silnik M20B23 , jadąc na trasie wskażnik tem. stoi przed 1-szą kreską, sprawdzałem termostat - zamknięty, rura dolna od chłodnicy zimna,
nie jest to wina czujnika ani wskażnika, po 20 km jeżdzie 120 km/h sprawdzam a rury od pompy sa ciepłe ale nie gorące tak na oko jakieś 50 st C ( nie śmiejcie się naprawiam pralki i wiem na rękę jaka jast mniej więcej temp. - przy 60 st C ciężko jest trzymać ) a dolna od chłodnicy zimna,
przy jeżdzie w mieście w korkach nagrzewa się do otwarcia termostatu ale wystarczy że się trochę przejadę nawet z prędkością 40 km/h i wskazówka spada do 1-szej kreski,
specjalnie pojeździłem bez wiska i nic, wydaje się nie możliwe żeby silnik się niedogrzewał
czy może mieć to związek z uciakającym płynem chłodniczym nie wiem gdzie po 300 km ze stanu max. ubyło połowę, nigdzie nie widać wycieków, olej ładny na bagnecie, pod korkiem wlewu też ok., brak oleju w zbiorniczku wyrównawczym, jedyne co mnie niepokoi to lekki zapach benzyny ze zbiorniczka wyrównawczego,
pomóżcie co z tą temp. i płynem
dzięki
Według mnie to takie objawy sa z powodu małej ilosci plynu. Ale wtedy powinien sie strasznie grzać w miescie i być "zimny" na trasie. Ale mogę sie mylić...
wymien termostat bo moze sie za wczesnie otwiera
sprawdz korek od zbiorniczka - mozesz umyc korek we wrzatku
to ze plynu jest na polowie to nic - na pewno nie powinien sie z tego powodu przegrzewac ; moze jakby nie bylo kilku litrow i straszny upal to tak ale nie jak nie ma pol zbiorniczka plynu
wymien termostat bo moze sie za wczesnie otwiera
sprawdz korek od zbiorniczka - mozesz umyc korek we wrzatku
to ze plynu jest na polowie to nic - na pewno nie powinien sie z tego powodu przegrzewac ; moze jakby nie bylo kilku litrow i straszny upal to tak ale nie jak nie ma pol zbiorniczka plynu
ale jekby termostat otwierał to dolna rura byłaby gorąca/ciepła a ona zimna jest,
a płynu mi ubywa ( ale silnik i tak jest nie dogrzany ) z max do połowy,
juz nie wiem jak to mozliwe
słuchaj ja u siebie miałem to samo. wymieniłem termostat na nowy z oznaczeniem 88 i silnik zaczal sie w koncu grzac i osiagac pion po około 5-6 km. druga rzecz to ze zeby uklad dobrze działał musi miec cisnienie, wiec korek musi byc zakrecony dobrze a przewody powinny byc lekko twrde (nie mocno ze ciezko scisnac). Jesli chodzi o ubywajacy plyn obejrzyj blok, przyjzyj sie czy gdzies nie jest wyraznie wilgotny. druga sprawa testu czy plyn chlodzacy nie zwiewa do tlokow (przez uszczelke podczas dluzszego postoju np przez noc) slyszalem ze jedna z metod to sprzawdzenie czy skroplona woda na wydechu z rana przy uruchomieniu silnika ma slodki smak czy nie. Test ma sens jesli masz plyn chlodzacy (plyny mają słodki posmak - tak slyszalem nie prubowalem) to jesli skroplona woda na wydechu miala by slodki posmak trzeba bylo by lepiej sprawdzic czy plyn chlodzacy nie zwiewa Ci do tlokow.
_________________ to co nas nie zabija, umacnia nas
wymien termostat bo moze sie za wczesnie otwiera
sprawdz korek od zbiorniczka - mozesz umyc korek we wrzatku
to ze plynu jest na polowie to nic - na pewno nie powinien sie z tego powodu przegrzewac ; moze jakby nie bylo kilku litrow i straszny upal to tak ale nie jak nie ma pol zbiorniczka plynu
ale jekby termostat otwierał to dolna rura byłaby gorąca/ciepła a ona zimna jest,
a płynu mi ubywa ( ale silnik i tak jest nie dogrzany ) z max do połowy,
juz nie wiem jak to mozliwe
Wlasnie nie koniecznie jest dolna goraca... chlodnica moze wychlodzic dosc porzadnie plyn. Tez tak mialem, silnik ciagle niedogrzany.... dolna rura zimna.. a jednak to byl termostat, zmienilem i od razu jest idealnie.
Bardzo wczesnie otwieral, wiec plyn z silnika nie byl abrdzo goracy, wiec chlodnica go potrafila dosc skutecznie wychlodzic i dolna rura nie byla nigdy mocno ciepla, chyba ze na postoju.
własnie ją troche przegoniłem na trasie i.............
wskażnik jest na 1 -szej kresce ale czuć że termostat sie trochę otworzył bo dolna nawet ciepła była a górne gorące, prawie parzyły,
czyli wskażnik ( bo to czujnik NTC czyli jak nie kontakt ma to będzie pokazywał że za niska temp. jest ) czy wymienić termostat na taki na 88 st.C bo teraz chyba mam na 80
ale już mi pomogliście , wielki tenks
no i chyba korek puszcza bo jak gorący jest, to płyn do samego korka podchodzi, czyli puścił powietrze górą
no tak chodzi mi o czyjnik czy może raczej o połączenie z tablicą bo ewidentnie koło 70-80 miał a na wskażniku była 1 kreska,
no właśnie podmieniałem jak do mojego czyli 80 st.C i dalej tak było więc może na 88 st. C zmienić
nie chce być złym prorokiem ale ten ubywajacy płyn mnie zmartwil!!!! ja przerabialem to 2 razy w oleju czysto w plynie tez wychodzi po jakims czasie u mnie 2-3 miechy delikatnie ubywalo zadnych sladow wycieku wymiana korka wbijanie sobie do glowy ze to uszczelka itd. jesli sledzisz forum to historie moja znasz 2 glowica poszla w cholere!!! a termostat mozesz sprawdzic w prosty sposob patent lukasa wloz go do garnka razem z termometrem do 100 albo wiecej stopni i gotuj jak otworzy sie przy 80 tzn ze jest wszytko ok jesli wczesniej tzn ze musisz wymienic!!! niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz bo u mnie tez taka sytuacja miala miejsce czyli termostat tzrymal troche powyzej pierwszej kreski i obawiam sie ze moze miec to zwiazek z pekajacymi glowicami oby to byly tylko moje zle przemyslenia
Termostat może sie nie domykać... wtedy bedzie ciagle obieg a jak dostanie juzte 80 stopni to sie całkiem otworzy i wóz sie nie gotuje. Wymien termostat - nie kosztuje majątku a moze sie okazać że zadziała. Druga sprawa to głowica - jesli ubywa plyn a nie ma sladu oleju w wodzie i wody w oleju to znaczy ze leci do komory spalania. Ale wtedy mialbys problem z cisnieniem w ukladzie chlodzenia (dmuchałby kompresją w uklad chl.) i mialbyc pewnie twarde weże jak cholera, bulgotałoby w zbiorniczku po ostrej jezdzie , albo by sie gotował po "przegonieniu".
Trudno coś orzec póki co. Działaj z tym termostatem, wymien plyn i odpowietrz porzadnie. Dalej obserwuj.
Termostat może sie nie domykać... wtedy bedzie ciagle obieg a jak dostanie juzte 80 stopni to sie całkiem otworzy i wóz sie nie gotuje. Wymien termostat - nie kosztuje majątku a moze sie okazać że zadziała. Druga sprawa to głowica - jesli ubywa plyn a nie ma sladu oleju w wodzie i wody w oleju to znaczy ze leci do komory spalania. Ale wtedy mialbys problem z cisnieniem w ukladzie chlodzenia (dmuchałby kompresją w uklad chl.) i mialbyc pewnie twarde weże jak cholera, bulgotałoby w zbiorniczku po ostrej jezdzie , albo by sie gotował po "przegonieniu".
Trudno coś orzec póki co. Działaj z tym termostatem, wymien plyn i odpowietrz porzadnie. Dalej obserwuj.
