Wysłany: 2009-10-31, 18:02 BMW e32 750i - po przejechaniu 10km hamulce same hamują
rano odpalam auto i wszystko jest ok, hamulce normalnie działają, przejade około 10km i auto samo zaczyna hamować, tak bardzo że pod górke skrzynia nie daje rady go upchać i przełącza sie w tryb awaryjny, jak po prostej chwile pojade to tarcze robią sie czerwone i całkowicie wyłączają sie hamulce
Pedał ogólnie jest taz miękki i łapie na dole, potem jak trzymają hamulce łapie na górze
Auto postoi 3-4 godziny i normalnie można jechać, poziom płynu hamulcowego jest cały czas taki sam.
Od czego zacząć ? ktoś mi podpowiadał że nawala hydrauliczne wspomagania hamulca czyli ta druga pompka, lub regulator ciśnienia od tej hydraulicznej pompki, ktoś jeszcze mówił mi o jakiejś gruszce ?
Zaciski wykluczam ponieważ jak wyłączą sie już hamulce to odrazu puszczają wszystkie koła i robią sie zimne, tak samo rano, przez te 10km hamulce wogule sie nie grzeją,
Byłem na rolkach do sprawdzania hamulców i dopuki same nie zaczną ahmować to skuteczność hamowania jest ok, przednie koła mają małe opory toczenia ale przypuszczam że spowodowane jest to tym że auto stało rok czasu nie jeźdzone
BYłem na komputerze i nie da sie połączyć z komputerem abs, wyszło że nie działa wogule ? wydaje mi sie że to nie ma nic wspólnego z całą sytuacją ?
Raczej nie po np. płynu hamulcowego poziom jest cały czas taki sam, najprawdopodobniej zamieszanie robi hydrauliczne wspomaganie hamulca, to takie przypuszczenie, nie miałem nigdy w życiu do czynienia z układem wspomaganym nie serwem tylko hydrauliką
Pomógł: 16 razy Dołączył: 07 Sty 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-31, 18:25
wszystko zalezy od tego z którego roku masz samochód, w pierwszych rocznikach było montowane hydrauliczne wspomaganie hamulcy i ten objaw co podałes mniej wiecej własnie sie tak objawia jak jest juz do wymiany akumulator cisnienia czyli tzw. "gruszka" dokładnie taka sama jak w nivo , gromadzi ona olej pod cisnieniem zdaje sie 100 atmosfer i po porzez system zaworów uwalnia olej do pompy wpsomagającej pompe hamulca .
całe ustrojstwo powinno sie znajdowac obok pompy hamulca na nadkolu
Pomógł: 16 razy Dołączył: 07 Sty 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-31, 20:08
Lord Lukasz, z wymianą nie ma najmniejszych problemów , odkrecasz starą przykrecasz nową , cisnienie jest jak pracuje pompa od wspomagania bo jest to jeden układ , na 99% jest to wina gruszki , przechodziłem to samo w swojej e23
a co do roku to nie wiem jak było w 750 , byc moze układ hydrauliczny był tam przez cały okres produkcji ze wzgledu na brak miejsca na tradycyjne serwo , na pewno w e32 z 6R na poczatku produkcji układ wspomagania hamowania był hydrauliczny a pózniej wprowadzili tradycyjne serwo podcisnieniowe
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackx 2009-10-31, 20:12, w całości zmieniany 1 raz
Dzisaj zauważyłem jeszcze że jak heble zaczynają hamować pedał robi sie wysoki i jest jakiś taki sprężynujący troche i twardy, gruszke będe miał we wtorek, powiedzcie mi jeszcze co to jest za urządzenie zaznaczone na fotce bo wydaje mi sie że to też jest jakiś regulator ciśnienia bo idzie od niego wężyk do tej pompy wspomagającej hamulec ? wymienić to też ?u
i tak przy okazji gdzie jest komp od abs-u w e32 ?
jestm mechanikiem w eurowarsztacie sprawdzi tloczki i reparaturki jesli masz duzo rdzy na tloczkach i duze wrzery wymien komplet czyli tloczek i reperaturke i oczywiscie plyn przewaznie jest tak ze tloczki nie odbijaja bo sa zardzeiale a jesli masz wszystko ok to odpowietrz na zaplonie bo pompka abs moze trzymac powietrze
jestm mechanikiem w eurowarsztacie sprawdzi tloczki i reparaturki jesli masz duzo rdzy na tloczkach i duze wrzery wymien komplet czyli tloczek i reperaturke
napisalem przecież że na zimnym wszystko działa, pościągałem wszystkie koła i czy zapalony czy nie zaciski ładnie puszczają, na codzień zajmuje sie regeneracją zacisków więc na samym początku je sprawdziłem i są ok, każdy sie cofa po puszczeniu hamulca,
płyn sie nie gotuje napewno bo jak auto było podniesione i chodziło chwile to koła normalnie sie obracały do pewnego momentu i potem zaczęło samo łapać i w końcu zblokowało koła tak że obrócić sie nie dało tak więc wykluczam układ hamulcowy bo jak auto chodziło na podnośniku to nie dotykałem hamulców
, wczoraj dostałem sie do gruszki od hamulców o której wspominał ktoś wyżej i była ogólnie mokra z płynu od wspomagania takjakby przeciekała, zamówiłem gruszke i to urządzenie którego fotke wklajałem ,nazywa sie to regulator ciśnienia chyba, jak żadne z tych nie pomoże to pozostaje tylko pompa wspomagania hamulca
Witam, zmieniłem gruszke i dalej to samo, już myślałem że jest ok bo dłuższą chwile pojeździłem, jest tak samo jak było czyli wszystko ok i w pewnym momencie pedał robi sie twardszy i auto zaczyna samo hamować, jak zaczęły hamować tylko troche to zgasiłem auto i po 10 minutach puściło, krótka przejaźdzka i znowu to samo,
Kompa abs-u nie znalazłem w puszczce w której są pozostałe kompy.... tak więc jest w innym miejscu, pod siedzeniami tył też go nie ma ale zastanawiam sie czy poszukiwania mają sens bo abs i asc działają dobrze.
Zimne auto stoi na podnośniku, odpalam i nie dotykam pedału hamulca tylko auto chodzi i obrcam co jakiś czas podniesionymi kołami, po kilku minutach zaczynają łapać i nie da sie ich już obrócić ręcznie, od momentu odpalenia do momentu złapania kół nie dotykany by pedał hamulca,
myle sie czy pompe hamulcową można wykluczyć łącznie z zaciskami ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach