BEEMKA - KLUB

[Merkury]

Witam, pierwszy post na forum.

Nie jestem pewien czy umieszczam com napisał we właściwym dziale. Jeśli nie to z góry przepraszam że, post nie jest ściśle techniczny i na temat i proszę o wyrozumiałość, ten jeden raz. Pytania zaś i na pewno mam typu technicznego.

Bowiem stałem się od całkiem niedawna zadowolonym posiadaczem modelu E45 z silnkiem 2.0 valvetronik 143km. 2004 r
Przez 15 lat jeździłem Nissanem Almerą N15 1.4 B. Odczuwałem potrzebę jakiś zmian i po namowie kolegi zdecydowałem się na samochód z zakładów bawarskich.
Mozecie sobie wyobrazić moją niechęć do zmiany auta jak mi go przywieźli na lawecie pod dom a ja przez 3 dni od dostarczenia nawet nie chciałem do niego wsiadać.
Stara Almera owszem rdzewiuch ale wiedziałem co mom. A tu auto z komisu, całkiem inna marka, nie wiadomo dokładnie jaki stan. Kompletna zmiana frotnu. Ponadto dowiedziałem się na przeglądzie, to jak inne auta z komisów to auta ściągane z niemieckich szrotów co jeszcze bardziej pogłębiło moją frustrację. Jednak pierwsza jazda tym autem w trasie dostarczyła mi tyle frajdy że, stress opadł bo natychmiast polubiłem samochód i postanowiłem go doinwestować, zakonserwować i cieszyć się użytkowaniem.
W ramach procesu odszczurzania auta w pierwszej kolejności wymieniłem:
Kompletnie zardzewiałe Klocki i tarcze przód i tył.
Akumulator (Auto po tygodniu nie odpaliło)
Przednie opony (były łyse)
Łączniki przedniego drążka.
Śruby tylnych wachaczy poprzecznych. Były tak przerdzewiałe że, groziło to wypadkiem. (Stukało z tyłu przy ruszaniu i na nierównościach. Bałem się że, będzie to nie wiadomo co ale okazało się że przerdzewiały śruby!!! )
Łożyska w tylnych kołach.
Tylne amortyzatory .
Niestety po wymianie części w tylnym zawieszeniu puścił uszczelniacz prawej półosi ale mechanicy już nad tym pracują.
Na szczęście robiłem konserwację podwozia i zauważyłem wyciek. Inaczej bym zatarł dyferencjał bym tak jeździł dalej.
Zrobiłem też geometria i zbieżność.
Podwozie jak na 11 lat wygląda bdb.

W następnej kolejności jak tylko zrobią dyfer czeka mnie jeszcze czyszczenie przepływomierza gdyż na zimnym silniku samochód muli i szarpie na 1 ce i 2 ce.
Auto kupione za 11 tyś w M pakiecie pochłoneło już 4,5 tysiąca na naprawy i części. Ale liczyłem się z tym.
Wolałem kupić mechanicznie zaniedbane i doinwestować niż grzebane po kilku niefachowych naprawach.

Silnik po świecach wygląda na zdrowy więc chociaż tyle.
Świece są cztero elektrodowe. Jeżdżę już na LPG.
Innych wad chyba nie ma.

Pytanie do bardziej zaawansowanych użytkowników tego modelu mam następujące.
Co warto jeszcze sprawdzić, wyczyścić, wymienić w komorze+ silnika?
Czy można zastosować inny niż oryginalny filtr powietrza.
Mam namyśli tutaj ten filtr co się pierze. Może jakieś sugestie co do marki filtra pow,?.
Co jeszcze warto sprawdzić? Są tam jeszcze inne filtry co trzeba wymienić po zakupie?
Filtr paliwa sobie odpuszczę bo koszt dość wysoki 250 pln.
Ten przeciwpyłkowy jest czysty więc odpada.
Czy faktycznie warto wozić ze sobą jedną cewkę zapłonową w zapasie gdyż zdarza się że, padają.


Pozdrawiam