potejtos - 2011-01-11, 00:44 Temat postu: Problem po wyczyszczeniu silniczka krokowego. Czesc, problem jest taki, ze po wymoczeniu silnika krokowego w benzynie ekstrakcyjnej, ustalo falowanie obrotow, jednak wolne obroty mam mniej wiecej 1200-1500 na cieplym i 2000obr na zimnym. Czasem zdarza sie, ze maja ok 900-1000, ale zdecydowanie czesciej 1200-1500. Czy to oznacza, ze krokowiec nadaje sie do wymiany, czy tez szukac przyczyny? Po zamontowaniu z powrotem, akumulator odlaczylem na ok. 30min. E30 ROST - 2011-01-11, 11:24 krokowiec do wymiany!! MAJSU - 2011-01-11, 13:45 Pomoczyć to sobie można nogi w wodzie a krokowca trzeba dokładnie wyczyścić w środku. potejtos - 2011-01-11, 14:01 Majsu, z informacji jakie znalazlem na forum, jedynym sposobem wyczyszczenia go jest wymoczenie w benzynie ekstrakcyjnej. Z tego co wiem, nie jest to element rozbieralny, wiec czy moglbys podpowiedziec jak go dokladnie wyczyscic w srodku? kemot324 - 2011-01-11, 21:57 Kupujesz środek w sprayu do mycia gaźników (np CRC) i dokładnie wymywasz wszystko ze środka. Dobrze też czyści przepustnice, bezdotykowo. MAJSU - 2011-01-12, 15:15
Normalnie bierzesz w łapę szczoteczkę do zębów albo pędzelek i szorujesz 
Seta1987 - 2011-01-12, 19:41 Ja miałem wczoraj w swojej secie taki problem po zdemontowaniu silniczka krokowego obraz nędzy i rozpaczy  po około godzinnym czyszczeniu benzolem ekstrakcyjnym doprowadziłem go do ładu najlepiej to zrobić poprzez wpuszczanie benzyny ekstrakcyjnej pod ciśnieniem lub zalewanie silniczka krokowego i telepanie nim, mozna wacikiem do uszu czyscić troszke w środku ta zapadke. Wszystkie te operacje wykonałem zakładam odpalam obroty 1200- 1400 gasze odpalam 1600 znowu to samo i 1200 wyjąłem znowu wypłukałem i teraz jest elegancko 600-700obr/min  Praktykowałem to w czwartej mojej e30 i się udało więc proponuje się nie poddawać i czyścić do skutku, mój krokowiec już latać zaczynał po garażu no ale jakoś się udało pozdro
|
