Anonymous - 2005-05-05, 12:24 Temat postu: e30 320 pb vs 325 lpg ktrory bylby szybszy e30 320 na benzynie czy 325 na gazie (nie wtrysk) dobrze zalozonym na duzym parowniku. e-30 - 2005-05-05, 16:07 ja przynajmniej jestem pewien ze 2,5l adrian e30 - 2005-05-05, 18:34 2,5litra na 100% Jawor - 2005-05-06, 09:21 brałem udział w takim wyscigu....moja e30 2,0 na benzynie ( dawno, dawno) i przegrałem z kretesem z zagazowanym e30 2,5l nokerman - 2005-05-06, 10:52 czyli 325 gasline rulezzz 
toby oznaczało że spadek mocy na gazie 325 jest mniejszy niż 20KM 
SmasherE30 - 2005-05-06, 11:55 Nie ... po prostu liczy się pojemnosć czyli ilośc niutków na mase autka 
nokerman - 2005-05-06, 12:01 Smash - zdecyduj się bo pojemność jest w cm3 a niutki w Nm 
Łukasz - 2005-05-06, 13:21 Smash chciał powiedzieć, ze pierwiastek z liczby całkowitej ilości centymetrów sześciennych w kwadracie niutonometrów przypadających na każda osobną jednostkę masy czynnika właściwego pojemności wyrażonej przez iloczyn zamknięty liczby naturalnej w silnikach o pojemności przkraczajacej omawianą pojemność, czyli 2000 centymetrów szesciennych jest większy o możliwość bezproblemowego wyprzedzenia samochodu marki BMW 2.0 przez samochód marki BMW 2.5
Pozdro4all
Łukasz - 2005-05-06, 13:25 A tak w temacie to mi się zdarzyło objechać swoją 318i( drive only on Pb ) - 320i zarówno na gazie(bez problemów) jak i na benzynie(moze nie bardzo, ale zawsze)
duchPW - 2005-05-06, 15:48 .... a niech mnie Hej Łukasz - wszyscy umiemy czytać i też wpadliśmy na tę myśl, więc wiemy co Smasch chciał napisać... tylko na dobrą sprawę, wszystkie te wyliczenia nie są poparte empirycznie, a ponieważ nie wszystkie czynniki zostały wzięte pod uwagę - cała kalkulacja zdaje się być mocno nieprecyzyjna. Idąc tym tropem dalej, to należy zauważyć, że granica błędu w zależności od ujęcia i zastosowania poszczególnych (niewykorzystanych przy obliczeniach) czynników może przebiegać zarówno przed, za jak i pomiędzy badanymi wartościami... więc ja tu nie widzę tak prostej zależności logicznej, którą starasz się wykazać więc dla pewności proponował bym, by może autor stwierdzenie podał nam wzór, którym posłużył się dla dokonania swoich wyliczeń, a wówczas nie będziemy juz mieli żadnych wątpliwości ... także 4all Łukasz - 2005-05-06, 15:56 Chciałem tylko naświetlić temat mniej wyedukowanym teoretycznie uzytkownikom tegoż forum, jednakże zgadzam się z przedmówcą i przychylam się do prośby o wzór. a tak pozapozapoza - dobre seryjne niezajechane 320 ma 10.6 do setki, a dobre seryjne niezajechane ( a wierzę, ze takie istnieją 8) ) 325 ma 8.3, wiec po gazie ile może stracić - sekundę?1,5? To i tak ja sądzę, ze będzie szybciejsze 
Bruner - 2005-05-06, 16:06 Czyli albo ja mam superniezajechane, bo mialem 9,07, albo G-tech az tak przeklamuje... 
Łukasz - 2005-05-06, 16:14 Czyli masz superniezajechane, jechałes z pustym bakiem, bez zapasu, apteczki i trójkąta. 8) ...oczywiście są to wartości katalogowe i pewne od nich odchylenia to norma.... sarna1 - 2005-05-06, 19:27 no a moje zagazownane padlo mialo na LPG 11.7 a na benynce (bez miksera) wysokie 9 - nadmienie ze mialem w bagazniku komplet kol zimowych (4opony+4 alufelgi) balagan i kolege Chrisa na pokladzie 
SmasherE30 - 2005-05-06, 19:48 o maaamo co to sie porobiło 
Biorąc pod uwagę charakretystykę m20b20 i różnicę w maksymalnym momencie obrotowym (164 wobez 222) wszelkie gdybanie jest bezsensowne. m20b20 na LPG nie jeździ wcale a 2,5 owszem ... tym bardziej, że dzięki pojemności i niżej występujacemu max momentowi rozpędza się w zakresie wydajności instalacji LPG, a m20b20 się rozpędza tam gdzie LPG się kończy  (to tak w skrócie )
ChriS - 2005-05-06, 19:48 Szkoda,że majówka nie jest na pasie startowym lotniska,bo możnaby zrobić ciekawe zawody IS vs.320 i 320vs.325.Ja z chęcią stanołbym z jakąś 325,bo G-tech może trochę oszukiwać. cinek_sw - 2005-05-08, 19:46 ja też bym sobie stanął np. z 320 (benzynka) vs. moja niunia (lpg) loko - 2005-05-08, 19:48 lepiej stań sobie z niezagazowaną etą i zobaczysz wtedy jak gaz zniszczyl twój silnik center - 2005-05-08, 20:25 a jak mialem zagazowane 320 i teraz gaz wywalam i bedzie tylko czysta 95 wlewana to jest jakas nadzieja albo srodki zeby z tego spustoszenia wrocic do czasow swietosci gdy byla fabryka? loko - 2005-05-08, 21:02 wywal gaz i zoabcz jak będzie jeździla... bo na powrót do dawnej świetności to ci potrzebne zrzucenie glowicy... cinek_sw - 2005-05-08, 21:25 tak sobie myślę: że spalanie gazu jest większe niż benzynki, że osiągi są gorsze że następuje spadek mocy, a ty loko piszesz o niszczeniu silnika przez gaz... czy ktoś kiedyś sprawdzał i opublikował na ten temat jakieś artykuly, tz. chodzi mi o to czy gaz pomijając kwestię spadku mocy i osiągów szkodzi silnikowi tz. czy jakieś elementy szybciej się zużywają itp. bo jeśli dobrze pamiętam to kiedyś gdzieś czytałem że to własnie gaz jest bardziej przyjazny dla nie których elementów silnika......... --==maly==-- - 2005-05-08, 22:09 Panowie a może macie jakiś pomysł co zrobić z m20b20 zeby duzo nie tracil na tym gazie? Czy jest jakis sposób,żeby zwiększyć lub chociaż obniżyć moment obrotowy? Oczywiście chodzi mi o jakieś rozwiązanie które mnie nie zrujnuje. Mam 320 i jazda na PB wychdzi mi już bokiem naprawde sporo to kosztuje przy LPG jeździł bym o połowe taniej. Ale już teraz ten samochód jest nie wygodny w ruchu miejskim bo w ogóle nie jedzie z dołu i ciężko jest płynnie jechać a na LPG będzie tragedia. Teraz z perspektywy czasu żaluje,że postawiłem na 2,0 myślałem,że będzie z nim troche lepiej w końcu to r6 więc powinno już z dołu jechać ale się zawiodłem ten silnik to porażka BMW 
loko - 2005-05-08, 22:29 gaz szkodzi i tyle. ma wyższą temeperaturę spalania co prowadzi do przegrzewania niektórych elementów silnika i do pracy w warunkach do których nie zostały stworzone... poza tym gaz to suche paliwo... e30fan - 2005-05-08, 23:23
Nie zgadzam sie z tym, uważam że wszyskie BENZYNOWE silniki bmw są dobre , to tak jak byś powiedział 2.5 24v jest porażką bmw bo 5.4 v12 jest lepsze --==maly==-- - 2005-05-08, 23:51 Wiesz na początku uważałem ten samochód za szybki ale teraz mam inne zdanie. On jest szybki jeżeli się go kręci to trzeba mu przyznać ale jeżeli w ruchu miejskim jade oszczędnie nie przekraczając 3500obr/min często trudno jest utrzymać się za jakąś typowo miejską kosiarką i trzeba redukować. SmasherE30 - 2005-05-09, 00:46 cos za coś ... ja się przyzwyczaiłem ... a co więcej, nauczyłęm się korzystac z tego jak ten silnik jeździ i mi się to podoba
nokerman - 2005-05-09, 06:44
podobno tak zwana "przepływka" szybciej się zużywa w niektórych przypadkach
Rafał - 2005-05-09, 09:25 tak tez o tym slyszalem (nie wytrzymuje naglego wzrostu cisnienia) Łukasz - 2005-05-09, 10:17 wykres, który jest gdzieś tam wyżej wszystko mówi...jedzcie na hamownię swoimi zagazowanymi rakietami i zobaczycie gdzie poszła wasza MOC i wasz MOMENT OBROTOWY.... tanio i ekonomicznie? fakt.... ale już nie za szybko.... Baur - 2005-05-09, 10:36 He he. Trzeba miec dwa samochody. jeden tani w jezdzeniu, drugi BMW na benzynce. Niestety mało0 kopgo stac na dwa auta. BMW w garage a jazda tramwajem mnie nie interesuje. Robie dziennie po 100-120 km (a nie pracuje autem w tej chwili) bo kocham jezdzić beemką ! Teraz jezdze na benzynie, i mam juz dość ! Jadąc na mazury na majówkę wydałem 400 zł na wache, a jazda do Torunia kosztowała mnie 200 zeta. Oprócz tego odziennie 50 zł na paliwo w Wawie. Dobre ? Amam w sumie oszczędnego is-a. A mówili mi wkładaj 3.5 nic więcej Cena benzyny to jakaś paranoja. Trudno, pasuje, wrzucam wielopunkt, i niech ten silnik nawet sie skończy za jakiś tam czas, to i tak to jedyne sensowne dla mnie rozwiązanie. Wracając do osiągów. Uzbieraj kase na wielopunkt. Dbaj o silnik, o chłodzenie, olej. Nic sie nie stanie, a osiągi będziesz miał ok ! Pozdro wszystkich Pb i lpg.
|
