Anonymous - 2005-03-01, 08:21 Temat postu: Moje BMW Od 3 dni jestem posiadaczem Czarnej e30 z 1988 roku z 1.8i motorkiem. i to tym m10, niekiedy piszecie zeby nie kupowac bmw 1.6 albo 1.8 bo to nie bmw, no wiec chcialem temu zaprzeczyc, jestem zajebisciem zadowolony z mojego bmw coprawda potrafi spalic jak sie mu nadepnie ale za to potrafi wciagnac w fotel jak na te swoje 105 koni, no i z pod swiatel nie ma jak narazie lepszego. Ktos jeszcze pisal ze m10 na dwojce kreci sie do 50-60km/h...  ??  BZDURA ja spokojnie 80 robie na dwojce no a pozniej przy 5700 odciecie 
pozdrawiam wszystkich maniaków BMW 
zastnawiam sie czy stozek da mi cos gdybym zalozyl? chociaz jakis mily dzwiek powyzej 4000 obrotów ? Łukasz - 2005-03-01, 10:09 Stożek? nie przy tym silniku kolego. Ja mam 1.8 M40 '90 i mam wkład tylko K&N, a to co daje to tylko to, ze silnik nie pada po osiąagnięciu maksymalnej mocy, aż do odcięcia przy 6250 . Za mały motor....
Pozdrawiam Anonymous - 2005-03-01, 20:38 Ja tez posiadam 1.8 m10 ale na gaźniku nie narzekam jeździ sie naprawde przyjemnie a BMW to zawsze jest BMW niewazne z jakim serduszkiem ale wazne z jaką duszą:) aaaaaaaa i mala popraweczka co do twoich 105 HP-ków:) 316i KAT: 1,8 l 4-cyl. (Wtrysk/M10), 102 KM (75 kW) (1987-1988, 24.741 szt.) POZDRO Anonymous - 2005-03-01, 22:53 nie wazne czy mam 105 czy 102 konie  nie istotne to jest, auto zbiera sie super, a po zakretach moge latac, dzieki zawiesznieu jakie mam.Ku mojemu zdziwieniu 2 dni temu dopiero patrze pod nadkola bo mi kazdy mowil ze mam zarwane e30, no wiec zagladam a tam czerwone sprezyny, jak sie pozniej okazalo mam zalozony jakis tam pakiet HR czy cos. Ale wbrew pozorom samochod nie jest az taki twardy tzn nie jezdzi sie jak taczka. Normalnie sprawnie sie w miescie poruszam i wcale rzucony na glebe tez nie jest, jednak roznice miedzy innnymi e30 widac , siedzi cala nieco nizej... ale mi sie taki lowrider podoba, brakuje tylko konkretnych alusow jak narazie, no i nadal meczy mnie ten nie dzialajacy ekonomizer dowiedzialem sie od pewnego Pana mechanika zebym wymienil licznik bo pewnie ten jest walniety...
szkoda ze odcina ten zaplon wtedy kiedy silnik najfajniej slychac 
rogaś318 - 2005-03-02, 09:37 Kolejne M10 w Klubie!! Hurra! Nie jesteśmy sami!!Lukasz jaki masz przebieg tego cuda? Bede miał porownanie stanu swojego engina. loko - 2005-03-02, 15:43 a ja uważam że jak założysz dobry stożek (K&N, Pipercross) to napewno poprawi ci się dźwięk jaki się będzie wydobywał spod maski.. a może coś jeszcze? napewno dźwięk... ale musi to być naprawde prawdziwy stożek a nie jakieś tam udziwnienia w kształcie stożka... (prawdziwy stożek ma wewnątrz drugi mniejszy stożek ale odwrócony który kieruje powietrze tam gdzie powinno lecieć )
Anonymous - 2005-03-02, 21:50 240.000 KM chyba prawdziwy wlasnie zapodam stozek za rowny miesiac na kolejna wyplate i odrazu przyciemniam cala maszyne oprocz czolowej przedniej szyby w sobote zmierze czas od 0 do 100 ))) pozdro !
loko - 2005-03-03, 01:07 i nie przejmuj się przebiegiem... mojego brata (Jezusa) e28 ma 1.8 m10 na gażniku i silnik jest chyba z 74 roku... i  jak mały parowozik... nie mówiąc już o moim silniku który ma grubo ponad 300tys i czasy poniżej 8)
zapodawaj stożek, mierz czas i koniecznie wpisuj efekty i przemyślenia
mira_croft - 2005-03-03, 07:28 powiedział wujaszek loko!!!!!!!!!!...a ja cioteczka mireczka mówi ten temat nie jest na offa...ale cóż..z Wami gorzej niz z babami!!!!!!!!!!!!!!! pozdraiwam i gartuluje zakupu!!!!!!
Miruś |
