Anonymous - 2005-02-18, 09:54 Temat postu: Przegląd techniczny- pomocy napiszcie na @ POmocy............mam problem z przeglądem mojego rekina.Chodzi o jakieś numery nadwoazia.Ma być numer 18to cyfrowy a ja mam orginalny poprzedzony znakami BMW krótszy.Co mam zrobić? Napiszcie proszę.....Dominika 
Anonymous - 2005-02-18, 15:24 Czy ktoś mi może odpisać????? Hallo   
center - 2005-02-18, 15:57 jakby Ci to napisac... dorwij goscia ktory bedzie Ci robil przeglad i grzecznie powiedz ze chcesz dalej jezdzic autkiem...swoja chec udokumentuj kazimierzem wielkim albo innym blekitnym papierkiem i juz... co Ci mamy napisac, Polska panstwo jak panstwo, sie chce to sie all zalatwi...:) Anonymous - 2005-02-18, 16:04 Dzieki za odpowiedź, ale niestety już próbowałam nie tylko u jednego gościa i na dodatek dawałam wiecej niż Kazimierza......... 
korzuch - 2005-02-18, 16:28 yo! Ceny z mojego regionu to 100 zł w jednej stacji jedziesz na przeglad 200 zł nigdzie nie jedziesz dajesz papierek i go stemplują ceny z pomorskiego a jak znasz kogo trzeba to masz gratis wiec trzeba szukac taki mamy kraj 
pozdrawiam henry - 2005-02-20, 13:54 Temat postu: numery Zaraz kochani ,bo chyba cos tu nie gra.Z którego roku ten "rekin"?? A obowiązywały wtedy 17-to cyfrowe numery VIN?? Bo widze ,że diagnosta domaga sie numeru VIN , tylko czy wtedy BMW juz je stosowało? W połowie lat siedemdziesiątych mało kto stosował 17-to cyfrowe numry nadwozią.Może uświadomić diagnoście jego nadgorliwość. Tylko ktoś kompetentny niech sie wypowie na temat , kiedy BMW zaczęło stosowac nr VIN !! PZDR - henry Anonymous - 2005-02-20, 15:39 Witam, rekin jest z 78 roku i ma originalny numer nadwozia Alpine, jest on 7 mio cyfrowy poprzedzony znakami BMW.Tak więc napewno nie do podrobienia.Własnie nie da się tego wyjaśnić, bo podobno komputery jak wbijają mój numer głupieją.To jest własnie najśmieszniejsze w tym wszystkim.Wygląda na to że to komputery trzeba by wymienić.Dodam jeszcze, że na placu, gdzie próbowałam podbić przegląd stały już dwie takie Beemki, przyjechały na przegląd i niestety już nie wyjechały. A tak na marginesie, to w ten sposób widzimy jaki mamy skomputeryzowany i doskonały kraj 
Marcin - 2005-02-20, 15:54
Matko Boska ludzie nauczcie sie wreszcie, ze jezeli cos to ma numer ALPINA nie Alpine. Tocki masz Renault czy co???????? PZDR Poza tym wyslalem ci PW i zaoferowalem pomoc, wiec odpisz i sie umowimy. Anonymous - 2005-02-20, 16:12 Hej Mcinek, co ty taki Pan Doskonały?:) Przejęzyczenie zdaża się każdemu, nie unoś się tak, a poza tym nie wiem czy mąż pozwiliłby mi na spotkanie?
Marcin - 2005-02-20, 16:47 No to jak chcesz zalatwic przeglad, korespondencyjnie 
Marcin - 2005-02-20, 16:51
Trudno oczekiwac aby ktos w Polsce spodziewal sie, ze ksywka Tocki oznacza kobiete. A tak na marginesie to sie juz kiedys spotkalismy. Ty bylas z mezem i dzieckiem, byla jesien albo zima i zagadalem do was na parkingu pod 220V bo mnie wasz rekin zainteresowal. Zobacz na moje auto i moze skojarzysz. A jezeli nadal chcesz ten przeglad to dawaj na PW i niestety lub stety bedziesz sie musiala ze mna spotkac
No hard feelings? PZDR
student - 2005-02-20, 17:31 jedz do warsztatu na witosa tam zagadasz zapłacisz i da rade Grzesio - 2005-02-26, 19:23 no szkoda żeby Tocki jechała do Lublina na przegląd tech Załatw to z Mcinkiem, spoko koleś, męża też możesz zabrać "na przegląd"
|
