marcing17 - 2013-10-14, 19:33 Temat postu: [E30] Dylemat z m42... Witam wszystkich 
W mojej E30 od roku mam zamontowany silnik M42. Mimo że staram się go doprowadzić do jako takiego stanu, to cały czas coś się z nim dzieje. Cała rzecz dotyczy "słupka", bo osprzęt gra. Przepływka, sonda, czujniki, cewki, chłodzenie itd.. Silnik pracuje nierówno. Na wolnych obrotach jak i w całym zakresie można wyczuć wibracje. Gdy dotknąć silnika podczas pracy wyraźnie czuć że brakuje mu tej płynności, tak jakby któryś gar nie pracował jak należy. Bierze olej, przez 5 tys. km dolałem już 3 litry  Łańcuch nieszczególnie hałasuje (nowy napinacz), jednak przy odpalaniu słychać przez pół sekundy wyraźny klekot, jakby zawory? Na zimnym delikatnie cyka któryś z nich, ustaje po 5 min. Ciśnienie oleju raczej w normie, wnioskując po kontrolce. Spalanie jest normalne, do 12L lpg. Gaz sekwencyjny, wyregulowany, nie czuć różnicy w mocy lpg/pb. Jedna rzecz odsyć mnie niepokoi, bo z odmy idzie dość dużo syfu, nie dmucha z bagneta, ale spod korka wlewu oleju wyraźnie czuć spalinami.
Zanim włożyłem silnik zostały zdjęte miski i pokrywy, wymienione uszczelki. Niestety uszczelki pod głowicą nie robiłem, ale ktoś był przede mną i silikonu nie żałował. Nie znam powodu zdjęcia głowicy. Rozrząd nie wyglądał za ciekawie, chociaż z początku pracowało wszystko ok. Załączę jedno zdjęcie, żebyście ocenili stan kół zębatych i czy warto się w to pchać z kosztami.. Najbardziej boję się że coś będzie nie tak z którymś tłokiem, nie wiem czy opłaca się remontować dół. Jeśli chodzi o głowicę to podejrzane są uszczelniacze zaworowe. Filtry i olej na bieżąco, świece wymienione parę tygodni temu. Nowa sonda (bosch), cewki z m60. Dodam jeszcze, że po zdjęciu górnej miski musiałem ją solidnie wymyć z nagaru... Szkoda mi tego motoru bo moc jest całkiem spoko, ale tutaj przychodzi pora na rachunek czyli czy remontować czy szukać zdrowego m50. Remont = pewny motor, swap to trzeba dokupić wał, dyfer itd. Sam nie wiem co zrobić, tym bardziej że budżet ograniczony, powiedzmy do 5000 pln. Liczę na to, że coś mi doradzicie... Pozdrawiam Marcin http://imageshack.us/photo/my-images/21/7cvx.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/703/91r5.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/706/e93p.jpg/ Cypisek - 2013-10-14, 20:55 Sprawdź ciśnienie na cylindrach i będzie wszystko jasne. Ktoś zamontował uszczelkę pod głowicą na czerwony silikon?? Myślę że ten silnik to trup. Od biedy poszukaj słupka m42 z e36, A jak chcesz 6 garów to szukaj m52b28 (od biedy m52b25), w 5 tyś powinieneś się zmieścić. marcing17 - 2013-10-14, 21:32 Ciśnienia nie sprawdzałem, mój błąd, a właściwie to z niechcenia.. dać trochę oleju na tłoki przy pomiarze? Na ciepłym czy na zimnym? Czy może tak i tak? Robiłem raz pomiar z kumplem w jego bmw, ale to było dawno temu.. Silikon czarny na pewno na tej gumowej przy kanale wodnym, więc wnioskuję że pod właściwą uszczelką również coś posmerfowali.. Co najgorsze, tym trupem trzeba jeszcze trochę pojeździć bo od razu sie kasy nie natrzepie.. Mówisz że Vanos nie sprawi problemów? Montażu się nie obawiam, tylko nie za wiele mogę powiedzieć na temat Vanosa, nie wiem jakie są objawy gdy coś jest nie tak.. Czy dyfer musi być koniecznie duża głowa czy wystarczy z compact'a lub diesla 3.xx mała? Jak wygląda sprawa z krzyżakiem na skrzyni? W tej chwili wał napędowy mam ten rozsuwany, da się jakoś to zmontować z połówek w razie coś? I dzięki za odpowiedź, zawsze to ktoś obeznany coś doradzi, wśród znajomych nie mam niestety żadnego bmw guru, więc zostaje mi forum i Wasza pomoc. Pozdrawiam Cypisek - 2013-10-15, 05:45
Jak będzie źle to możesz wlać trochę oleju.
Tak bo vanosy ludziom bez przerwy sprawiają trudności, zawsze powtarzam żeby wsadzili zamiast niego kawałek drewna albo przesiedli się do audi 80. 23 letnie m50 na pewno będzie lepsze 
a to sobie już znajdziesz. marcing17 - 2013-10-15, 15:34 Dziękuję za pomoc, teraz chociaż wiem w jakim kierunku działać.. Myślę że dalej już sobie dam radę. Pozdrawiam!
|
