Wysłany: 2013-06-11, 19:42 Jakie powinno być ciśnienie w m20b27
Siemka mam pytanie odnośnie ciśnienia na cylindrach w ecie. Zrobiłem pomiar co prawda na zimnym silniku (wiem ze robi sie to na cieplym ) i mocno sie zdziwiłem bo na pięciu cylindrach było po 17,5 a na 6 cylindrze 13. Wiem ze z tym 6 pewnie jest cos nie tak bardziej chodzi mi o stan fabryczny czyli z jakim ciśnieniem wychodziły te silniki pozdro
Pomógł: 4 razy Dołączył: 21 Lut 2008 Skąd: ok. Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2013-06-12, 21:00
A nie miałeś trochę oleju w świecach i po wykręceniu świecy nie dostał się to komory spalania? W takim wypadku ciśnienie znacznie wzrośnie, nawet do tych 17.
A nie miałeś trochę oleju w świecach i po wykręceniu świecy nie dostał się to komory spalania? W takim wypadku ciśnienie znacznie wzrośnie, nawet do tych 17.
olej w swiecach to nie m40 czy m50 musialo by walic z pod uszczelki dekla i walilo by na kolektor by sie palilo wsio.....skad te 17?? hmm albo zawory tak rozwaloze ze splywa olej z glowicy do cylindra i doszczelnia pierscienie albo manometr uwalony zrob probe olejowa jak wydzie jeszcze wiecej to manometr zmien...mowi sie ze eta to benzynowy diesel ale bez przesady:D 17 barow cisnienia jeszcze przy stopniu sprezania ety 9.0:1 albo 8.5:1 zalezy jaka eta to przegiecie:D
Tak właśnie mi sie wydaje ze olej uszczelnia i daje takie cisnienie. Manometr na sto procent dobry. Wyciagam silnik i remont kompletny zrobimy igiełke pozdro
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach