Witam!3 dni temu montowalem do swojej waskiej wspomaganie wszystko ladnie pieknie poszlo. na zgaszonym silniku wlalem plym i zalaczelm krecic w jedna i druga strone do oporu z 15 razy potem uto odpalilem i powtorzylemm czynnosc. Potem gdy auto postawilem na kola pojechalem z50 metrow bylo wszystko cacy az milo . gdy zgasilem auto i po chwili odpalilem to juz wspomagania nie mialem. gdy wkrecam go na wysokie obroty to czuc ze ta wspoma jest. co jest grane? pompa nie rzezi jest cisza. plyn brazowy sie zrobil. czesci kupilem ze sprawnego auta stan oceniany na igle.
wczoraj wykrecilem tylko jedna srube z mocowania od pompy poczym znowu ja przykrecilem (pasek klinowy sie poluzowal troszke i przy dokreceniu sruby mocujacej znowu napial sie mocno). Wyjezdzam z garazu wspomaganie jest i znowu po przejechaniu kilku metrow znika.
Dzisiaj Wyjalem pompe rozkrcilem sie i wyglada ok. Zlozylem wszystko w kupe kupilem inny pasek klinowy zalalem plynem odpowietrzylem krecac kieraw obie strony i wspoma jest tyle ze znowu po przejechaniu kilku metrow zanikla. Co jest pomozcie mi bo ja juz nerwy trace.
Ostatnio zmieniony przez RoboCop 2012-10-29, 12:44, w całości zmieniany 1 raz
sprawdź czy aby na pewno po odpowietrzeniu masz właściwy stan płynu w zbiorniczku to raz...dwa to jaki płyn zalałeś ? bezwzględnie musi być ATF Only (napis na kapslu) jeśli zalałeś coś innego wspoma może nie działać jak należy...otpowietrzaj na odpalonym silniku...pompa zawsze Ci w tym pomoże...zwróć uwagę także na stan nakrętki i listwy naciągu pasa pompy...może masz zużyte "ząbki"...i jeszcze jedna uwaga...w e30 wspomaganie działa zależnie od obrotów silnika...im wyższe obroty tym wspoma lepiej działa...
Jeszcze masz jedna mozliwosc....zdejmij pasek z kola pompy i sprobuj hmm pociagnac kolko w strone chlodnicy.......jesli wyjdzie to bedzie wskazywalo na zerwana os wirnika w pompie.......te pompy sa bardzo czule na niedobor plynu i potrafia sie przytrzec a konsekwencja tego jest urywajaca sie oska na wieloklinie ...... wstyd sie przyznac ale przerabialem temat dwa razy u siebie z wlasnej glupoty.......
wszystko mozliwe by bylo ale moja pompe rozbieralem i wygladala w srodku ok a teraz mam pompe inna od kolegi z forum podmienione i robi dokladnie to samo.
[ Dodano: 2012-09-01, 03:55 ]
wspomaganie juz dziala! musialem troche pojezdzic i sie samo zrobilo chyba jednak uklad byl zapowietrzony
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach