witam jestem szczesliwym posiadaczem 520 z 88roku. mam problem z bezynka w tym aucie. na gazie autko chodzi fajnie ale na paliwie jest masakra powyzej 3000tys obrotow chodzi rowno ale ponizej jest katastrofa po puszczeniu gazu auto gasnie obroty szaleja i czuć bardzo paliwem w srodku zauwazylem ze paliwo jest w przepływomierzu i rurze do przepustnicy moze mi ktos pomuc w tej sprawie?
Pierwsze co bym sprawdził to ciśnienie paliwa anie na pałę zmieniał regulator.
Jeśli ciśnienie okaże się ok to winy bym szukał raczej w przepływomierzu
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
No dobra sam się prosiłeś
1.Posty przeczytałem ze zrozumieniem,dlatego dałem taką a nie inną odp.Nie krytykowałem porostu napisałem jak ja bym podszedł do tematu.
2.W przypadku uszkodzenia regulatora ciśnienia paliwa miał by ogromne trudności z uruchomieniem auta i kulało by w całym zakresie obrotów.Poza tym padnięty regulator ciśnienia zazwyczaj nie trzyma ciśnienia co skutkuje UBOGĄ MIESZANKĄ bo większość paliwa idzie w przelew. Poza tym pomiar ciśnienia paliwa to podstawa i nie trzeba nie mając pewność wymieniać regulatora.
3.
Cytat:
tak i to przepływomierz nalewa paliwa do
adik264 napisał/a:
zauwazylem ze paliwo jest w przepływomierzu i rurze do przepustnicy
nie nalewają wtryski najprawdopodobniej przez błędny odczyt z przepływomierza (czyt uszkodzona przepływka) ,ewentualnie uszkodzony czujnik termiczny lub jakąś inną pierdołę.
Oczywiście bez urazy szwangru2
adik264 - wykręć przepływomierz i zobacz czy ta aluminiowa przesłona w środku porusza się bez oporów i daj odp
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
Pomógł: 30 razy Dołączył: 13 Gru 2008 Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-03-01, 22:19
kazik napisał/a:
nie nalewają wtryski najprawdopodobniej przez błędny odczyt z przepływomierza (czyt uszkodzona przepływka) ,ewentualnie uszkodzony czujnik termiczny lub jakąś inną pierdołę.
z całym szacunkiem ochłoń bo jebnąłeś głupotę swojego życia http://www.realoem.com/bm...866&hg=11&fg=40 kolektor od m20 wtryski umieszczone w runnerach przy samej głowicy i moje pytanie jaką ilośc paliwa muszą wlac wtryskiwacze żeby paliwo dostało się do przepustnicy ? Moim zdaniem do tego czasu silnik byłby zalany wewnątrz paliwem aż po głowicę .
Bez urazy
szwangru2- jest tylko jedna droga jaką może dostać się paliwo do kolektora w m20 po 87r (do 87 posiadały jeszcze wtryskiwacz rozruchowy) i są nią wtryski więc nie błaznuj.
Raczej nikt wiaderkiem przez filtr powietrza nie lał.
Spoko nie musisz przepraszać
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
Pomógł: 30 razy Dołączył: 13 Gru 2008 Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-03-02, 06:35
kazik napisał/a:
szwangru2- jest tylko jedna droga jaką może dostać się paliwo do kolektora w m20 po 87r (do 87 posiadały jeszcze wtryskiwacz rozruchowy) i są nią wtryski więc nie błaznuj.
bardzo logiczne wytłumaczenie - jakieś konkretne argumenty na poparcie ? Miszczu kolejna droga którą paliwo się tam może dostac to wężyk podciśnieniowy regulatora .
kazik napisał/a:
Spoko nie musisz przepraszać
nie mam zamiaru ,chciałeś błysnąc no cóż nie wyszło a teraz nie wiesz jak dalej grac nieomylnego
chciałeś błysnąc no cóż nie wyszło a teraz nie wiesz jak dalej grac nieomylnego
Cytat:
Nie chciałem oszczędzić adik264 wydatek kilku stówek na regulator ale jak zwykle znalazł się internetowy mechanik który silnik widzi na obrazkach i wymieniał by od razu wszystko zwłaszcza za nie swoje pieniądze.
Cytat:
bardzo logiczne wytłumaczenie - jakieś konkretne argumenty na poparcie ? Miszczu kolejna droga którą paliwo się tam może dostac to wężyk podciśnieniowy regulatora
szwangru2-chcesz logiczne wytłumaczenie to poczytaj sobie o zjawiskach falowych w kolektorach ssących. Wężyk podciśnieniowy powiadasz-popytaj chłopaków którzy BMW zajmują się od lat nastu czy spotkali się z czymś takim bo ja jeszcze na oczy nie widziałem. Za to rozjebane przepływomierze zwłaszcza w autach z gazem oglądam codziennie.
Poza tym zdiagnozowanie tyj usterki było by banalne(zdjąć ten wężyk i zakręcić silnikiem wystarczy) i nie trzeba od razu nie mając 100%pewności wymieniać regulatora.
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
Pomógł: 30 razy Dołączył: 13 Gru 2008 Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-03-02, 16:06
Wiem że w swoim mniemaniu jesteś Mega Mózgiem więc dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu i nie sprawia mi żadnej przyjemności . Nr.8 specjalnie dla Ciebie skoro taki prawdziwy ( nie internetowy ) mechanik jak Ty nigdy nigdy tego wężyka na oczy nie widział http://www.realoem.com/bm...293&hg=13&fg=15 .Skorzystaj z tego obrazka skoro silniki tylko na nich widujesz .Bez urazy
szwangru2- k**** chłopie ile widziałeś w życiu padniętych regulatorów ciśnienia paliwa że zmieniać je chcesz profilaktycznie?
Stary nic do ciebie nie miałem(do tego momentu) i nie uważam się za Mega Mózga ale nie jestem totalnym kretynem i nie każe chłopu wymieniać części za parę stówek które można sprawdzić w 2 minuty.
Adik pisał wyraźnie że auto na gazie chodzi ok wiec k**** dyskwalifikuje to już w tym momencie na max teorie o regulatorze ciśnienia(szwangru2- poczytaj sobie w mądrych książkach albo zapytaj dzieci w podstawówce jak jest odcinane paliwo w instalacjach LPG na wtrysku to zrozumiesz że zamiast stawać w poprzek jak gówno w klopie powinieneś raczej podkulić ogon a nie próbować robić z innych kretynów)
Adik- rozwiej wątpliwości i sprawdź ten cholerny regulator w sposub jaki ci opisałem ja i maciek3er bo widze niektórym oleju do głowy cza konewką nalać.
[center] wiem że czasami nerwy puszczają i emocje ponoszą niemniej take it easy...
[ Dodano: 2011-03-03, 16:42 ]
Center- weź mnie nie rozbrajaj
Człowiek chce komuś pomóc to nie dość że znajdzie się internetowy mechanik co silniki na obrazkach ogląda ale z kogoś chce robić kretyna to jeszcze kolejny "modelator" który traktuje forum jak kółko różańcowe.
No teraz to się nie dziwie że to forum umiera.
Pomogło ci że wkleiłeś mi ostrzeżenie- spoko wklej jeszcze kilka jeśli poprawi ci to jakże skrzywione pojęcie moralności.
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
Ostatnio zmieniony przez center 2011-03-03, 15:44, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach