sarna1 - 2004-03-25, 12:57 Temat postu: Uszczelnienie aparatu zaplonowego Juz nie moge patrzec na olej saczacy sie z pod kopulki - nie sa to jakies wielkie wycieki ale wyglada nie wstetycznie, w przyszlym tygodniu zmieniam rozrzad, uszczelke pod pokrywa klawiatury i reguluje silnik, moze przy okazji da rade to jakos uszczelnic - z tego co sie pytalem po zakladach i widzialem u kumpli z M20 to jest to norma i podobno wszystkie tak maja, prawda to 
kaprys - 2004-03-25, 13:20 Temat postu: Re: Uszczelnienie aparatu zaplonowego
sam bedziesz grzebał ?
pytam bo niedługo czeka mnie to samo...  ...i tak planuje zaoszczędzić ... z tymże ja mam m50..ale już góra ze 160 konne
sarna1 - 2004-03-25, 13:35 tak bede sie bawil sam, ale ja mam pasek wiec sprawa prosta, u ciebie jest lancuch (ktorego podobno sie nie wymienia - info z ASO BMW) i 2 lancuch od Vanosa - o ile go masz i to on halasuje (na zimnym silniku zaraz po odpaleniu ok 3-4 sec) ale da rade go zregenerowac , zawory wyreguluje kumpel a uszczelke pod pokrywa zmienie sam. loko - 2004-03-25, 14:07 buahaha a niby skąd ma tam się brać olej? jedyne miejsce jakim tam może przeciekać jest uszczelniacz wałka rozrządu... (kosztuje ze 20zł) i to jego trza wymienić... nigdzie indziej nie ma prawa lecieć a uwierz mi znam każdy zakamarek głowicy m20, musiałbyć mieć dziurę jakąś... kaprys - 2004-03-25, 14:28 łańcuchy ustawiają tylko w bmw to fakt...nikt się tego nie podejmie bo to samobójstwo podobno... a ja mam bez vanosa sarna1 - 2004-03-25, 16:10
ok dzieki wielkie - wymienie i bedzie ok  miejmy nadzieje 8)
LUKAS - 2004-03-25, 17:49 Miałem podobną sytuację w moim M20. Przy naprawie dźwigienki  wymieniłem odrazu pasek rozrządu i wyregulowałem zawory. A uszczelkę pod pokrywą klawiszy wyczyściłem i przeleciałem czerwonym silikonem. Od tamtej pory nic mi nie cieknie 
Pozdro 
|
