Jest pomysł, a raczej propozycja, aby zorganizować BMW TRACK DAY, czyli zawody sportowe odbywające się na Torze Kielce.
Żadne palenie gumy, czy tego typu wygibasy, tylko prawdziwe proby sportowe, sportowa rywalizacja i dobra zabawa, a takze nauka
W zawodach tych wziełyby udział tylko Beemki. Obowiązywałby podział na klasy pojemnościowe. Czas trwania to cały jeden dzień.
Termin... rok 2007.
Czemu teraz zadaję to pytanie?
Aby zorjętować sie ilu byloby chetnych, czyli czy to poprostu wypali.
Narazie jest to tylko zapytanie, ale prosze podejsc do tego powaznie i juz teraz wypowiadac sie i deklarować, czy są chetni, czy nie.
Nie dalej jak za 2 miesiace chcialbym wiedziec ilu bedzie chetnych. Jest to wazne gdyz Automobilklub ma napiete terminy, wiec jesli są chetni na tego typu zawody, to wpisac sie trzeba juz w tym roku.
Wiec, kto chce się pościgać ...
PZDR!
_________________ Nie prosta, lecz zakręt jest wyzwaniem ...
najpierw ladnie sie przywitam poniewaz pisze pierwszy raz
od neidawna jestem posiadaczem bumki autko w srednim stanie blacharskim leprzym technicznie ale tez jest co porobic,nie ukrywam ze samochod zanabylem zeby byl fun z jazdy a wyglad schodzi na dalszy plan. w zwiazku z tym bardzo chetnie pisal bym sie na taki wyjazd ale..
no wlasnie nie jestem w 100% pewny czy uda sie odpowiednio zadbac o autko poniewaz studenckie fundusze nie sa za wysokie;), po drugie rozumiem ze beda to zawody a nie zabawa a ja tak naprawde potrzebowal bym raczej wyrozumialosci poniewaz dopiero bym sie uczył porzadnej jazdy mocnym rwd wiec jako rywal sie nie nadaje, raczej jako zawalidroga co moglo by draznic na torze.no chyba ze planujecie wlasnie jakies bardziej "rekreacyjne" wyjazdy na jakis tor? i jeszce jedno pytanie jaki jest orientacyjny koszt takiej imprezy,tj przewidywane widelki na kase za tor?
pozdrawiam
no wlasnie nie jestem w 100% pewny czy uda sie odpowiednio zadbac o autko poniewaz studenckie fundusze nie sa za wysokie;), po drugie rozumiem ze beda to zawody a nie zabawa a ja tak naprawde potrzebowal bym raczej wyrozumialosci poniewaz dopiero bym sie uczył porzadnej jazdy mocnym rwd wiec jako rywal sie nie nadaje, raczej jako zawalidroga co moglo by draznic na torze.no chyba ze planujecie wlasnie jakies bardziej "rekreacyjne" wyjazdy na jakis tor? i jeszce jedno pytanie jaki jest orientacyjny koszt takiej imprezy,tj przewidywane widelki na kase za tor?
pozdrawiam
Kazdy z Nas uczy sie lepiej jezdzic
Na treningu jezdziloby kilka aut naraz, ale w samych zawodach jezdzi sie pojedynczo, na czas. Zresztą to wszystko jest teraz niewazne. Wazne jest, czy są chętni na to
PZDR!
_________________ Nie prosta, lecz zakręt jest wyzwaniem ...
Postaram się być. Trzeba by pomyśleć nad klasami żeby jakieś nowe zchipowane turbodiesle nie weszły na lewo Za turbo musi być mnożnik pojemności np w nowoczesnym turbodieslu 1,3 a w benzynie 1,5. Nie myślałem o tym tylko tak rzucam. O klasach myślałem, mogło by być tak:
1. do 1600cc + 324D
2. 1601-2000 + stare 2,5TD
3. 2001-2700 + stare 2,5TDS
4. powyżej 2700
Dodaj proszę kafarka Lepiej uczyć się na torze, niż na ulicy co nie?
Do klasy 325e poplose
Hej, Kafarek!!! Co ja widzę??? ......... No, to wpadłeś bracie! .......... Ta choroba jest nieuleczalna, niestety. A moze "stety"???
Pozdrowienia i całuski dla Ciebie za odwagę - M...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach