BEEMKA - KLUB
BEEMKA KLUB

Czarna Lista - luk325 mgarage

slawo - 2010-05-15, 18:17
Temat postu: luk325 mgarage
dokladny opis pojawiac sie bedzie w moim dziale w smigielkach

http://beemka-klub.pl/for...560cf16f#383000

tak w skrocie:

- umowa byla ze auto mialo byc gotowe na swieta bozego narodzenia
- mialo byc duzo zdjec
- przez opoznienie kilku miesieczne oraz brak relacji i zdjec stracilem sponsora
- spierd... smarowanie turbiny o czym pisalem wczesniej
- zalozone 2 krzywe zawory na 3 cylindrze
- przewody wodne poprowadzone tak do nagrzewnicy ze auta nie dalo sie odpowietrzyc
- brak oslony miski, a zalezalo mi na tym poniewaz auto jets bardzo niskie
- zalozone 4 zegary - koszt podlaczenia zegarokow 400zl haha
- brak kontaktu przez kilka dni, konkakt natychmiastowy gdy grozilem zabraniem auta
- po wyjeciu mojego silnika, zostal on sprzedany Marcinowi z tego forum , brakowalo nagle kilku rzeczy!!!!! do tej pory brak mojej chlodnicy!!! pojechala sobie do kogos innego

to tak w skrocie
odebralm auto bo juz mialem dosc!

alexil - 2010-05-15, 19:17

No to teraz w skrócie moja historia ze swapem M60 do mojej byłej E30:


-dziurawy kolektor wydechowy
-problemy z elektryką (nie działały szyby,szyber, dmuchawa, wycieraczki)-luk325 oczywiście nie poczuwa się do winy-"tak było jak dostałem auto"
-komora silnika pomalowana hmm....średnio
-podobnie dekle zaworów (oddał kase za malowanie ale tak czy siak trzeba było malować jeszcze raz)
-brak wydechu od m3 do mojego auta, który wcześniej był umówiony i nagle okazało się, że go nie ma.... po rozmowie cudem znalazł się taki wydech ale nie dla mnie więc luk kazał sobie go oddać po miesiącu czasu albo odkupić taki sam (chciałem od razu dać mu kase ale nie chciał, bo doskonale wie ile takie cos kosztuje i jak trudno to dostać)


Na koniec dostałem bardzo ciekawy rachunek, który sporo odbiegał od początkowych ustaleń.
Niektóre ciekawe pozycje:

-short shifter 50 zł (w m52 był za darmo)
-spawanie ucha stabilizatora 100 zł :lol:
-zmiana paska napędu osprzętu, rolki i sprzęgła (wszystko na wyjętym silniku) 150 zł

Do tego kupa innych pierdół, których luk325 nie przewidział (pewnie dlatego, że pierwszy raz wkładał M60 do E30....), a które sporo podniosły rachunek.


Tyle z mojej strony. Moje auto na pewno już nigdy nie stanie w mgarage.

luk325 - 2010-05-17, 06:18

rzeczywiscie alexil zepsułem ci swapa ..... bo lakier ci sie nie podobal w komorze i na deklach przez to auto nie nadaje sie do uzytku :lol:
co do kolektora wydechowego , niby problemow z elektryka mowilem ci podjedz to zobaczymy co jest grane. z wydechem to poszedles po calosci ..... nie dosc ze poszedlem ci na reke i umowilismy sie ze jak nie znajdzies tlumika przez miesciac to odasz mi ten co jest zalozony (nie liczylem ci za niego)to jeszcze nie chciales oddac za niego kasy .
co do cen to nie bede sie tlumaczyl . zaakceptowales ,zaplaciles ( po miesiacu) wiec nie zal sie teraz. pojmij ze tamten silnik byl odemnie i dlatego pare rzeczy zrobilem za free a m60 byl twoj wiec dlaczego mialem ci zmieniac sprzeglo , paski rolki , ringi , pompe wody , uszczlniac dekiel za darmo?
co do malowania dekli sam mowiles zebym je prysna bollem termicznym co uczynilem a ze farbe rozpuszczal olej to juz nie mialem na to wplywu. (kase oddalem )

myslalaes ze v8 wyjdzie cie tyle co m52? dlatego tak najezdzasz na mnie.

MOD.: Słownictwo!

alexil - 2010-05-17, 09:14

Jak sobie wyobrażasz, że M52 było "od Ciebie" skoro sprzedałeś mi całe auto? Wytłumacz mi jaka różnica czy wyciągałeś i wkladałeś silnik z auta, która sam przywiozłem, a auta kupionego na miejscu skoro obydwa były moje?

Naprawdę nie widzę sensu dalszej dyskusji, bo jak czytam Twoje argumenty to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.

luk325 - 2010-05-17, 12:15

hmmm.... jesli ci je sprzedalem to znaczy ze cos na nim zarobilem .prawda?
a jak zarobilem na aucie to pare rzeczy moglem zrobic darmowo np.short itp

p.s czytajac moje wypowiedzi pozwalam ci sie i smiac i plakac :lol:

Rom535 - 2010-05-17, 15:13

Spoko ze luk cos napisal nie jest taka jednostronna konwersacja.
Marcin323 - 2010-05-17, 15:18

Ja od Luka nie dostałem:

-chłodnicy (zamieniona :shock: )
-węży wodnych (wysłał mi jakieś inne ;/ )
-palca rozdzielacza
-więcej nie pamiętam ale coś by się znalazło ale wolałem
kupić jakąś pierdółkę na miejscu niż dzwonić i prosić o wysyłkę
moich rzeczy

Poza tym na paczki czekałem (zapomniał wziąć kompletu rzeczy na swap)
jedna z tydzień druga ze 2 bo coś tam się stało (jednego dnia twierdzi że paczka została nadana, a jak dzwonie za tydzień, że jeszcze nie wysłana bo coś tam i że nie musi się mi tłumaczyć)
Auto przez braki przestało bez sensu prawie miesiąc :!:
Poza tym dodzwonić się do Luka jest ciężej niż na audio tele :x

Ogólnie rzecz biorąc nie polecam :|

slawo - 2010-05-17, 15:35

Marcin323 napisał/a:
Ja od Luka nie dostałem:

-chłodnicy (zamieniona )
-węży wodnych (wysłał mi jakieś inne )
-palca rozdzielacza
-więcej nie pamiętam ale coś by się znalazło ale wolałem
kupić jakąś pierdółkę na miejscu niż dzwonić i prosić o wysyłkę
moich rzeczy


Marcinie dodaj, ze to rzeczy wyciagniete z mojego auta przez luka,czyli wszystko do swapu mialo isc z mojej ety dla Ciebie - sprzedalem Tobie komplet!! moje wlasnosci pojechaly sobie gdzies, badz zostaly sprzedane!
Co sie z nimi stalo raczej juz nie ustalimy. Nie wiem czy mozna sobie tak czyjas wlasnosc traktowac? sami ocencie...

Marcin323 - 2010-05-17, 15:44

A truskawka jeszcze pocięta wiązka bo potrzebne były kostki :x
Pietrek - 2010-05-17, 16:38

Marcin323, Jak coś to mam całą wiązke silnika do starej Ety ;)
luk325 - 2010-05-17, 16:41

slawo co ty piszesz mialem sprzedac weza chlodnicy ?? ?

marcinowi wyslalem wszysto co chcial . weze wyslalem inne bo tylko takie mialem . resztat jest w pudle ktore zabral slawo.

wszystkie koszty wysylki pokrylem ja . a mi ktos zaplacil za dowoz silnika ?? ? nikt

MOD.: Słownictwo!

slawo - 2010-05-17, 16:42

Pietrek napisał/a:
Marcin323, Jak coś to mam całą wiązke silnika do starej Ety ;)


wiazke udalo mi sie zalatwic od kolegi ;) jak uslyszal o sytuacji dal ja w prezencie

Mack` - 2010-05-17, 17:42

Luk325 jesteś już skreślony na Polsce. Prawda jak gówno zawsze na wierzch wypływa.Niewygodna i ukrywana wyjdzie na jaw zawsze.
"luk325 kończ waść, wstydu oszczędź" im dalej brniesz w temat tym bardziej się pogrążasz.

slawo - 2010-05-17, 17:49

luk325 napisał/a:
slawo co ty xxx mialem sprzedac weza chlodnicy ?

marcinowi wyslalem wszysto co chcial . weze wyslalem inne bo tylko takie mialem . resztat jest w pudle ktore zabral slawo.


haha w pudle gowno jest i sam dobrze o tym wiesz, szkoda ze jestem dalkeo od domu bo bym zrobil zdjecie co tam bylo ;)
zreszta sosen jest swiadkiem,bo razem to pakowalismy i wyjmowalismy...
glowica kilka srubek, chlodnica oleju i same pierodoly ;)

wiec skoncz czlowieku sie ponizac i pisac debilne teksty 6 latka
znosilem Twoje klamstwa pol roku i mam dosc robienie ze mnie debila,
wierz mi ze Twoje szczescie ze nie jestem w kraju... wiesz gdzie mam Twoje pieniadze? w 4 literach, chodzi mi o zasady! i o honor i godnosc ktorej nie masz za grosz!

oficjelnie prosze o wystawineie Faktury Vat na wykonane partactwo oto dane:
Nagórny Sławomir
Al. Zdobywców Wału Pomorskiego 74a/24
78-600 Wałcz
podaj koszt wysylki poleconego listu priorytetowego z FV,zebym Ci bulki z ust nie wyjal, przeleje Ci na konto lacznie z paliwem potrzebym na dojzd do poczty polskiej, jesli Twoj czas tez stracisz, podaj cene roboczogodziny, zaplace wszytsko co do 1grosza
pozdrawiam

Szajbaa - 2010-05-17, 21:22

no no to się porobiło a myślałem ze tylko mi Luk zaszedł za skóre...
Tymon - 2010-05-17, 22:06

Szajbaa, tzn :?:
Wydaje mi się że takie niedomówienia są bez sensu ;/

Szajbaa - 2010-05-17, 22:45

ja nie mam z nim aż takich doświadczeń jak Sławo ale nie udało mi sie z tym człowiekiem dogadac jest niepowazny bym powiadział... kontakt marny. Zrobiłem na darmo z 400km...
bono20002 - 2010-05-18, 07:00

http://www.youtube.com/watch?v=Gjp2uoH9K68

:lol:

MACK, z całym szacunkiem.. :beer:

miroll - 2010-05-18, 08:45

Ja nikogo bronic nie zamierzam, ale ilekroc Luka pytalem o jakies techniczne sprawy to sluzyl pomoca na GG i przyznam ze facet ma wiedze dosc spora.

Nie mowie ze nie zrobil tam komus druta bo to kazdemu sie moze trafic, ja moge tylko mniemac z tego co jest na forum.

Ja wiem tyle ze nigdy bym nie chcial swapowanego auta do jazdy na codzien, bo 90% rzeczy nie bedzie jakbym chcial. Kazdy ktory mysli ze odbierze po takiej robocie "fabryke" jest w bledzie. Z tym sie zawsze nalezy liczyc , chyba ze sie swap robi samemu i sie ma w planie dopracowac kazdy szczegol.

Osobiscie sugerowalbym zeby juz skonczyc ten lincz publiczny bo tak na prawde jest to juz zbedne.

I od razu mowie ze nie opowiadam sie po zadnej stronie bo tez paru moich kolegow z krk narzekalo na Luka ale ja nadal staram sie pozostac z dala od tego i trzymac wlasnego zdania.

PEACE.

Dixi - 2010-05-18, 08:48

A moim zdaniem bardzo słusznie, że temat jest. Bo jak można się tak zachowywać?
luk325 - 2010-05-18, 09:30

slawo a co ma byc w tej paczce wlasnie gowno typu weze wodne wezyki itp myslales ze drugi silnik czy co ?

jesli bym chcial zebys mi zapalcil itp to napewno ym ci powiedzial wiec teraz nie rob z siebie .....

coz umiesz wykozystac niby swoja pozycje na tym forum i wiekszosc łyka to ,ale to tylko polska

co do szajby to smiech.... koles mowi ze ma kompletna skrzynie ze sprzeglem i kolem po czy przyjezdza i mowi ze nie ma sprzegla i opuszcza tylko 400zl powiedzialem zeby opuscil 700 na 2/3 ceny sprzegla. nie zgodzil sie ,zabral skrzynie i odjechal. wiec nie wiem o co chodzi.

mack , nie znasz mnie osobiscie , dzonisz po porady obsmarowujesz mi do sluchawki swapera z ktorym robiles interesy a teraz mnie ? czym ciebie skrzywdzilem ? :lol:

[ Dodano: 2010-05-18, 11:31 ]
co do faktury nie ma problemu dojdzie tylko vat do uslugi.

chemik211 - 2010-05-18, 09:41

luk325 napisał/a:
[ Dodano: 2010-05-18, 11:31 ]
co do faktury nie ma problemu dojdzie tylko vat do uslugi.
luk325
A od kiedy to wykonujesz usługi bez VAT-u przecież nawet jak klient nie bierze Fv musisz paragon-rachunek dać który zawiera podatek Vat. To nadaje się do urzędu skarbowego

[ Dodano: 2010-05-18, 11:11 ]
A to jeszcze nic nie poinformowałeś pewnie klienta że robisz to w cenie netto, do tego powinieneś jak już robiłeś odliczyć podatek dochodowy

Szajbaa - 2010-05-18, 10:19

luk325, dobra dobra kolego nie badz taki swiety i nagle cen nie przekrecaj... apropo u mnie nowy zaks 540zł a u ciebie 800 ?? jak mi cene swoją powiedziales to mi palce w butach w strone bramy odrazu sie wykreciły.... dla mnie jestes cwaniaczkiem i tyle wiedziales ze do Ciebie jade to myslałes ze frajera znajdziesz?? zgadzam sie ze nie bylem z kompletem jak sie umawialismy ale nie szukaj frajera.

zeby nie bylo nie domowien zjechalem Ci 500 ty powiedziales ze 800 na sprzęgło co sie rowna 1800 za skrzynie z nowym dwumasem(poszedl za 1400) to jest dla mnie smiech.. FRAJEROW szukaj na tej swojej wiosce nie na mojej...

na mnie zrobiles bardzo zle wrazenie tyle z mojej strony.

i nie wtrącam swoich 5 groszy jako kibic tylko mialem z Tobą stycznośc i jak tylko moge odradzam...

maaaad - 2010-05-18, 12:29

chemik211 napisał/a:
To nadaje się do urzędu skarbowego

a Ty co? "Życzliwy"? Niech chłopaki załatwiają sprawy między sobą, skoro coś do siebie mają.

High-Tech - 2010-05-18, 12:36

miroll napisał/a:
Kazdy ktory mysli ze odbierze po takiej robocie "fabryke" jest w bledzie. Z tym sie zawsze nalezy liczyc , chyba ze sie swap robi samemu i sie ma w planie dopracowac kazdy szczegol.

Osobiscie sugerowalbym zeby juz skonczyc ten lincz publiczny bo tak na prawde jest to juz zbedne.


W końcu ktoś coś mądrego napisał :spoko: Niestety - to są coraz częstsze wnioski - chcesz mieć mocne BMW jak z fabryki - szukaj m3, m5, b40 itp... Pytam się - to u kogo można zrobić swap? Bo jak bym miał sie sugerować tylko opniami zeswapowanych użytkowników, to bym chyba musiał zapukać do bram BMW Motorsport GmbH i prosić o swap'a.

pozdro

slawo - 2010-05-18, 12:52

Albo Wy nie umiecie czytac, ale nie wiem
Czy ja sie czepiam szczegolow? Silnik zle zlozony,auto trzymane pol roku, nadal nie chodzi
Wiec kto tu mowi o fabrycE?
Zaluje ze nie zrobilem tego sam, bo mi sie nie chcialo i nie mialem miejsca.
Ete robilem sam i zawsze dzialala pieknie, podkusilo mnie i teraz mam za swoje.
Temat jest ostrzezeniem dla innych, nie uczcie sie na moich bledach, nie tylko moich ale tez kilku innych osob

MaxxxS - 2010-05-18, 13:28

Takze jestem warsztatowym pechowcem... i z tego powody podjalem decyzje ze bede robil wszystko sam nie beda napychal komus kieszeni - albo sie naucze albo bede smigal rowerem. Z powodu pewnego rodzaju pofnosci wsrod gwiazd swapu w polsce :evil: musze prosic dziewczyne aby mi tlumaczyla bulgarskie i rumunskie fora :twisted:

Wczoraj ogladalem egzorcyste 1 i nie mialem takich dreszczy jak przy czytaniu tego tematu... slawo- "Silnik zle zlozony,auto trzymane pol roku, nadal nie chodzi"
:| M A S A K R A

Mam nadzieje ze sie panowie jakos dogadacie.

ralfsc - 2010-05-18, 15:48

chemik211 napisał/a:
luk325 napisał/a:
[ Dodano: 2010-05-18, 11:31 ]
co do faktury nie ma problemu dojdzie tylko vat do uslugi.
luk325
A od kiedy to wykonujesz usługi bez VAT-u przecież nawet jak klient nie bierze Fv musisz paragon-rachunek dać który zawiera podatek Vat. To nadaje się do urzędu skarbowego

[ Dodano: 2010-05-18, 11:11 ]
A to jeszcze nic nie poinformowałeś pewnie klienta że robisz to w cenie netto, do tego powinieneś jak już robiłeś odliczyć podatek dochodowy


Zgodnie z art. 106 ust. 4 ustawy o podatku VAT, nie ma obowiązku wystawiania faktur na rzecz osób fizycznych, nieprowadzących działalności gospodarczej; jednakże na żądanie tych osób, podatnik VAT ma obowiązek wystawić fakturę.

art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 5.07.2001 r. o cenach, Dz. U. Nr 91, poz. 1050 ze zm.
Jeśli w umowie strony nie zaznaczyły, iż umawiają się na cenę netto, do której należy doliczyć podatek VAT, może powstać problem dowodowy odnośnie wysokości umówionej kwoty.

Edit:
Mam nadzieje, że Panowie załatwią sprawe między sobą pozytywnie, najbardziej irytuja mnie osoby nakręcające spiralę, a nie mające do dodania w temacie nic sensownego. Nie zają tematu jak Mack`,a uskuteczniają publiczną krucjatęw stylu komentatora z Onetu :evil:

Dixi - 2010-05-18, 15:52

Cytat:
Zgodnie z art. 106 ust. 4 ustawy o podatku VAT, nie ma obowiązku wystawiania faktur na rzecz osób fizycznych, nieprowadzących działalności gospodarczej; jednakże na żądanie tych osób, podatnik VAT ma obowiązek wystawić fakturę.

Nie, nie musi ale wtedy wystawia paragon !! ! bez paragonu czy też fv ukrywa swoje zyski przed urzędem skarbowym.

ralfsc - 2010-05-18, 15:57

Dokładnie jak piszesz, tylko uduwodnij, że paragonu nie było, a klient poprostu go niezabrał. Zaczynają się niepotrzebne przepychanki, ja nadal mam nadzieje że panowie dojdą do porozumienia w sposób cywilizowany.
Dixi - 2010-05-18, 16:00

ralfsc napisał/a:
Dokładnie jak piszesz, tylko uduwodnij, że paragonu nie było, a klient poprostu go niezabrał. Zaczynają się niepotrzebne przepychanki, ja nadal mam nadzieje że panowie dojdą do porozumienia w sposób cywilizowany.

jak? W ciągu 14 dni masz prawo o fv. Obojętnie czy bierzesz FV czy też nie płacisz tą samą kwotę. Vatowiec nalicza vat do każdej swojej usługi czy to dla osoby fizycznej czy to dla osoby prywatnej. Standardowo daje rachunek, a jeśli klient życzy wystawia FV.
ps. osoba wystawiająca rachunek, zawsze ma jego kopię u siebie.

528_driver - 2010-05-18, 16:04

ralfsc napisał/a:
Zgodnie z art. 106 ust. 4 ustawy o podatku VAT, nie ma obowiązku wystawiania faktur na rzecz osób fizycznych, nieprowadzących działalności gospodarczej

no sek w tym ze Slawo prowadzil w tym czasie dzialalnosc gospodarcza ;)
....to tylko tak na marginesie......
z drugiej strony to omawiany tu "Swaper" gdyby mial odrobine godnosci i staral sie zadbac o swoja reputacje to ten temat by tu wogoole nie powstal....

chemik211 - 2010-05-18, 16:06

ralfsc napisał/a:
Dokładnie jak piszesz, tylko uduwodnij, że paragonu nie było, a klient poprostu go niezabrał. Zaczynają się niepotrzebne przepychanki, ja nadal mam nadzieje że panowie dojdą do porozumienia w sposób cywilizowany.


Udowodnisz bo sprzedający musi mieć kopię u siebie,więc problemu nie ma ,a co do luk325 to nie pisał bym tak publicznie o tym że da fv tylko vet trzeba dopłacić bo ktoś będzie życzliwy i da domiar do urzędu skarbowego, więc jak dla mnie pisze fv i ją wysyła a jak nie to urząd skarbowy na nim siada

ralfsc - 2010-05-18, 16:09

Zgodnie z art. 87 § , wystawienia FV można żadać do 3 miesięcy, Co do zasady jezeli strona umówiły się na wartość netto usuługi, a ma do tego prawo to w przypadku wystawienia FV może domagać się zapłaty podatku VAT.
Co do kopii i nie widzę problemu "wystawienia" kopii gdyż osoby nie przekraczające obrotów w wysokości 40k zwolnione są z posaidania kasy fiskalnej,a co za tym idzie stworzenia paragonu niefiskalnego to najmnijeszy problem.

edit:
Usługodawca nie ma obowiązku dowaidywać się czy klient prowadzi działalność.
Nadal obstaje przy tym, by temat został załatwiony pozytywnie przez samych zainteresowanych.

chemik211 - 2010-05-18, 16:12

Ale pisze rachunek ręcznie i jego kopie też musisz mieć
ralfsc - 2010-05-18, 16:15

Tj. druk samokopiujący więc kopia też powstanie :]
rajoo - 2010-05-18, 20:30

chemik211, wiercisz temat do bólu żeby kogoś nakręcić na tzw. podpierd... Luka do skarbówki

jak Ci się nie uda to co?? zrobisz to sam??

moim skromnym zdaniem nie na miejscu jest takie nadgorliwe interweniowanie się w temat nie dotyczący bezpośrednio ani pośrednio Ciebie

SLAWO jest dorosłym człowiekiem i na pewno poradzi sobie z tym wszystkim bez tego typu Twojej pomocy

i bez urazy przyjacielu z grodu Kraka, chciałem tylko wyrazić swoje zdanie na ten temat

slawo - 2010-05-18, 21:19

dajcie sobie spokuj z tymi akcjami skarbowymi, nie tedy droga!!!
mi juz nerwy przeszly, zrobie auto i zapomne o tym horrorze

Dominik - 2010-05-19, 18:43

slawo napisał/a:
dajcie sobie spokuj z tymi akcjami skarbowymi, nie tedy droga!!!
mi juz nerwy przeszly, zrobie auto i zapomne o tym horrorze


:brawo:
Sławek, będzie dobrze... Jeszcze się nacieszysz zabawką :)

kamil.k - 2010-05-19, 21:18

nie którzy to nie umieja czytać ze zrozumieniem.przecież to nie był swap typu "cleanlook" i ze miało byc wszystko poukładane itd.

dla mnie winny jest Luk325 nawet jeśli nieświadomie założył krzywe zawory.podjął się tego i wziął za to pieniądze.mógł je sprawdzic przed założeniem, sprawdzic szczelność po założeniu do głowicy albo nawet zmierzyc cisnienie spreżania skoro to on odpalał silnik jako pierwszy.wiele nie zajmuje taka kontrola miedzy operacyjna ale pozwala w odpowiednim momencie wykryc usterke zanim wynikną poważne konsewkencje

Dominik napisał/a:
slawo napisał/a:
dajcie sobie spokuj z tymi akcjami skarbowymi, nie tedy droga!!!
mi juz nerwy przeszly, zrobie auto i zapomne o tym horrorze


:brawo:
Sławek, będzie dobrze... Jeszcze się nacieszysz zabawką :)



czekamy na filmy :)

Kujon - 2010-05-19, 21:59

ja miałem pisać litanię od siebie i swoje przeżycia, lecz dziś dowiedziałem się że u LUKa jest obecnie tragedia, koszmarna powódź :!: nie będę więc wbijać gwoździa do trumny. Wiem że dla Łukasza rok zaczął sie okropnie i niestety ciągnie sie to dalej, notoryczne problemy w Mgarage , czarna seria swapów , Slawo, Alexil, Ja , Hubert. Masakra jakaś :!: :shock:
wojtasm5 - 2010-05-19, 22:50

Witam!!!
Przeczytałem wasze posty w tym temacie i piszę co myślę.
Po pierwsze roszczenie pretensji do kogoś po kilku miesiącach jest nie na miejscu.
Każdy, nawet laik, odbierając auto na pewno by usłyszał że coś jest nie tak nie tak. Tym bardziej że stała się katastrofa na jednym z cylindrów. Nawet 6 nie pali równo gdy coś, nie jest w porządku na jednym z cylindrów.
Wieszanie psów i obarczanie kogoś własnymi niepowodzeniami na kimś jest typowym zachowaniem polskich klientów.
Nie odbiegając od tematu kolega, który posądza Łukasza o zawyżenie kosztów i partactwo kupił ode mnie szperę 40% S2,65 (do swojej v8) w systemie 4płytek, suma sumarum za 1200pln. Cena była promocyjna ale miałem otrzymać za nią reklamę na forach - nie zauważyłem jej jednak, co więcej klient twierdził że most szumi i wydaje dziwne dźwięki. Zaproponowałem zwrot kasy lub zamianę na inny most - reklamacja nie doszła jednak do skutku, bo auto zostało sprzedane. Klient zalegał mi 200pln z czego oczywiście urwał 100 dzięki temu że sprzedał auto i nie musi u mnie reklamować moje partaniny. Po drodze transakcji oczywiście były jeszcze utarczki że most miał być kompletny i gotowy do montażu a tak oczywiście nie było. Cała wina za to była z mojej strony, według mnie ustalenia telefoniczne były inne. Daję słowo że ja nigdy już nie chcę z nim handlować.
I teraz moje pytanie: gdzie jest post że - wojtasm5 to oszust który mi zrobił szperę 40% za 1200pln która wyła na potęgę, nie chciał uznać reklamacji i tym podobne.
Łukasz składał moje e30 z 2,8i i w porównaniu do innych firm tym zajmujących się zrobił to najlepiej i najdokładniej.
Malowanie komory silnika za ustaloną kwotę jest rozsądne, tym bardziej że, każdy ta tam był i widział jakie są tam warunki bez urazy Łukasz. Każdy z nas mógł poprosić łukasza o usunięcie zbędnych elem z komory i oddanie tej części swapa profesjonalnej lakierni, nie bacząc na kolosalne koszta. Więc jakiś paproch to nie koniec świata.
Jeśli ktoś uważa że wszystko zrobi lepiej niech się bierze za robotę. Na pewno na chleb zarobi.
Uważam że mgarage to najlepsze miejsce do zrobienia swap-u w Polsce.
Chcę zauważyć że, to chyba pierwsze negatywne opinie o jego działalności w kraju w trakcie jego kilkuletniej działalności i przygody z BMW. Z czystym sumieniem mogę polecić jego usługi innym fanom BMW.

Gepard - 2010-05-19, 23:06

wrzuce swoje 5gr. do tematu bo obserwuje go od poczatku z zaciekawieniem. Osobiscie uwarzam to za istna nagonke na jednego czlowieka wielu moich kolegow korzysta z uslug Puza Luka i inch ludzi od swapow i niestety prawie zawsze wychodza jakies "jaja" auto wraca na poprawki i nie ma tematu. W tej "histori" jest troche niejasnosci jak dla mnie stad moje pytania:
-co bylo przyczyna skrzywienia zaworow za pierwszym razem??
-czy sa dostepne foty skrzywionych zaworow i tlokow po zlozeniu silnika przez Luka
-czy auto przy pierwszym odpaleniu pracowalo na 5 cylindrach
-czy osoba rozbierajaca silnik kontrolowala ustawienie rozrzadu pomiar cisnienia na cylindrach itp??
-Luk czy sprawdzalesc szczelnosc zaworow po zlozeniu glowicy??
- Jak byl dostarczony silnik do Luka ( w calosci rozebrany) ??

slawo - 2010-05-20, 01:16

-co bylo przyczyna skrzywienia zaworow za pierwszym razem??

byly dwie glowice, z dwoch miala byc zrobiona jedna

-czy sa dostepne foty skrzywionych zaworow i tlokow po zlozeniu silnika przez Luka

beda za kilka dni,jesli je otrzymam

-czy auto przy pierwszym odpaleniu pracowalo na 5 cylindrach

auto nie pracowalo wogole, po miesiacu obietnic o wystrojeniu,zabralem auto, wszytsko w moim temacie jest opisane, dodam jeszcze raz ze przyczyna zalewania byl zly czujnik temp do kompa (drugi byl w komplecie), nawet to nie zstalo sprawdzone czemu leje sie wacha do cylindrow wiadrami

-czy osoba rozbierajaca silnik kontrolowala ustawienie rozrzadu pomiar cisnienia na cylindrach itp??

co ma piernik do wiatraka,skoro silnik byl skadany od podstaw

-Luk czy sprawdzalesc szczelnosc zaworow po zlozeniu glowicy??

twierdzi ze tak ;) i w drodze z tarnobrzegu do warszawy na lawecie sie skrzywily, lub ktos dal auto w pizde - to cytat, ciekawe jak jak auta nawet nie udalo sie odpalic u luka przy odbiorze, bo tak bylo zalane

- Jak byl dostarczony silnik do Luka ( w calosci rozebrany)

rozebrany

slawo - 2010-05-20, 01:18

wojtasm5 napisał/a:
Po pierwsze roszczenie pretensji do kogoś po kilku miesiącach jest nie na miejscu.
Każdy, nawet laik, odbierając auto na pewno by usłyszał że coś jest nie tak nie tak. Tym bardziej że stała się katastrofa na jednym z cylindrów. Nawet 6 nie pali równo gdy coś, nie jest w porządku na jednym z cylindrów.


poczytaj moj temat zanim zaczniesz pisac cokolwiek prosze ;)
co mielismy z sosenem uslyszec skoro auto nawet nie dalo sie odpalic? pomysl prosze!
i jakich kilku miesiacach? wolne zarty!

Łukasz - 2010-05-20, 08:36

Taka mała dygresja z punktu widzenia handlowo-marketingowego - teraz jest najlepszy moment na zrobienie swapu w mgarage :)

Oczywiście po zejściu wody..... ;/

Sławek - trzymam kciuki - wyjdziesz na prostą zapewne. Powodzenia.

alexil - 2010-05-20, 09:46

wojtasm5 napisał/a:
Nie odbiegając od tematu kolega, który posądza Łukasza o zawyżenie kosztów i partactwo kupił ode mnie szperę 40% S2,65 (do swojej v8) w systemie 4płytek, suma sumarum za 1200pln. Cena była promocyjna ale miałem otrzymać za nią reklamę na forach - nie zauważyłem jej jednak, co więcej klient twierdził że most szumi i wydaje dziwne dźwięki. Zaproponowałem zwrot kasy lub zamianę na inny most - reklamacja nie doszła jednak do skutku, bo auto zostało sprzedane. Klient zalegał mi 200pln z czego oczywiście urwał 100 dzięki temu że sprzedał auto i nie musi u mnie reklamować moje partaniny. Po drodze transakcji oczywiście były jeszcze utarczki że most miał być kompletny i gotowy do montażu a tak oczywiście nie było. Cała wina za to była z mojej strony, według mnie ustalenia telefoniczne były inne. Daję słowo że ja nigdy już nie chcę z nim handlować.
I teraz moje pytanie: gdzie jest post że - wojtasm5 to oszust który mi zrobił szperę 40% za 1200pln która wyła na potęgę, nie chciał uznać reklamacji i tym podobne.



Kogo jak kogo ale Ciebie Wojtek miałem za poważnego człowieka. Nie pisz o żadnych "kolegach" tylko napisz wprost, że chodzi o mnie, bo ja nie mam nic do ukrycia.

Przypomnij sobie bardzo dokładnie jak miało być z naszym handlem. Na samym początku mieliśmy się zamienić mostami bez żadnych dopłat za moje S3.15, które de facto od Ciebie kupiłem więc co do jego stanu nie mogłeś mieć zastrzeżeń i to właśnie ta zamiana miała się odbić promocją Twojej osoby między ludźmi.
Tak na marginesie to czego się spodziewałeś? Pisania ogłoszeń na każdym forum? Podpisu pod moimi postami czcionką 46, że jesteś dobry majster? Każda moja znajoma osoba potrzebująca szpery dostawała Twój nr. telefonu i pewnie nawet nie wiesz, że sprzedałeś kilka szper moim znajomym. Mniejsza o to, wróćmy do tematu.

Po kilku ładnych dniach wyszło, że Twoja żona straciła pracę, nie masz kasy więc nie zamienisz się tylko chcesz ten most sprzedać-życie, różne rzeczy się zdarzają. Było mi to średnio na rękę, bo swap był już na ukończeniu, a ja na wariata musiałem sprzedawać most. Na szczęście w niedługim czasie udało się go sprzedać (za mniej niż kupiłem Twój więc już dołożyłem kasę) i mogłem wziąć szperę od Ciebie. Doskonale pamiętam, że umawialiśmy się na kompletnie złożony most gotowy do montażu (wytłumacz mi po co miałbym go chcieć w częściach.....), a kolega wysłany przeze mnie do Jędrzejowa przywiózł most bez połowy oleju, z urwanym czujnikiem prędkości i ogólnie nie do końca poskładanym (nie wiem dokładnie o co chodziło, luk to składał więc on wie) i dokładnie za to urwałem sobie te 100 zł (50 zł skasował luk za poskładanie i czujnik prędkości i coś ok 60 zł za olej) o czym dokładnie powiedziałem Ci przez telefon. Z pozostałymi 100 zł rzeczywiście dość długo zwlekałem, bo miałem problemy z kasą-oddałem jak tylko miałem.

Co do szumienia i reklamacji to kilka dni po odbiorze auta napisałem, że most szumi i słychać to wyraźnie. Zaproponowałeś przywiezienie i naprawę (nie przypominam sobie nic o zwrocie kasy) ale najzwyczajniej w świecie nie miałem na to czasu więc powiedziałem, że przywiozę jak będę miał czas.
Auto sprzedałem więc mostu nie przywiozłem i to chyba lepiej dla Ciebie, bo nie masz dodatkowej roboty i kosztów.
Dodam jeszcze, że wspomniane wcześniej urwane 100 zł nie ma żadnego związku z reklamacją mostu (wyjaśniłem skąd się to wzięło).

Tyle ode mnie. Nie uważam Cię za oszusta, bo mnie nie oszukałeś. Nie chcesz robić więcej ze mną handlów trudno, znajdę kogoś innego.

ralfsc - 2010-05-20, 15:18

Panowie moje zdanie jest takie, na chwile obecną olać samochody pomimo, że to Nasza pasja. Wydarzyła się tragedia, mam nadzieje że u Łukasza i jego rodziny wszytsko jest ok i wszystko ułoży się dobrze. Mam nadzieje, że woda szybko ustąpi. Chłopaku trzymaj się :!:
Dixi - 2010-05-21, 11:57

kuurde jak tak czytam ostatnio te tematy to nikomu nie można ufać... :?
Każdy każdego chce zrobić w "jajo" albo ma pretensje... Jeszcze trochę to jak ktoś mi wyślę część, która okaże się uszkodzoną częścią to będę musiał się cieszyć, że w ogóle wysyłał i nie mieć żadnych pretensji.. masakara jakaś.

mafia - 2010-05-21, 21:24

może byłem jakimś upierdliwym klientem czy coś, ale moje m52 zrobione było pro. a to co nie było zostało polubownie poprawione w miłej atmosferze i bez problemów. dla przykładu, po swapie pojechałem na ogarnięty w bmw warsztat na małą kontrolę, wyszło parę kwiatków, luk podesłał na swój koszt np krzyżak który był zatarty. resztę kosztów uczciwie ze mną podzielił w formie nam pasującej, tzn wyspawany wydech z e36 bez katów który mi nie leżał zamienił mi na wydech z e30 z katami. chłopaki wyżej mądrze napisali - swap to swap i kwiatki zawsze wychodzą bo jeśliby sprawdzać każdą śrubkę przed założeniem to by to kosztowało 2x tyle. ja byłem zadowolony z roboty, bo nie każdemu by się chciało dobierać złoty kolor do kawałka blaszki użytej w mocowaniu czegośtam żeby ładnie było pod maską i pod kolor lakieru.

a wtopy się zdarzają u wszystkich. tak jakby jakiś puz ich nie miał.

pozdro

yoshi - 2010-05-29, 11:23

alexil napisał/a:

Kogo jak kogo ale Ciebie Wojtek miałem za poważnego człowieka. Nie pisz o żadnych "kolegach" tylko napisz wprost, że chodzi o mnie, bo ja nie mam nic do ukrycia.


"...uderz w stół a nożyce się odezwą..."

hehe

Kujon - 2010-06-23, 10:15

moje gorzkie żale

http://www.bmw-syndykat.pl/viewtopic.php?t=8950

krisvr6-mk2 - 2010-06-23, 21:42

Eh ;/ Ogolnie dobrze ze powstal ten temat... A kumpel mial plan zeby do Luka jechac 600km w jedna strone bo mialo byc tak pieknie... swaper numer 1 w Polsce. Kazdemu zdarzaja sie pomylki ale tutaj widac ze to troche przegiecie na wieksza skale. Nawet jesli czesc opisanych sytuacji potraktujemy z przymruzeniem oka to teraz warto sie zastanowic komu powierzyc auto, projekt i ciezko zarobione $,
brajan - 2010-06-24, 09:20

Witam.

Dawno mnie nie było na żadnym forum związanym z marką ale jakoś trafiłem na ten temat...
Znam Łukasza jako tako i widziałem pare samochodów przez niego wykonanych i naprawdę było to zrobione z jajami!
Dodam, że nie handlowałem z Łukaszem, nie mam z nim koneksji biznesowych itp.
Wg mnie temat mógł powstać jako jeden post odosobniony, ktoś by się wyżalił i trzeba było go zamknąć, bo póki co 2,3 osoby mają jakieś doświadczenia z owym garażem a reszta (notabene w tym ja) piszą jakieś paragrafy, doświadczenia kolegów...po co?!

Ciekaw jestem ile z osób wypowiadających się w temacie próbowało zrobić swapa samemu?
Ja robiłem w e36 sam. Od podstaw, do końca. Trwało to prawie 10miesięcy, przy czym było strasznie dużo moich błędów, które kosztowały 2x tyle co miały wstępnie kosztować.

Rezlutat auto złożone, odpaliło. Po 3km jazdy zgasło, znowu na kanał, problemy z imo, problemy z komputerem. Zaczelo jezdzic, poluzował się wydech przy kolektorze, poparwione. Te poprawki zajęły pewnie ze 2 miesiące i co? Rezultat:
http://yfrog.com/09obraz015ucj

Wiecie co? Wolał bym 10x oddać to komuś nawet żeby to zrobił z błędami bo i tak by mnie to taniej wyszło, kosztowało mniej nerwów i czasu! Wy sie kłócicie o 100zł a mnie to kosztowało około 28kpln(ok 3 lata temu).

Przestańcie sie zachowywać jak baby, nie wiem dajcie sobie po razie, wypijcie flaszke, dogadajcie się jakoś - jesteście w końcu ludźmi!

Forum, samochody, BMW powinno Was integrować kuuuźwa! W końcu BMW nie oznacza Byle Mniej Wydać prawda? :)

pozdrawiam Was wszystkich bo nie wiem kiedy tu wrócę i zamknijcie ten temat bo już wszystko tu było powiedziane, kto miał napisać napisał, wystarczy tego!
:drunk:

s50 - 2010-06-24, 09:40

Kolego zle napisales. Ja nie wypowiadam sie na temat Luka, nie znam go osobiscie nigdy nie mialem do czynienia z nim ani z jego warsztatem. Jakis czas juz zajmuje sie BMW i powiem szczerze ze uwazam ze conajmniej 50% przekretow i tak nie wychodzi na jaw.

Najgorsze jest tylko to ze ludzie nie pisza tematow zeby kogos pochwalic, a pisza tylko te zeby zjechac. Sam jakis czas temu kupilem od dosc znanego i szanowanego na tym forum uzytkownika felgi z ktorych jedna miala byc mocno krzywa a reszta super malina -okazalo sie ze wszystkie sa krzywe a 2 w taki sposob ze naprawde trzeba dobrego speca zeby cos z nich odratowac.

Nie rozgrzebywalem tematu bo kazdy broni swojego kolege, znajomego itp itd i ostatecznie okazalo by sie ze to moja winaa bo felgi sprawdzilem na wywazarce 3 miesiace po zakupie ich, albo ze w miedzy czasie to sam je tak zalatwilem -lub inne teksty typu jakie felgi taka cena.

Przy takich dyskusjach na forum zawsze znajda sie koledzy -obronce, nie zawsze znajacy temat, a wiadomo ze swojego sie broni zawsze. Uwazam ze do wszelkich tego typu dyskusji powinny miec dostep osoby bezsposrednio zaagazowane w konflikt czyli sprzedajacy oraz kupujacy, ewentualnie za zgoda moderatora osoby robiace wczesniej interesy z dana osoba.

alexil - 2010-06-24, 12:26

brajan napisał/a:
Ciekaw jestem ile z osób wypowiadających się w temacie próbowało zrobić swapa samemu?
Ja robiłem w e36 sam. Od podstaw, do końca. Trwało to prawie 10miesięcy, przy czym było strasznie dużo moich błędów, które kosztowały 2x tyle co miały wstępnie kosztować.


To po co się w ogóle za to brałeś? Jak się nie ma pojęcia o robocie to się ją komuś zleca.
brajan napisał/a:
Rezlutat auto złożone, odpaliło. Po 3km jazdy zgasło, znowu na kanał, problemy z imo, problemy z komputerem. Zaczelo jezdzic, poluzował się wydech przy kolektorze, poparwione. Te poprawki zajęły pewnie ze 2 miesiące i co? Rezultat:
http://yfrog.com/09obraz015ucj


Zdjęcie powyżej tylko i wyłącznie potwierdza to co napisałem wyżej.

brajan napisał/a:
Wiecie co? Wolał bym 10x oddać to komuś nawet żeby to zrobił z błędami bo i tak by mnie to taniej wyszło, kosztowało mniej nerwów i czasu!


Gratuluje podejścia i nie wróżę bogatej przyszłości skoro chcesz ludziom płacić grubą kasę za błędy. Jakbyś kupił nowe auto z salonu, które jest popsute to też powiedziałbyś, że "i tak sam bym takiego w stodole nie zbudował więc jest ok"?
brajan napisał/a:
Wy sie kłócicie o 100zł a mnie to kosztowało około 28kpln(ok 3 lata temu).


Jeśli nie będziesz szanował 100 zł to większej kasy tym bardziej-trzeba szanować swoje cięzko zarobione pieniądze. A jeśli za swap m52b28 (nawet 3 lata temu) dałeś 28kpln to albo ściemniasz albo rozmiar Twojego frajerstwa przekracza wszelkie granice, bo za tą kasę można było kupić piękne, oryginalne 328i i to praktycznie w dowolnej wersji nadwozia.
brajan napisał/a:
Przestańcie sie zachowywać jak baby, nie wiem dajcie sobie po razie, wypijcie flaszke, dogadajcie się jakoś - jesteście w końcu ludźmi!


Sęk w tym, że czasami jedna ze stron nie bardzo ma ochotę się dogadać aczkolwiek z Tobą mogę robić interesy-wywalę Cię na sporą kasę, oddam auto z usterkami, a Ty jeszcze flaszkę będziesz chciał ze mną pić-żyć nie umierać !

brajan - 2010-06-24, 12:51

Ludzie ale strasznie się spinacie!

Co do bronienia i znajomych. Łukasza znam ale znam tez Kujona i bardzo go szanuje za jego podejscie do tematu samochodu, więc nikogo tutaj nie bronię i nie ochraniam i nie oczerniam. Poprostu wychodzę z założenia, że zawsze się znajdzie jakiś sposób na rozwiącanie problemu, dogadanie.

Polska taki naród, że kombinuje na każdym kroku, ale chyba zawsze można się dogadać, prawda?

alexil. Nie znam Cię, ale chyba masz strasznie scharatane nerwy. Mimo wszystkiego nie wyzywam Cię od frajerów... Miałem pieniądze, chciałem sam zrobić auto i to zrobiłem - to jest frajserstwo? A robiłem go bo też kupiłem "idealne" coupe, które chciałem doprowadzić do stanu jakie mu się należało... Chyba nie jestem sam w tym "frajerstwie".

Poza tym nie pisałem o AUCIE NOWYM. Zresztą nieważne, napisałem swoje doświadczenie bo wydaje mi się, że jeśli jest forum fanatyków to powinni tu być ludzie, którzy potrafią się ze sobą dogadać bez agresji, wyzywań i fałszu.

alexil Jeśli chcesz, napisz PW bądź maila do mnie, pogadamy między sobą, nie będziemy zaśmiecać bez sensu.

pozdrawiam[/b]

slawo - 2010-06-24, 21:53

brajan napisał/a:
że jeśli jest forum fanatyków to powinni tu być ludzie, którzy potrafią się ze sobą dogadać bez agresji, wyzywań i fałszu.


wlasnie ;) z naciskiem bez falszu ;)
ja jak juz pisalem zakonczylem temat, opisane na przestroge dla innych, moje, kujona, alexila i kij wie ilu jeszcze osob nerwy zostaly juz poszarpane, wiec temat powstala by Wam ich oszczedzic!
Auto kujona ogarnite juz pieknie, moje wkrotce mam nadzieje tez, za miesiac bede w Polsce wiec zdam relacje w swoim dziale.
Tymczasem po to jest forum by pisac.
Pozdro

tomasz86staszic - 2010-08-21, 15:21

kolego jak ty robiles swap na m52b28 w 10 miesiecy to ty powinnes majstra wzywac do przykrecenia kazdej srubki
ten swap robi sie w 3 dni

kilej - 2010-09-05, 13:54

Chłopaki weźcie się ogarnijcie, bo tu takim społeczniactwem zalatuje że koniec świata, apokalypsa itp.
Skoro ktoś taki mądry na temat faktur i paragonów, to
- niech zgłasza do US każdą sprzedaną część samochodową na której zarobił chociaż złotówkę,
- niech wpisuje na umowach kupna sprzedaży wartość pojazdu z Eurotaxu bez zaniżania nawet o złótówkę
- skoro mówimy o uczciwości podatkowej, a wiąże się to z uczciwością w ogóle, to niech każdy superuczciwy zgłasza do ubezpieczalni, że zwiekszył pojemność robiąc swap i niech płaci większe OC.

Tak to jest ze społeczniakami, że samemu wszystko na przekręcie, a na innych to za każdą zlotówkę nieopodatkowaną by zgłosili sprawę do kontroli skarbowej i jakimiś przepisami prawnymi wklejonymi z googli sie podpierają.

U Luka Swapa nie robiłem, ale kupowałem pełno części do M powerów i wszystko było zgodne z opisem i w dobrych cenach.
Wielokrotnie dzwoniłem w sprawie porad technicznych i kontakt był bezproblemowy i rzetelny.

Pozdrawiam

slawo - 2010-09-05, 14:02

kilej napisał/a:
U Luka Swapa nie robiłem, ale kupowałem pełno części do M powerów i wszystko było zgodne z opisem i w dobrych cenach.
Wielokrotnie dzwoniłem w sprawie porad technicznych i kontakt był bezproblemowy i rzetelny.


skoro nie robiles to po co sie udzielasz?
masz napisane czarno na bialym jak bylo, wiec Twoj post nic nie wnosi do tematu.
pzdr

slawo - 2010-09-05, 14:05

kilej napisał/a:
- skoro mówimy o uczciwości podatkowej, a wiąże się to z uczciwością w ogóle, to niech każdy superuczciwy zgłasza do ubezpieczalni, że zwiekszył pojemność robiąc swap i niech płaci większe OC.


nie wiem jak w innych ale w moich ubezpieczalniach powyzej 2000cm oplaty sa takie same
i nie bierz wszystkich swoja miara, sa na tym swiecie ludzie uczciwi, ktorzy wlasna godnosc i dobre imie stawiaja ponad zlotowke

kilej - 2010-09-12, 13:45

slawo napisał/a:
kilej napisał/a:
- skoro mówimy o uczciwości podatkowej, a wiąże się to z uczciwością w ogóle, to niech każdy superuczciwy zgłasza do ubezpieczalni, że zwiekszył pojemność robiąc swap i niech płaci większe OC.


nie wiem jak w innych ale w moich ubezpieczalniach powyzej 2000cm oplaty sa takie same
i nie bierz wszystkich swoja miara, sa na tym swiecie ludzie uczciwi, ktorzy wlasna godnosc i dobre imie stawiaja ponad zlotowke


Nie biorę swoją miarą. Za 3.0 płacę większe OC niż za drugie auto w którym mam 2.5.
Poza tym w umowie ubezpieczenia OC oświadczasz jaką masz pojemność silnika, więc nawet jeśli zrobisz SWAPA z 2.5 na 2.8 i pozostajesz w tej samej stawce OC, to masz stan faktyczny niezgodny z oświadczanym.
To jest tzw. oświadczenie nieprawdy i nie ma to związku z tematem "stawek takich samych powyżej 2.0" w niektórych towarzystwach ubezp.

Temat coprawda nie jest o tym, ale jeśli masz wątpliwości zapytaj radcy prawnego.

slawo - 2010-09-12, 14:06

kilej napisał/a:
Nie biorę swoją miarą. Za 3.0 płacę większe OC niż za drugie auto w którym mam 2.5.
Poza tym w umowie ubezpieczenia OC oświadczasz jaką masz pojemność silnika, więc nawet jeśli zrobisz SWAPA z 2.5 na 2.8 i pozostajesz w tej samej stawce OC, to masz stan faktyczny niezgodny z oświadczanym.
To jest tzw. oświadczenie nieprawdy i nie ma to związku z tematem "stawek takich samych powyżej 2.0" w niektórych towarzystwach ubezp.

Temat coprawda nie jest o tym, ale jeśli masz wątpliwości zapytaj radcy prawnego.


z radca prawnym czesto imprezuje jak jestem w domu wiec temat znam.
W ubezpieczalni pytalem i stawka jest ta sama, brak fv na wymiane silnika jest teraz problemem, a do tego jak bede wdomu mam zamiar wywalczyc zmiane wpisu w dowodzie na model 335i. Niestety wydzial komunikacji robi problemy (co miasto to inne przepisy stosuja!!! ), mysle ze i to da sie przeskoczyc ;)

Stammek86 - 2010-09-12, 22:41

slawo napisał/a:
brak fv na wymiane silnika jest teraz problemem,


nie jest potrzebna taka faktura.temat przerabiany kilka miesiecy temu...jedziesz po swapie na rozszerzony przeglad do okregowej stacji kontroli pojazdow,diagnosta obada czy swap jest solidnie zrobiony i jak jest wszystko ok to wystawia ci papier i z nim lecisz do wydzialu komunikacji zeby zmienili ci pojemnosc w papierach.

slawo - 2010-09-12, 23:33

Stammek86 napisał/a:
slawo napisał/a:
brak fv na wymiane silnika jest teraz problemem,


nie jest potrzebna taka faktura.temat przerabiany kilka miesiecy temu...jedziesz po swapie na rozszerzony przeglad do okregowej stacji kontroli pojazdow,diagnosta obada czy swap jest solidnie zrobiony i jak jest wszystko ok to wystawia ci papier i z nim lecisz do wydzialu komunikacji zeby zmienili ci pojemnosc w papierach.


mimo znajomosci na przegladach i w komunikacji nie da rady, temat wlasnie opisywany na sr.pl itd
co miasto to inne przepisy!!! masakra jakas
da sie to zalatwic ;) jak juz pisalem chce przeforsowac wpis 335i ;)

maaaad - 2010-09-13, 06:53

Stammek86 napisał/a:
nie jest potrzebna taka faktura.temat przerabiany kilka miesiecy temu...jedziesz po swapie na rozszerzony przeglad do okregowej stacji kontroli pojazdow,diagnosta obada czy swap jest solidnie zrobiony i jak jest wszystko ok to wystawia ci papier i z nim lecisz do wydzialu komunikacji zeby zmienili ci pojemnosc w papierach.

Dokładnie tak. Przepis, który przy wymianie silnika nakazywał przedłożenie tytułu własności do "nowego" silnika nie obowiązuje już od kilku lat.
Co do zmiany oznaczenia modelu - nie było czegoś takiego w ogóle, jak e30 335i, a po drugie - zmienia się silnik, nie model. Ale fakt, w niektórych urzędach wpisują zmianę modelu - zdaje się, że Enzo tak miał, ale nie jestem pewien.

kafarek - 2010-09-13, 07:32

U mnie na stacji diagnostycznej diagnosta potrzebował FV na usługę i fakturę na zakup silnika konkretnego z jego parametrami.. Trochę bezsens, bo przecież Puz mógłby mi wpisać dowolny silnik, a diagnosta i tak głupa rżnął, bo nawet nie wiedział że w mojej E30 to silnik roku 2000 :P Koniec końców skończyło się tylko na FV od od Puza, jako dawcy silnika..
KwitoE30 - 2010-09-13, 13:10

maaaad napisał/a:
Ale fakt, w niektórych urzędach wpisują zmianę modelu - zdaje się, że Enzo tak miał, ale nie jestem pewien.
nie miał :wink:
Enzo - 2010-09-13, 13:53

u mnie jest nadal 325e, teraz mzoe bed ekombinowal aby zrobic 340i.
Pomyliles mnie z TORSem on mial 335i

maaaad - 2010-09-13, 14:08

Możliwe, pardon :oops: I sorry za OT.
Bambus 3.. - 2010-09-13, 14:19

Tors jako jeden z nielicznych ma w dowodzie 335i.
Forsować można taka zmianę tylko według mnie to kosmetyka w dowodzie rejestracyjnym.
Ja zmieniłem tylko pojemość w dowodzie, mam 320i pojemność 3430cm3 i święty spokój na głowie przy kontroli. No chyba, ze coś odwalę :wink:

Ze zmiana pojemności to tak jest, że co miasto to co innego niestety. Ogólnie to jest tak, ze jak pojedziesz do diagnosty to wymaga faktury lub umowy kupna sprzedaży, a w urzędzie komunikacji już tego nie wołaja. Jak będzie niekumaty to możęsz mu spróbować wmowić, ze faktura jest tylko potrzebna w urzędzie i Ci tylko sprawdzi montaż. Jak się uda tym sposobem ominiesz temat faktury.

slawo - 2010-09-13, 19:53

Bambus 3.. napisał/a:
uda tym sposobem ominiesz temat faktury.


fv nie jest problemem, tylko jak sie jest 1500km od domu, to wtedy jest problem :)

Padre325 - 2010-10-06, 11:18

U mnie happy end, także tak jak obiecałem :beer:
POTEGAT - 2012-02-12, 11:34

Post usuwam na prośbę właściciela samochodu swapowanego przez firmę mgarage.
Kruczek - 2012-02-12, 18:55

POTEGAT może jakieś szczegóły?
POTEGAT - 2012-02-12, 20:21

Post usuwam na prośbę właściciela samochodu swapowanego przez firmę mgarage.
Kosa - 2012-02-14, 10:45

wrzuć fotki jak będziesz mógł, jak nie powinno się robić
POTEGAT - 2012-02-14, 21:48

Post usuwam na prośbę właściciela samochodu swapowanego przez firmę mgarage.
sarna1 - 2012-02-15, 22:03

to zdjecie z napawanym przewodem rewelacyjne :D :D hahahh profesjonalizm {biiiiip}.... powinno się takiego mechanika w łepetynę strzelić, takie fajanse w samochodzie który może osiągać ~ 250 km/h....
POTEGAT - 2012-02-16, 09:55

Post usuwam na prośbę właściciela samochodu swapowanego przez firmę mgarage.
makkus - 2012-02-16, 23:31

Wydechu bym się nie czepiał... żeby był profi, musiałby być zbudowany od początku do końca jako nowy, a nie wykorzystując istniejące elementy, które za cholerę nie będą pasowały czy to się komuś podoba czy też i nie.

Pomysł ze zrobieniem wargi na króćcu bardzo dobry, niestety wykonanie..........


mały off topic, ale ku przestrodze:
http://www.midori.pl/inoc...90474307300f81e

POTEGAT, spójrz że wcale nie było aż tak źle... z tą podporą podejrzewam, że albo ktoś nie dopatrzył, albo za wszelką cenę chciał się zmieścić w założonym kosztorysie...

POTEGAT - 2012-02-17, 08:10

Post usuwam na prośbę właściciela samochodu swapowanego przez firmę mgarage.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group