Gr390R - 2011-01-23, 21:45 Temat postu: E34 brak płynnego dodawania gazu mam taki problem.. jeżdżąc po mieście najbardziej to odczuwam - w czasie jazdy gdy chce trochę zwolnić puszczam gaz całkowicie np na 3 biegu przy obrotach 2500tys (na każdym biegu tak samo do 3tys) - hamuje silnikiem po chwili chce znów płynnie dodać gazu żeby przyśpieszyć i w tym momencie po lekkim dotknięciu pedału jest szarpnięcie nie ma płynnego dodania gazu tylko jest szarpnięcie, dodam że most nie ma dużych luzów, zawiecha z tyłu OK poduchy tak samo. dodam jeszcze że silnik normalnie sprawnie poza tym pracuje nie ma żadnych innych wad. SILNIK M50B20 '91 E34 z góry dzięki za pomoc Lewy066 - 2011-01-23, 22:28 a jak ruszasz z miejsca to ten efekt tez jest?? Gr390R - 2011-01-23, 22:49 ruszanie z miejsca jest płynne tak samo dodawanie gazu na obrotach "luzie" Adam86 - 2011-01-24, 14:46 Sprawdz czujnik polozenia przepustnicy. Byc moze jest zle ustawiony i z tad to szarpie przy dodawaniu i ujmowaniu gazu. Gr390R - 2011-01-24, 17:46 w m50 jest regulowany ? wiem że w m20 da się regulować ale w m50 nie jestem pewien ale sprawdzę, a może dokładniej znasz wartości rezystancji grzesiekd111 - 2011-01-24, 19:06 w m50 nie ma regulacji Gr390R - 2011-01-24, 19:11 tak też myślałem. wyjaśnie jeszcze - że gdy hamuje silnikiem przy około 2500tys obr i chce przyśpieszyć - dodaje powoli i płynnie gazu to czuje że już powinno reagować na gaz a dopiero po głębszym wciśnieciu jest szarpnięcie i normalnie jedzie grzesiekd111 - 2011-01-24, 19:37 jak wcześniej koledzy pisali sprawdz czujnik położenia przepustnicy , podobne zachowanie jest przy uszkodzeniu w/w czujnika Gr390R - 2011-01-24, 19:44 zna ktoś poprawne wartości czujnika położenia wału ? Adam86 - 2011-01-24, 20:14
Czujnik położenia przepustnicy znajduje sie z boku prawej strony przepustnicy. Jest przykręcony na 2 śrubki (krzyżak, torx) należy je popuścić i włączyć silnik i teraz tak: - czujnik popuszczony ale dosłownie popuszczony nie rób tak żeby śrubki były luźne tylko leciutko popuść - silnik włączony i starasz się go delikatnie przekręcić to w dól to do góry i patrzysz kiedy zaczną reagować obroty- gdy już ustawisz dokręć śrubki na stałe. Jezeli zmiana położenia czujnika nie zmienia obrotów silnika, czujnik do wymiany. Ps. Dodam jeszcze ze jak poluzujesz ten czujnik to on sie bedzie przesuwał, gibał, wychylał..(i jak, kto tam chce..) ok 1-5mm To nie jest regulacja typu ze przesuwa ci sie 1 cm na wszystkie strony. 
Gr390R - 2011-01-24, 20:32
kiedy będe wiedział że jest dobrze ustawiony ? grzesiekd111 - 2011-01-24, 21:31
to ciekawe gdzie jest tak szeroki zakres regulacji właśnie sprawdziłem i max można go przestawic 1mm i na pewno nie celem regulacji
http://www.fotosik.pl/pok...87459fd6d7.html Gr390R - 2011-01-25, 00:07 też sprawdziłem niby leeko można go przemieścić ale skręcająć śruby i tak minimalnie wraca więc "wydaje" mi się że to nie jest regulacja. Adam86 - 2011-01-25, 15:25
Otwór na śrubki jest lekko większy i to właśnie pozwala na regulacje. Tak jak pisalem wyzej: Regulacja żędu 1-4mm wystarcza aby go ustawic , są to dosłownie maciupkie ruchy. Ja kręcąc tym czujnikiem na maxa w dół obroty są za małe na maxa do góry - za duże. Najlepiej włączyć silnik i obrócić ale dosłownie tyci tyci - różnica musi być. Chyba ze czujnik jest zepsuty. |