jestes w bledzi u mnie poszly 2 glowice i cisnienie nie szlo w weze u kolegi jak pekal rozsadzilo mu jeden z wezy a ja jezdzilem z peknieta palilem kapcie na zlocie i latalem bokami i nic weze miekkie
Oczywscie masz racje, ale sam wiesz że nigdy nie wiadomo
aaa zapomniałem - na ostatnim rajdzie Matador na słowacji zagotowało nam sie subaru. Wywaliło troche plynu do takiego zbiorniczka koło chłodnicy (pseudo wyrównawczy). Co ciekawe weże do chłodnicy gorace, z chłodnicy zimne, wentylatory raz chodzą raz nie, wóz na dojazdówce ma normalną temperature - na oesie czerwone pole. Podejzenie pada na nie otwierający sie termostat. Szef mechaników wymienia termostat, jedziemy dojazdówka - wóz ma dobrą temperature , poczatek oesu git, od połowy czerwone pole, program awaryjny , plyn wywalony , temperatura 110 stopni, wąz z chłodnicy zimny, wentyatory chodzą. Stajemy po oesie, olewamy rajd. Przyjeżdzaja chłopaki z serwisu - "kurde o co chodzi" . Ja mówie że uszczelka pod jedna z głowic jak byk (uklad bokser). Weże jak zabetonowane. No dobra to na próbe wyciagamy termostat i ogien na serwis testowo. Wskaznik temperatury pokazuje niebieskie, woz jezdzi jak nówka, wydaje sie że git. Na serwisie maska w góre i.... plyn zagotowany, zbiorniczek wyrównawczy pelen, waz na dole zimny, do góry gorący. Cisniene w ukladzie jak w oponie od TIR'a...
Uszczelka pod głowicą
dzisiaj to dogłębnych testach:
jak się nagrzewa silnik a rury od małego obiegu są ciepłe powiedzmy ok.50 st C to rura za termostatem zimna jest na całej długości, ale chłodnica od góry ma prawie temp też 50 st.C a jej dół jest zimniejszy czy tak ma być i dlatego pewnie chłodnica zbyt wychładza płyn, przy korkach wszystko wraca do normy czyli otwiera się termostat ale wystarczy ze 2 km jazdy a wskażnik wnów wchodzi na 1-szą kreskę, jak sprawdziłem to chłodnica gorąca a rura za termostatem lekko ciepła ( czyli termostat sprawny )
zawsza myslałem że chłodnica jest załączana na dużym obiegu czyli jak zacznie się termostat otwierać, a tu na zamknietym termostacie jest ciepła chłodnica
dzisiaj to dogłębnych testach:
jak się nagrzewa silnik a rury od małego obiegu są ciepłe powiedzmy ok.50 st C to rura za termostatem zimna jest na całej długości, ale chłodnica od góry ma prawie temp też 50 st.C
masz wlalniety termostat ktory sie nie domyka - gdy silnik sie nagrzewa to termostat powinien byc zamkniety zeby silnik szyciej
zlapal odpowiednia temperature czyli chlodnica musi byc zimna
piotr323 napisał/a:
a jej dół jest zimniejszy czy tak ma być
no raczej tak ma byc ze dol chlodnicy jest zimniejszy niz gora - dolem wraca schlodzony juz plyn do silnika
piotr323 napisał/a:
przy korkach wszystko wraca do normy czyli otwiera się termostat ale wystarczy ze 2 km jazdy a wskażnik wnów wchodzi na 1-szą kreskę, jak sprawdziłem to chłodnica gorąca a rura za termostatem lekko ciepła Evil or Very Mad ( czyli termostat sprawny )
wraca do normy czyli wskazowka pionowo skad wiesz ze termostat sie otwiera
termostat otwiera sie i zamyka co jakis czas - zaleznie od tego jak jedziemy
jak jedziesz szybciej to pompa wody tez chodzi szybciej , dodatkowo ped powietrza odbiera cieplo z chlodnicy - jesli twoj
termostat sie nie domyka to plyn caly czas krazy w duzym obiegu i dlatego temp jest nizsza od tej jak powinna byc
jesli mial bys sprawny termostat to zamykal by sie gdy temperatura plynu w obiegu spada i po chwili otwieral gdyby temperatura
wzrosla i tak w kolko zeby utrzymac odpowiednia temperature
Kamil dzieki ( dla mnie jestes guru hehehehe ) , trochę już wiem kiedy się termostat otworzył i na ile po rurze za nim,
oki jutro termostat zmienie i zobaczymy
[ Dodano: Sob Cze 03, 2006 9:12 pm ]
no i tak , wymieniłem termostat i fizycznie wszystko jest wporządku - nagdrzewa się ładnie i szybko- oprócz wskażnika temp. który ciągle na 1-ej kresce stoi, czyli albo czujnik ( sprawdzałem jak nagrzany jest to oporność czujnika 56 ohm ) albo nie kontakt jakiś,
już wiem gdzie mi płyn chłodniczy spyla, wycieka tym cienkim wężykiem ( przelewem ) wychodzącym spod korka w zbiorniczku wyrównawczym - czy to oznacza że korek do wyminy
[ Dodano: Sob Cze 10, 2006 11:09 pm ]
no i wszystko jasne wydmuchało uszczelkę pod głowicą i są przedmuchy do płynu chłodzącego,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach