Rafal_e30 - 2013-07-25, 21:17 Temat postu: M50B20 nie wkręca się, szarpie Witam! Proszę o pomoc bo mi się już po woli pomysły kończą 
Problem jest następujący: Silnik odpala w porządku, wolne obroty trzyma bardzo ładnie i pracuje równo. W momencie gwałtownego dodania gazu silnik "dławi się" nie wkręca się żwawo. Podczas jazdy szarpie. Takie zjawisko występuje do ok. 2,5 tys obrotów, później jest już ok i dalej po przekroczeniu 4 tys. znowu podobnie tj dławi się traci moc. Tak jak by się zalewał. Świece nowe, fajki nowe, cewki sprawdzone (każda ok 0,6- 0,7ohm) Sonda była padnięta ale została wymieniona i jest sprawna. Według wskazań komputera przepływomierz też jest sprawny. Na diagnostyce komputerowej nie pokazuje żadnych błędów. Dolot jest szczelny, krokówka przepustnica wyczyszczone. Kompresja zmierzona i wychodzi od 14,2 do 14,5 bara na każdym cylindrze. Było podejrzenie padniętego czujnika położenia wałka który został wymieniony ale objawy nie ustały. Dzięki z góry za wszelkie rady pozdrawiam SUCHARUS - 2013-07-26, 20:54 to zostaje uklad paliwowy ....sprawdz cisnienie na listwie wtryskowej ...moze pompa lub regulator cos wai.. Rafal_e30 - 2013-07-26, 22:39 Zapomniałem dopisać, że auto na sekwencji i jedna bardzo istotna informacja, że na Pb jak i LPG objawy są identyczne. Na benzynie może jest to minimalnie mniej odczuwalne... ogolny - 2013-07-27, 17:13 Podmień przepływke SUCHARUS - 2013-07-28, 09:18
Wychodzi ze przeplywka hmm a co do lpg....nie wiem co masz wlozone i jak zaprogramowane....ale ja borykalem sie swojego czasu z podobnym problemem otoz silnik jakby tracil zaplon na 2- 3 sekudy zalezne to bylo od obciazenia silnika... nie istotne czy to lpg czy Pb.....komp nic nie wykazywal......podmienialem czujnik walka przeplywke pompe w zbiorniku a na koncu caly sterownik....ostatecznie dorobilem trojnik i zmierzylem cisnienie podczas jazdy okazalo sie ze byly dziwne skoki....padlo na regulator.....zmienilem cala listwe wraz z regulatorem......i jak reka odiol........okazalo sie ze stag 300+ jest zaprogramowany tak ze mimo pracy na lpg ktoryms cyklem wtryskuje Pb ......sprawdzajac stare wtryski okazalo sie ze dwa raz wtryskiwaly i sie nie domykaly... Rafal_e30 - 2013-07-28, 21:16 Co do instalacji LPG to mam sterownik Diego G3. Wydaje mi się, że zasilanie paliwowe raczej odpada dlatego, że sekwencję mam od dwóch tygodni. Wcześniej był zwykły gaz i objawy były takie same z tym, że jeszcze bardziej odczuwalne i dodatkowo gwałtownym dodaniem gazu towarzyszył wystrzał [ Dodano: 2013-08-19, 15:57 ] Problem w dalszym ciągu nie rozwiązany 
Podmieniłem przepływomierz i jest tak jak by ciut lepiej pod względem "zbierania się" auta. Mój przepływomierz jak się okazało był padnięty całkowicie choć komp nie wykazywał błędu w trakcie pracy silnika. Podmieniłem ostatnio czujnik temperatury silnika- niebieski ten co daje sygnał do kompa gdyż dowiedziałem się, że też może dawać złe wskazania. Podczas regulacji gazu zostało stwierdzone, że jest duże podciśnienie w kolektorze ssącym. Nie pamiętam jak konkretnie wartość tego podciśnienia. Wie ktoś może ile powinno wynosić prawidłowo? Czym może być to zbyt wysokie podciśnienie spowodowane? Z góry dzięki za podpowiedz pozdrawiam Cypisek - 2013-08-20, 10:43
Około 0.3 atmosfery jeżeli > to znaczy że gdzieś jest nieszczelność i ciągnie lewe. Rafal_e30 - 2013-08-20, 19:20 Rozmawiałem dziś z kolegą który podłączał auto pod komputer. Powiedział, że było u mnie 0,45. Nie mam pojęcia gdzie jeszcze mogło by ciągnąć lewe powietrze. Zdejmowałem kolektor i wydaje mi się, że sprawdziłem wszystko, kilka elementów wymieniłem. Gdzieś wyczytałem, że zbyt duże podciśnienie może być spowodowane tym, że jest przestawienie na rozrządzie. Czy to możliwe? W jaki sposób sprawdzić, czy jest dobrze ustawiony rozrząd? Cypisek - 2013-08-22, 07:47 Rafal_e30, Musisz zdjąć dekielek. Poza tym zrób fotę co tam widać pod maską, szczególnie instalacja gazowa. Rafal_e30 - 2013-08-22, 11:01 Pod maską wygląda tak na tą chwilę. Dodam, że jeżdżę z tą instalką od lipca. Wcześniej był zwykły gaz, na "śrubę" i działo się to samo. Podczas montażu sekwencji został wymieniony kolektor ssący, guma od przepływki do przepustnicy oraz uszczelnione i wyczyszczone wszystko co wpadło mi w łapy. Przynajmniej tak mi się wydaje ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Uploaded with ImageShack.us 
Uploaded with ImageShack.us Cypisek - 2013-08-22, 11:57 No piękna ta instalacja piękna, pewnie tanio miało być 
Wtryski najtańszy badziew jaki jest na rynku ale trudno. Jeżeli instalacja jest na gwarancji to jedź do typa co ci to wrzucił żeby: -Skrócił i wyrównał wężyki pomiędzy wtryskiwaczami a dyszami w kolektorze. -Zrobił kompensację pomiędzy listwami wtryskowymi (wyrównanie ciśnienia) -Pewnie poprawił nawierty w kolektorze bo patrząc na całość to zrobione są jak wiertarka podejszła. -będzie pan zadowolony! głupot się pan w tych internetach naczytał! Tak zrobiłem u siebie, minimalna odległość wtryskiwacz - kolektor i strzał na zawory. 
Na koniec kasowanie adaptacji w sterowniku benzynowym i ustawianie map w sterowniku gazowym. Najlepiej sam to przerób Rafal_e30 - 2013-08-22, 18:33 Cypisek, z całym szacunkiem, ale co ma piernik do wiatraka? 
Instalację kupiłem używkę taką jaka akurat się trafiła w dobrej cenie. Zakładał mi znajomy. Celem było aby auto jeździło na tym gazie, nie było zbytnio czasu na zabawę w estetykę i choć estetyka jest bardzo ważna to na tą chwilę nie była najważniejsza. Co do wtrysków to na tą chwilę muszą być jakie są ale nie powiedziane, że niebawem zostaną wymienione. W każdym razie temat dotyczy "nerwowej" pracy tego silnika zarówno na lpg jak i na pb oraz tak jak to wcześniej podkreśliłem, pracował tak samo przedtem na tzw. "zwykłym" gazie zanim została założona instalacja sekwencyjna oraz na benzynie. Nie doszukiwałbym się zatem przyczyny takiej pracy silnika w walorach estetycznych instalacji gazowej. Widziałem dziesiątki aut w których wtryskiwacze od lpg rzucone były na kolektor i te auta pracowały normalnie. Chyba, że jest to jakiś mega zbieg okoliczności, że auto pracowało tak przedtem z innego powodu, podczas montażu sekwencji został on usunięty (np nieszczelności w dolocie) i z powodu jakiegoś uchybienia w montażu tego gazu silnika ma takie same objawy jak przedtem ale z innego powodu. Można by wtedy chyba mówić o jakimś na prawdę MEGA złośliwym zbiegu okoliczności 
Cypisek - 2013-08-23, 07:22 Rafal_e30, podmień kompa benzynowego i skróć przewody do wtryskiwaczy bo jest to poważny błąd montażowy. Rafal_e30 - 2013-08-23, 11:22 Oki ogarnę to z tym, że kompa podmieniałem dla sprawdzenia jakiś czas temu i objaw był ten sam. |
