BEEMKA - KLUB Strona Główna BEEMKA - KLUB

HomeHome  PortalPortal  KontaktKontakt  RegulaminRegulamin  Mapa GoogleMapa Google  AssistanceAssistance
KlubowiczeKlubowicze  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
paździoch kirka
Autor Wiadomość
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-08-06, 23:34   

To ciekaw jestem jaka cene wystawice za mojego bazdziocha??????Alpina B6 3,5 silnik,254 Km,numer 216 z 219 wyprodukowanych przebieg 450 tys teraz bedzie po kapitalnym remoncie i przywracaniem do stanu oryginalnosci??????i co wy na to?????
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
sarna1 
hooligan rootz



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 19 Mar 2004
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2004-08-07, 01:04   

dokladnie - takiego auta sie nie sprzedaje - albo wystawiasz cene jaka chcesz dostac i czekasz na amatora - ktos na pewno sie znajdzie - i bankowo nie bedzie sie targowal ;)
 
 
 
Baur 



Dołączył: 05 Lip 2004
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2004-08-09, 08:51   

:D Zazdroszcze Ci Kirek !! ! Jak chcesz doprowadzić ją do stanu oryginalności na naprawde porządnym poziomie to ja bym zadał pytanie - Ile trzeba włożyć ?? ? Mam akurat styczność z ludzmi którzy restaurują porządne unikatowe auta... Straszna kasa. Niestety większość mechaników, blacharzy, lakierników to partacze !! Nie pojmuja wogóle o co chodzi ! A profeslonaliści chca worek pieniedzy... :( Rynek na takie autka też raczkuje w Polsce. ALPINA - BEZCENNA :D A najgorsze jak jakis dupek wjedzie w Ciebie matizem, i pzu wypłaci Ci 5 tys. powie że naprawa jest nieopłacalna. Powinny być na takie auta inne zasady ubezpieczeń, uwzględniając oryginalność i unikatowość auta. Niestety przeżyłem to niedawno... :(
_________________
Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167

"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
 
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-08-11, 15:17   

Co zrobilem :

- po pierwsze to - odkupiłem pieknie wygladajacego szrota
- poznałem cała przeszłosc tego pudełeczka
- zdjałem zasrane RIGERy;
- załozyłem zwykłe plastykowe zderzaki;
- wyciagnałem silnik i go rozebrałem na częsci pierwsze;
- pociałem tłumik;
- umyłem wszystkie garty od silnika (osłony,miske olejowa,obudowe termostaty,pompe wodna,dekiel od zaworow itd);
- zakupiłem cały rozrzad i wszystkie uszczelki silnika,nowe filtry,termostat;
- załatwiłem nowa pompe oleju bo ta sie okazła popsiuta;
- nalatałem sie jak glupi za czesciami nawet mam jedna oryginalna ze znaczkiem BMW - slizgacz łancuhca pompy oleju;
- do roboty jest głowica oraz co najgorsze zasrany wał korbowy który jakis osioł zniszczył ;
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Miki 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Kwi 2004
Skąd: z kreskówki ;)
Wysłany: 2004-08-11, 16:32   

brawo stary
akiedy bedzie smigac?
na toronto zdazysz????
_________________
www.bmw-e30.pl
 
 
mira_croft
Gość
Wysłany: 2004-08-11, 21:50   

:D trzymam kciuki panie kirek!!!!!!!!!!.calus
mira croft
 
 
Baur 



Dołączył: 05 Lip 2004
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2004-08-12, 09:17   

Kirek, mój kolega wrzuca teraz do e30 3.7 AC Schnitzer - 270 PS. jest na etapie remontu silnika. Robił wał, panewki (są inne, takie jak w emce), więc jak będziesz chciał namiar na dobry warsztat do obróbki gratów lub graty (pierścienie oczywiście też niestandartowe) to służymy pomocą.
_________________
Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167

"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
 
 
 
Anonymous
Gość
Wysłany: 2004-08-14, 20:51   

kirek_e30 napisał/a:
To ciekaw jestem jaka cene wystawice za mojego bazdziocha??????Alpina B6 3,5 silnik,254 Km,numer 216 z 219 wyprodukowanych przebieg 450 tys teraz bedzie po kapitalnym remoncie i przywracaniem do stanu oryginalnosci??????i co wy na to?????
Nie zrozum mnie żle ale z tego co tu czytam to zakupiłeś zwłoki i teraz jeśli będziesz robił remont kapitalny to jeżeli chcesz aby to była prawdziwa Alpina czyli miała oryginalne części i po remoncie na hamowni trzymała parametry to musisz liczyć się z wydatkiem około 7-8 tysięcy euro.mój znajomek z Niemiec ma z twojej serii auto więc zasięgnąłem języka.Oczywiście mozesz zreanimować silnik dorażnie dodając części z seryjnych 3.5lBMW tylko co to ma wspólnego z Alpiną.Pozdrawiam i życzę wytrwałości
 
 
Miki 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Kwi 2004
Skąd: z kreskówki ;)
Wysłany: 2004-08-14, 21:03   

kirek mógłbyś wrzucić kilka zdjęć tego swojego sprzetu?
_________________
www.bmw-e30.pl
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-08-14, 22:36   

ravaglia napisał/a:
kirek_e30 napisał/a:
To ciekaw jestem jaka cene wystawice za mojego bazdziocha??????Alpina B6 3,5 silnik,254 Km,numer 216 z 219 wyprodukowanych przebieg 450 tys teraz bedzie po kapitalnym remoncie i przywracaniem do stanu oryginalnosci??????i co wy na to?????
Nie zrozum mnie żle ale z tego co tu czytam to zakupiłeś zwłoki i teraz jeśli będziesz robił remont kapitalny to jeżeli chcesz aby to była prawdziwa Alpina czyli miała oryginalne części i po remoncie na hamowni trzymała parametry to musisz liczyć się z wydatkiem około 7-8 tysięcy euro.mój znajomek z Niemiec ma z twojej serii auto więc zasięgnąłem języka.Oczywiście mozesz zreanimować silnik dorażnie dodając części z seryjnych 3.5lBMW tylko co to ma wspólnego z Alpiną.Pozdrawiam i życzę wytrwałości


Witam kolege ale widac malo wiesz!!Ja siedze w ALPINAch od 2 lat i conieco sie dowiedzialem - wiec nie mow mi co mam robic naprawde ale ja wiem co i jak wzglada ALPINA!!!!!!!!Ja nigdy nie podwazalem twojego autorztetu bo jestes dla mnie goru.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-09-07, 19:27   

No i stało sie najgorsze co mogo sie stac :( :(:( Dzisiaj podczas mycia tłoków zauwazyłem kilka metalowych czesci w pudelku gdzie leżały.Objerzałem wszytkie tłoki i co??ZONK - 4,5,6 tłok pękniety :( :(:(:( Szkoda gadac....................złom chyba raczej w tym roku nie wyjedzie :( :(:(:(:(:(
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Marcin 
Nurburgring Fan



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2004
Skąd: Katowice
Wysłany: 2004-09-07, 20:21   

No to nie wesolo, bo z tego co kojarze to Alpina przerabiajac ten silnik wymieniala tloki na takie konstruowane wedlug wlasnego pomyslu. A teraz to nie wiadomo gdzie cos takiego mozna dostac i ...........za ile.
PZDR
_________________
80' E21 323i
 
 
SmasherE30 
Coś tam wiem



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Mar 2004
Skąd: Warszawa Skorosze
Wysłany: 2004-09-08, 00:41   

no zesz k**a mać ... Kirek ... mam pomysła.
Zrób ukłąd napędowy, wydech, kup silnik 3,5 litra, dasz 2k tysie i się ciesz. to tylko 30 koni mniej :wink: A wszystko masz przygotowane, skrzynia zostaje. Będziesz sobie jeździł a w międzyczasie dozbierasz i zakupisz tłoki ... ale WRESZCIE będziesz jeździł :D
_________________

This post was sponsored by letter ///M like Maciek ;)
 
 
 
Pawel-e30 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Kwi 2004
Skąd: Wawa-Grochów
Wysłany: 2004-09-08, 06:31   

he Smaser ma dobry pomysł a jak zrobisz swój silnik Alpiny to na bank ze sprzedaniem silnika który zakupisz nie będzie kłopotu :lol:
 
 
 
WujekDobraRada 



Dołączył: 22 Mar 2004
Skąd: K-lin
Wysłany: 2004-09-08, 08:51   

to jest bardzo dobra idea. Auto uruchomić i zbierać powoli kaskę i części do silnika. Oczywiście mam nadzieję że auto na zewn. będzie wyglądało jak ALPINA (mam na mysli spojler, naklejki itp.) Z tego co pamiętam felgi już masz. 8) To ma być 100% oryginał :!:
_________________
635 CSi/A 81'
525i 91'
525tds/a 93'
 
 
 
sarna1 
hooligan rootz



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 19 Mar 2004
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2004-09-08, 10:03   

ja mam silnik jakby co - m30 z e32 - 130 kkm przebiegu po automacie ... jak jestes zainteresowany to daj na prv (oczywiscie z papierami) atrakcyjna cena.

A co do Alpinki to zajebiscie szkoda - ale kiedys jeszcze ja uruchomisz :)
 
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-09-08, 14:32   

SmasherE30 napisał/a:
no zesz k**a mać ... Kirek ... mam pomysła.
Zrób ukłąd napędowy, wydech, kup silnik 3,5 litra, dasz 2k tysie i się ciesz. to tylko 30 koni mniej :wink: A wszystko masz przygotowane, skrzynia zostaje. Będziesz sobie jeździł a w międzyczasie dozbierasz i zakupisz tłoki ... ale WRESZCIE będziesz jeździł :D


Ta ja wiem mam jeszcze kilka innych opcji,zeby silnik który ma ktos do zaoferowania był dobry to był bym happy (nie mówie o tobie sarna)ale to musze sprawdzic.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Łukasz 
Samotny Nawigator



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 26 Sie 2004
Skąd: W-wa
Wysłany: 2004-09-10, 07:57   

Witam, generalnie strasznie zazdroszczę i zarazem współczuję tych problemów z Alpinką....Co ja bym oddał za taką furę.....Nieważne pewnie, ale wszystkie części od Alpin dostępne są u dealrów BMW, ale nie u nas a w Germany, trzeba czekać, no i ceny są astronomiczne....Trzymam kciuki i życzę powodzenia.....Pozdro
 
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-09-11, 21:47   

Dzisiaj odwiedzilismy z Darco,Fozgenem i jego bratem - byłego własciciela ALPINY tego prawdziwego.Opowiedział mi czesc historii samochodu.Powiem tak każdego skurwysyna który tak katuje samochody to na drzewo za jaja!!!!!I nie ma ze boli bo jak wiecej takich wspaniałych samochodów wpada w takie niepowołane rece to Polska to jednak kraj nie dla małych rarytasów ale dla ludzi o wiekszym ilosci kasy nic hektarów pól.Cena za ten samochod rosnie i nawet za milion dolarów nie sprzedam az sie albo z nia zestarzeje albo sie w nej zabije.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-09-12, 07:02   

Hehehehehehe powiem tak:
- kiedys duzo osób mi tu mówiło pisało ze to nieoryginalna alpina ze ktos zrobł "szczepana",ze samochod był niezle rozbijany po rowach i wogole spawany z 3 - GÓWNO PRAWDA!!! - nie wiem czy zazdrosc,niewiedza czy co;
- znalazłem rzeczywiscie druga ALPINE ta o której mówili i to nie jest TA!!;
- samochod dysponował moca - UWAGA UWAGA - około 320 KM - tak tak mam to poswiadczone przez własciciela który osobiscie jechał nia 274 km/h;
- samochód nie stał nigdy na deszczu;
- był tak niski ze chłopak nie wyjeżdzał nia gdzies daleko bo sie nie dało;
- złapał sie za głowie jak mu opowiedziałem cała historie samochodu.

Co wiecej moze bede tu pisał na bierzaco.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Baur 



Dołączył: 05 Lip 2004
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2004-09-13, 10:01   

:) To pięknie, ale kto i w jakich okolicznościach tak zdemolował te tłoki np. ?? ? :shock: W czyje ręce wpadł ten samochód (bo niezrozumiałem) i co sie z nim działo, że zamiast jeżdzic sobie spokojnie tzreba biedactwu reanimować serduszko ?? ?
_________________
Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167

"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
 
 
 
BADYL 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2004
Skąd: *****
Wysłany: 2004-09-13, 10:39   

Nie wazne komu wpadla w rece,a tłoki pękłly poniewaz spotkały sie z zaworami,a to wszystko dzieki rozwalonemu rozrzadowi który przeskoczył.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Statystyki - Reklama - Test połączenia - Współpraca - Statut Klubu
Beemka Klub, Internetowy Portal Pasjonatów BMW
Copyright © 2004-2008
Stowarzyszenie Beemka Klub
Kontakt:
zarzad@beemka-klub.pl
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 17