cinek_sw - 2005-02-09, 17:51

wiadomo na dobry początek pasek rozrządu plus roka napinacza jakieś 170zł (nie można nikomu uwać że to było wymieniane niedawno albo podobne teksty tego typu :wink: ) olej plus filtr oleju i powietrza (u mnie jakieś niecałe 100zł), ale to normalne wydatki jakiekolwiek auto byś nie kupował...

dodatkowe koszta pociąga za soba założenie gazociągu (nowe przewody WN, świece)

ps. moja ma prawie 20lat i jak dotąd żadnej naprawy poważniejszej (niedługo czeka mnie regulacja zaworów), zawieszenie jest oki, żadnych stuków, nic nie trzeszczy elektryka jest git, jedyne co to miałem spalony silniczek od wycieraczek, ale to już było jka ją kupowałem, no cóż przyroda... :wink:

jak narazie, odpukać, nie miąłem żadnych wydatków zwiażanych z naprawą silnika czy zawiechy, tylko to co wymieniłem z konieczności po kupnie autka no i regularne wymiany wszystkich płynów i filtrów oraz zuzywających się elementów... :wink:

Pozdro i tak jak Center napisał weź ze sobą kogoś kto ma bejkę i się zna na nich... sprawdź numer VIN itd. było o tym na forum technicznym.. użyj funkcji szukaj... :wink:

Anonymous - 2005-02-09, 19:49

Ok, widze ze koszty sa calkiem spoko wiec wyglada to w miare dobrze. Ale czy nikt z was majacych furki 13 letnie i starsze nie ubezpiecza ich od kradziezy?? Ja niestety mieszkam w Wawie i po prostu nie moge sobie pozwolic na auto bez AC, za duze ryzyko. Moze sie skonsultuje z jakims ubezpieczycielem.
Anonymous - 2005-02-09, 20:22

stary niewiem co tu jeszcze masz do myslenia ! ! ! Chcesz jakies koreanskie padlo ktore za rok wpieprzy ci korozja,a pozatym kazda usterka (ktorych jest podejrzewam niemalo w tej plastikowej padaczce) konczy sie wymiana - auta :lol: KUP BeMWee bedziesz wiedzial co masz.pozatym to jest jak zaraza jak raz kupisz to sie zakochasz i na koreanskie wynalazki niespluniesz!!! Pozatym MIT o zarlocznosci i awaryjnosci naszych kochanych bawarek to czysta BZDURA.Ja sam jezdze e34 rocznik 91 (motor z 95) i jedyne co wymienilem przed rok eksploatacji to tlumik!
Tak wiec kupuj bume stary!
Pozdro

mira_croft - 2005-02-09, 20:26

słońce!!!!!...jedno "za" z wielu,dlaczego warto kupic BMW...kobiety na nie lecąąąąą,uwierz mi hehehe.....pozdraiwam
:P
Miruś

Bruner - 2005-02-09, 20:30

Moim zdaniem jesli nie traktujesz samochodu tylko jako przedmiotu, a z jazdy czerpiesz przyjemnosc, to wybor jest prosty - tylko BMW. To naprawde sa samochody z dusza, pozatym sa bardzo wygodne - w moim 15 letnim nic nie skrzypi, nie stuka, w czasie jazdy jest naprawde cicho. A jak trzeba to mozna przycisnac io miec z tego radoche. Ja mam E30 z 90 roku, wiec troche starsza. Co do elektryki/elektroniki to mimo 15 lat moge powiedziec ze nie masz sie czego bac. Co prawda mialem male problemy z elektryka krotko po kupnie, ale to raczej przez masakre w kablach spowodowana wyrwaniem radia. 2 krotkie wizyty u elektryka zalatwily sprawe, kosztowalo mnie to grosze. Jak bedziesz kupowal to wez ze soba kogos obeznanego w temacie. Najlepiej nie zwyklego mechanika, ale kogos kto ma taki model i sie troche na tym zna. Jestes z wawy, a stad jest najwiecej klubowiczow, mysle ze znajdzie sie ktos kto Ci chetnie pomoze. Pozatym nie spiesz sie, E36 to nie jakis egzotyk zeby sie napalac na pierwsze lepsze auto, jest w czym wybierac.
Zycze powodzenia przy zakupie i radosci z uzytkowania.

LiZzArD - 2005-02-09, 20:30

biela napisał/a:
Heh przeciez to az tak duzo nie wychodzi. Zalozmy ze matiz mi przejedzie 100km za 22zl czyli miesiecznie (1000km) wydam na wache 220zl. Natomiast na BMW wydam jakies 350zl. Te 130zl wiecej na paliwo miesiecznie to nie jest dla mnie taka wielka roznica.


Ciekawa koncepcja :roll: Moja E30 316i m40 (1,6) pali około 12l na 100km. Jeżdżę podobnie jak ty - codziennie do pracy po mieście, czasem gdzieś wyskoczę dalej. Na baku (tzn na zalanym pod korek i jeżdżonym aż zapali się rezerwa) przejeżdżam ok 350km co kosztuje mnie w zależności od cen paliwka około 170 PLN - po przeliczeniu daje to 0,485 PLN/km. Więc 1000km będzie cię kosztował około 485 PLN. Jeżdżę bardzo spokojnie - prawie nigdy nie przekraczam 3000 obrotów na liczniku (wiem, wiem - profanacja :) ) Nie przypuszczam żeby inne 1,6 z okolic roku 90 zeszło poniżej 10-11 l/100km :roll: Nie mówiąc o większych silnikach, które palą więcej choćby ze względu na pojemność.
O AC możesz zapomnieć w przypadku aut starszych niż 10 czy 12 lat - nie pamiętam dokładnie. Miła pani w PZU stwierdziła, że ich się nie ubezpiecza (tylko OC) - najwyżej jako zabytek - ale wtedy trzeba inaczej rejestrować autko i musi spełniać pewne kryteria. Myślę że w innych rejonach jest podobnie. No i moje autko nie ma AC.
Ale to wszystko i tak nie zmienia faktu, że wolałbym jeździć autobusem niż jakmś koreańskim wynalazkiem :) (no offence :) ) BMW po prostu się ma - nie można analizować czy cię na nie stać, czy nie, oprównując do czegoś małolitrażowego. To jest to Coś, czego nie uświadczysz w żadnym innym autku 8)

Pozdrawiam :) z nadzieją, że przybędzie nam kolejny klubowicz ...

Anonymous - 2005-02-09, 20:58

Cytat:
Chcesz jakies koreanskie padlo ktore za rok wpieprzy ci korozja,a pozatym kazda usterka (ktorych jest podejrzewam niemalo w tej plastikowej padaczce) konczy sie wymiana - auta

no offence ale siedze w temacie koreancow i nie jest tak jak piszesz
Cytat:
słońce!!!!!...jedno "za" z wielu,dlaczego warto kupic BMW...kobiety na nie lecąąąąą,uwierz mi hehehe.....pozdraiwam

Kobiete juz mam 8) a co lepsze ona strasznie lubi matiza :P
Cytat:
Ciekawa koncepcja Rolling Eyes Moja E30 316i m40 (1,6) pali około 12l na 100km.

Kurde sporo jak na 1.6, liczylem tam srednia i myslalem ze jest kolo 9 litrow (takie info w necie znalazlem). Ja bym tak ponizej 3tys nie jezdzil bo czasem lubie podkrecic silnik, wiec spalil by jeszcze wiecej...
Cytat:
O AC możesz zapomnieć w przypadku aut starszych niż 10 czy 12 lat - nie pamiętam dokładnie

Kurcze niedobrze, nastepny minus :( , jak bez AC to kupilbym tylko bryke do 7 tys bo za duzo kasy bym zostawial na ulicy.
Cytat:
Pozdrawiam Smile z nadzieją, że przybędzie nam kolejny klubowicz ...

Przybedzie napewno... tylko nie wiem czy teraz czy jak sie dorobie na jakas 6 latke :twisted: . Musze to wszystko przeliczyc jeszcze raz. W kazdym razie dzieki wielkie za odpowiedzi i za rozjasnienie tematu 8)

korzuch - 2005-02-09, 21:12

yo!
Koszty ekspolatacji 4 garówki to pasek rolka i napinacz z robocizna okolo 500 zł do tego dochodzi olej i filtr po roku wysiądzie ci jakies łożysko w kole nowe okolo 350 zł( z robocizną) drązki kierownicze bo dróg u nas to raczej dobrych nie ma 70 zeta za sztuke i amory w moim przypadku to okolo 150 zł za 2 sztuki monroea ale to beda twoje jedyne wydatki pozniej tylko lejesz i lejesz i jeździsz a ja robie 15 tys km w 2 miesiące a przyznam szczerze ze jazda betka to czysta przyjemnosc w zimie troche cięzko bo tylny napęd ale tak wogóle to super wygodnie i z gracją poza tym polecam
pozdro
PS to moja 3 sztuka wczesniej miałem 2 rekiny

mocry - 2005-02-09, 21:15

Oczywiscie, ze mozna ubezpieczyc. Ja mam auto 15 letnie i mam AC. Zgode musial wyrazic kierownik oddzialu PZU, w ktorym bylem. Poszedlem do niego, zapytalem czy moge ubezpieczyc 15 letnie auto a on od razu sie zgodzil. O nic nie pytal, nie narzekal tylko powiedzial, ze sie zgadza i mam ubezpieczone (fakt mamy tam 3 auta wiec to moze tez mialo jakis wplyw). Najlepiej idz do jakiegos ubezpieczyciela lub zadzwon i sie zapytaj. Jesli mialbym Ci cos radzic to kup BMW 6 cylindrowe! Pali nie wiele wiecej niz 1.6 czy 1.8. Moja 2 litrowka w miescia po korkach pali 12 L benzyny. Gazu nigdy wiecej niespalil jak 15L a wiadomo, ze gazu auto pali okolo 20-30% więcej (chyba ze masz wtrysk gazu sgi za 'jedyne' 5500zl :wink: ) . Jesli nie jedzisz po korkach to sie zmiescisz w 10-11L / 100km. Na trasie jeszcze mniej. Oczywiscie OC bedzie wyzsze niz za silnik 1.6 ale coz... Cos za cos - nie ma nic na darmo. Jak kupisz silnik 6 cylindrowy w dobrym stanie to po 1. bedzie nie do zdarcia po 2. i najwazniejsze, bedziesz mial ogronmą frajde z jady tym samochodem. Przemysl wszystko i popytaj sie z tym ubezpieczeniem. Mysle, ze warto kupic BMW. Ten samochod po prostu cos w sobie ma, cos czego nie mialo zadne moje auto wczesniej.
mira_croft - 2005-02-09, 21:20

ehhh...normalnie RENCE....opadają :twisted: ....ona po prostu nie wie co to BMW....!!!!kup te BMW i nie marudż...i dołacz do nas..bo fajna ekipa tu w naszym Klubie...pozdraiwam :P
Miruś

LiZzArD - 2005-02-09, 21:32

truskawka napisał/a:
...i dołacz do nas..bo fajna ekipa tu w naszym Klubie...pozdraiwam :P
Miruś


No tak, to podstawa :)

Ale też tak myślę :)

Marcin - 2005-02-09, 21:57

Biela jezeli kupisz auto zgodnie ze wsazowkami Melisa to bedziesz sie dlugo cieszyl super autem. Pamietaj, ze w swojej lasie BMW jest zawsze w czolowce stawki, te auta sa duzo lepiej i dokladniej wykonane niz konurencja a tym samym ich uzytkowanie sprawia olbrzymia przyjemnosc.

Jezeli mam tylko cos dodac to na twoim miejscu szukalbym 320i. Pomiedzy silnikami cztero a szesciocylindrowymi jest przepasc jezeli chodzi o kulture pracy. BMW robi najlepsze szostki na swiecie i to sie czuje jadac takim autem. Koszty ubezpieczenia, eksploatacji oraz paliwa beda niewiele wieksze a przyjemnosc z jazdy rosnie ogromnie. Naprawde szostka czyni niesamowita roznice. Poza tym szostki sa duzo mniej awaryjne, sa po prostu najlepsze.

I po trzecie uwazaj BMW UZALEZNIA. To jest potwierdzone, jezeli tylko trafisz na niezarzniety egzemplarz to zakochasz sie w tej marce :D Zaczniesz spedzac coraz wiecej czasu za kierownica, do pracy pojedziesz okrezna droga, ciagle bedziesz mowil o swoim aucie jak o kochance, zaczniesz siedziec u nas na forum a potem jeszcze smigac po calej Polsce na zloty BMW.

Czy jestes na to gotowy :?:

PZDR

Marcin - 2005-02-09, 22:14

LiZzArD napisał/a:
biela napisał/a:
Heh przeciez to az tak duzo nie wychodzi. Zalozmy ze matiz mi przejedzie 100km za 22zl czyli miesiecznie (1000km) wydam na wache 220zl. Natomiast na BMW wydam jakies 350zl. Te 130zl wiecej na paliwo miesiecznie to nie jest dla mnie taka wielka roznica.


Nie przypuszczam żeby inne 1,6 z okolic roku 90 zeszło poniżej 10-11 l/100km :roll: Nie mówiąc o większych silnikach, które palą więcej choćby ze względu na pojemność.


Lizard ale to co piszesz potwierdza tylko znana prawde, ze male szostki BMW pala mniej wiecej tyle samo co czterocylindrowki. Moja 323i z silnikem 2300 R6 na przestarzalym wtrysku K-Jet spala jakies 11l-12l w miescie na oponach 205.

Biela kup BMW, jezeli ci nie spasuje to ja po prostu sprzedasz. Skus sie i poznaj na czym polega radosc z jazdy.
Naprawde polecam ci BMW 320i. Silnik w sam raz na twoje potrzeby.

BMW Freude am Fahren

center - 2005-02-09, 22:51

Bedziesz Mial Wszystko...
i nic wiecej w tym temacie :)

Anonymous - 2005-02-09, 22:52

Ok, do 6 cylindrow mnie przekonaliscie 8) , zobacze co mi jeszcze powiedza w PZU, ale moze sie skusze na to E30. Kurcze bezawaryjne te starsze auta ;) . A na te wszystkie przygody, zloty i radoche z jazdy to tylko czekam :D . W sumie matiziaki tez sie spotykaja i sie tam czyms jaraja, no ale mnie to jakos nie bierze.
nokerman - 2005-02-10, 08:06
Temat postu: Re: Czy 13 letnie BMW to fajna sprawa?
biela napisał/a:

Uff, to tyle narazie. Aha w konfrontacji z BMW stoi Lanos, czyli marzenia vs rozsadek. Zobaczymy komu dacie wygrać :) . Tylko nie bądzcie jednostronni :lol:


no właśnie :wink:

a rozsądek to se zostaw na starość :lol: :lol: :lol: teraz to trzeba realizować marzenia :lol: :lol:

cinek_sw - 2005-02-10, 08:41

MElis Ostrzeżenie za nabijanie postów, używaj funkcji EDYCJA!!!!!!!

robie porządek OSTATNI RAZ!!!!!!! na drugi raz bede bił....

Łukasz - 2005-02-10, 08:55

Biela - E30 ma duzo wiecej charakteru niż E36.....Dużo więcej......Możesz kupić kombiaka E30 nawet z 94 roku....Więc 11latka :D
6 garów oczywiscie lepsze, ale 1.8 nie jest złe...Ja swoim 1.8 M40 (numer motoru) w E30 ,2.0litrówkę na 400 metrów robię jak chcę :twisted: :twisted: :twisted:
E30 to jeszcze klasyka , E36 już niestety nie.........
Pozdro

Melis - 2005-02-10, 16:00

cinek_sw napisał/a:
MElis Ostrzeżenie za nabijanie postów, używaj funkcji EDYCJA!!!!!!!

robie porządek OSTATNI RAZ!!!!!!! na drugi raz bede bił....


:oops: sorrki :oops: będę juz grzeczny ..tylko nie bij... :wink:

duchPW - 2005-02-10, 16:40

... a ja powiem zupełnie niezgodnie z konwencją dotychczasowych wypowiedzi - do biela:

skoro się zastanawiasz i masz tyle wątpliwości.... to nie kupuj bmw, bo będziesz sobie potem pluł w brodę - koreańczyk jest lepszy - mniej pali i w ogóle - gwarantuję ci jednak, że takiej atmosfery jak na zlotach wśród beemiarzy ... i w beemce nie zaznasz nigdzie indziej
jednak jeśli po każdej jeździe beemką będziesz siedział z kalkulatorem i płakał nad tym ile przepłaciłeś w porównaniu z tym jakbyś jeździł matizem (w końcu też pojazd).... to nie kupuj beemki

.... a auto bez AC można trzymać na parkingu strzeżonym
pozdro

Anonymous - 2005-02-10, 20:37

Pioter_W napisał/a:

skoro się zastanawiasz i masz tyle wątpliwości.... to nie kupuj bmw, bo będziesz sobie potem pluł w brodę - koreańczyk jest lepszy - mniej pali i w ogóle


Lanos 16V tez spala w miescie 10-12 litrow, mowilem ze ze spalaniem sie pogodze.
Cytat:

jednak jeśli po każdej jeździe beemką będziesz siedział z kalkulatorem i płakał nad tym ile przepłaciłeś w porównaniu z tym jakbyś jeździł matizem (w końcu też pojazd).... to nie kupuj beemki

Licze sie z kosztami, ale chcialbym zeby auto to nie byla skarbonka, na czesci rocznie zamierzam przeznaczyc kolo 1200zl. Teraz pod uwage raczej biore E30 89-90. Waha ze 4 tys (a moze kupic z gazem? wtedy waha wyszlaby ze 2800) + 1200 czesci + OC powiedzmy kolo 800 ;) = wyjdzie 6 tys troche sporo ale matiz wychdzi waha 2200+900OC/AC+300czesc = 3500, tylko ze matiz to male i ekonomiczne auto, a kazdy kompakt czyli juz w miare normalny samochod wyjdzie minimum te 1000zl wiecej, wiec beemka z gazem wyszlaby troche drozej od lanosa :lol: . Chcialbym po prostu zeby auto nie mialo powaznej awarii raz na miesiac, ale to juz zalezy od egzemplarza.

Cytat:

.... a auto bez AC można trzymać na parkingu strzeżonym
pozdro

Mozna, i jak bedzie taka mozliwosc to bedzie trzymane (jezeli daliby miejsce po normalnej cenie) a jak nie to sie nakupi wajhe na kiere, blokade skrzyni, odciecie zaplonu, moze jakis czujnik ruchu - i to mam nadzieje zniecheci zlodzieja, bo po co ma sie pchac w auto i sie meczyc z blokadami jak mozna znalezc bez 8) . Jak bede mial pytania (jak nie znajde na forum) co sprawdzic kupujac e30 to dam znac :)

mira_croft - 2005-02-10, 20:48

i tyleś musiał naklikać,by w końcu sie zdecydowac?.......ło mamooooo gorzej niz z babą! 8) ..powodzenia!
Miruś

Arczi - 2005-02-10, 22:32

dokaldnie, przylaczam sie do slow piotra. jesli masz siedziec i przeliczac to nie kupuj beemki
ja od zawsze kochalem ta marke i tak jak ty zawsze myslalem ze nie bede mial bo to drogie, bo nie wiem czy mnie bedzie stac itp.
ale co, trafila sie okazja i kupilem, a teraz jestem szczesliwym posiadaczem 2 sztuk (co z tego ze obie rozbite) ale jaka frajda z jazdy zanim sie popsuly ;)
a teraz zamierzam kupic trzecia beemke i napewno na nic innego nie zmienie tej marki
I na poczatku tez musialem duzo oszczedzac ale powiedzialem ze najwyzej bede mniej jesc ale jezdzic bede beemka i zadnym innym
Beemki po prostu nie da sie nie kochac ;) prawda ludziki??? ;)
ale ostateczna decyzja nalezy i tak do ciebie.

no i oczywiscie miloby bylo przyjac nowego zapalenca ;)

Rafał - 2005-02-11, 00:38

do biela
co tu duzo gadac wpadnij do nas na najblizszy spot...

sebo - 2005-02-11, 00:58

posluchaj biela ja cie nie bede namawial tylko powiem co do awaryjnosci swoja mam juz pol roku kupilem w stanie rozkladu prawie tzn brak rdzy ale zawieszenie z przodu rozklekotane ukl wydechowy juz raczej marny osprzet silnika traktowany izolacja i jeszcze innymi wynalazkami elektryka w stanie oplakanym i ogolnie niezadbana do tej pory porobilem troche przy osprzecie silnika swiece gumy elektryka wszystko wynioslo mnie 130-140zl zawieszenie dopiero bede robil (okolo 600-800 czesci sworznie drazki z koncowkami laczniki stabilizatora bez amorow i sprezyn )wydech to sprawa drugorzedna wisi nisko ale jeszcze spelnia po czesci swoja role w srodku ja troche doprowadzilem do ladu(bez nakladow finansowych no chyba ze policzyc 4 kolki do mocowania plastikow kupilem za 8 zl na narbutta :d z awarii przez ten czas doznalem tylko uszkodzenia silownika sprzegla (koszt 120zli wymienialem sam klucz 13 i 11 kanal lub wysoko podniesiony samochod 30-40min i po sprawie:) ) a po wymianie okazalo sie ze silownik poprzedni to jeszcze oryginal!! (rocznik 88) poduszki wymienilem pod silnikiem (120 zl komplet wymina jednej okolo 20-30 min razem z uniesieniem auta klucz 17 o ile pamietam:) ) wymienilem olej(elf) i filtry (powietrza oleju paliwa) koszt moim zdaniem smieszny niecale 150zl z dodatkowym litrem oleju na dolewki :) przed zakupem tez sie balem tak jak ty ze wszystko drogie i palic bedzie jak smok ale wyszlo na to ze pomimo tego ze moj egzemplarz jest mocno odbiegajacy od ideału nie sprawil mi zadnych wiekszych problemow, jak nie masz dwoch lewych rak do samochodu (nie mowie tu od razu o rozbieraniu silnika) i potrafisz cos sam zrobic to wiekszosc drobnych rzeczy ktore ulegaja awarii zrobisz sam mimo wszystko polubilem ten samochod i teraz mam jeszcze wieksza ochote doprowadzic go do dobrego stanu a co do spalania... mialem kiedys duuzego fiata z silnikiem poloneza 1.5 uwierz mi spalanie nie jest duzo wieksze w beemce :D D *aha ja mam 320
takze jak juz mialbys kupic to poprostu pojedz z kims kto ma taka beemke jaka chcesz kupic i tyle....

e30fan - 2005-03-21, 00:36

BMW to zawsze fajna sprawa. jak mówi hasło reklamowe bmw- radość z jazdy !
fozgen - 2005-03-24, 07:37

u mnie raczej małe pojemnosci nie wchodzą w rachube 2,5l , mniej niz 6 garów w aucie jest wykluczone , a kocham duze auta a szczególnie 5.

dla biela - we włodawie stoi piękne e36 , 1,6 poprostu igła rok 94, kolorek czerwień , widział ją równierz nasz kolega z lublina - grzes , auto ma wszystko , klime , szyber , uchylne tylne szybki , skórke, pełną elektryke i wiele innych bajerów , uzytkownikiem auta do ostatnich dni w raichu była starsza babeczka , dok widziałem , auto wygląda jak z fabryki , stoi po sprowadzeniu do polski i nie jest jeżdzone , a cena 19 tys do dogadania ,
gdyby to był compakt to juz **** by nią brykała , ale to cupe


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group