A na zdjeciach wyglada calkiem niezle, mozna sie naciac, pisze ze stan idealny, czlowiek kilometrow narobi, dojedzie i porazka tylko na paliwo kase wyda i nerwy straci, o czasie nie wspomne.
Możesz próbować ale to nie jest wcale takie łatwe w niemczech też są oszuści i naciągacze wcale nie wszystkie samochody idealne w ogłoszeniach są takie naprawdę mimo wysokiej ceny.
Rynek niemiecki jest dużo bardziej przebrany od polskiego.
Mój post bardziej dotyczył e36 jakie oglądałeś ale jakoś napisałem w tym temacie.
Z tą e34 to faktycznie ostre przegięcie. Niby stan idealny a tu kupa.
Ostatnio zmieniony przez --==maly==-- 2007-08-19, 16:00, w całości zmieniany 2 razy
Taka jest niestety polska rzeczywistość i mentalność polaków. Napisz w ogłoszeniu rzeczywisty przebieg a każde z tych aut ma grubo ponad 200tyś 300tyś, napisz,że gdzieś tam było coś robione napisz,że coś nie jest idealne a nikt nawet nie zadzwoni nie masz szans na sprzedaż a tak naprawdę w 99% było coś robione i coś jest do zrobienia.
Trzeba pisać,że jest BDB atrakcyjne itd
Poprostu przez telefonu musisz postawić sprawę jasno,żeby ktoś nie ściemniał tylko niech powie bo potem będzie nie przyjemnie i tyle.
Ostatnio zmieniony przez --==maly==-- 2007-08-19, 16:16, w całości zmieniany 1 raz
W klamkach wypryski, listwa drzwi przykręcona na wkręt, dach - bezbarwny schodzi, w bagażniku - kiła - pod szybami purchle, zawiasy i wszycho pod maską - rdza - jedna wielka rdza, kielichy - rdza. Klima zero oznak życia - nie mówię że nie chłodzi - ona wogóle nie zapina się nawet.
W środku - boczki bez zaślepek na śruby, boczki lużno siedzą, rdza na prowadnicach.
4 telefony przed przyjazdem.
Auto idealne, bez rdzy, wyprysków, wszystko piękne, widać że ma mały przebieg, środek piękny, lakier oryginał. Wszystko super stan.
I twarde zderzenie z rzeczywistością.
Fakt - środem wypas, ale jak auto pewnie wyciągnięte z rzeki to nie dziwne że fotele wymienione.
Porażka.
Zresztą - szkoda gadać.
Możesz bronić, że taki rynek itp, ale podzwoń do takiego typa jak ten od isa lub 525i i pojedź skonfrontuj to ze stanem faktycznym.
Byłem też kiedyś 400km od Wawy w jedną stronę za E-30 która miała mieć tylko plamkę na błotniku a tam była dziura jak pięść cała zresztą była zardzewiała miało być m40 było m10.
Wtedy żałowałem ale teraz już inaczej rozmawiam ze sprzedającymi i mówię wprost jak coś się nie zgadza z tym co mi powiedział to oddaje koszty podróży Ci którzy nie są pewni swoich samochodów odmówią.
brain69 - usunięty [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-22, 13:43
high tech jak chcesz fajne e34 za 12 tyś to zapraszam po moją
High-Tech, ale takie są realia polskich aukcji że sprzedający muszą sobie troszkę upiękrzyć opis, ale z drugiej strony napisanie prawdy (tak jak zrobił to brain69 przy sprzedaży swojej e30 325i na m50) też nie jest dobre bo przyjechał klient z warszawy i niedość że miał wszystko na aukcji opisane fotki zrobione to nadal szukał kwadratowych jaj. Nie da sie dogodzić kupującym bo oni zawsze chą super stan w śmiesznych pieniądzach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach