zmieniłem swoje 225 na 245 ale goody.. zle trzymał był twardy kupiłem toyo w tym samym rozmiarz zobaczcie jaje podobienstwo
skąd te japońce wzieli ten rozmiar nie wiem jak by je nie miezyc wychodzi zawsze 225 chociaz trzyma dobrze jak na ten rozmiar gdzyby zrobili ja w realnym wym byla by konkretna opona
No no ladne oponki, kolka tez niczego sobie. Pokaz jak to wyglada na aucie. A co wazniejsze pokaz zadjecia spod maski, wszyscy czekaja na te foty z niecierpliwoscia Popatrzymy ocenimi... Pozdro
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Skąd: ruda slaska
Wysłany: 2007-03-14, 12:38
swietny pomysl z tym m54.tez mi sie cos takiego marzy tylko te koszta...zapodawaj zdjecia i wiecej szczegolow...aha i dzieki za pomysl oddzielenia stozka
Pomógł: 11 razy Dołączył: 22 Mar 2005 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2007-03-14, 12:38
ja bym Ci radzil kupic jakies nowki lepsze na tyl... nowa guma zupelnie inaczej trzyma niz uzywka... nie chodzi nawet o ilosc bieznika a o stan gumy...
piper okazał sie totalnie do :cenzura: (d...) auto najlepiej jezdziło na samej przepływce piper ja zmulal a KN zblizony do wolnej przepływki pasy nadal tylko u pasazera u mnie ni ma zapiec narazie SCHROTH szelkowy lezy w garazu
wymieniony został tylko silnik(w silniku chip i przelotowy wydech z baranami od m3 co ciekawe w tym silniku jest on bardzo cichy ) skrzynia i cała reszta została seryjna od 2,5 most jest bez szpery (co do przełożeń chyba już nic nie będę kombinował pewnie pojawi sie szpera ale dopiero jak padnie ten most ) lipa jest ze startami a tak ogolnie nie jest zle evo VIII przy starcie oba auta z jałowego evo dostaje około 2/3 długości przy starcie ja z jałowych evo z optymalnym startem evo zdobywa ze dwie długości mam szanse dojsc go dopiero przy wysokich obrotach piątego biegu z m3 3,0 dostaje ze startu zatrzymanego co ciekawe przy jezdzie z rolowanego od 3 biegu i obrotach oscyl. w okolicy 1,5 tys m3 zostaje około 2 długości, wczoraj mało nie zaliczyłem rowa próbując odjechać autu siedzacemu mi na tyłku stanąłem bokiem przy próbie przyspieszenia(oczywiście mokra droga) na szczeście kierowca jadący obok pozwolił mi zatanczyć na jezdni wykorzystując oba pasy i udalo sie wrócic dzis mialem powtórke z rozrywki próba przyspieszenia na trasie przy 4 biegu obiecuje wiec wam ze jak zobaczycie mnie i jezdnia będzie mokra możecie objeżdzać mnie tym co jest pod ręką już nawet nie probuje gonić auto wydaje sie mieć dośc mocny duł za to gora juz jest słaba jak uda mi sie dotoczyc na hamownie zobaczymy co wyidzie. ale od kilku dni mam ochote sprzedać wszyto i zrobic e30 m50 z turbiną (pewnie tylko zostanie w strefie marzeń)
Pomógł: 11 razy Dołączył: 22 Mar 2005 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2007-03-18, 21:36
daniel325 napisał/a:
piper okazał sie totalnie do (d...) auto najlepiej jezdziło na samej przepływce piper ja zmulal a KN zblizony do wolnej przepływki
hehehe.... czyli jednak K&N jest de besciak...
daniel325 napisał/a:
ale od kilku dni mam ochote sprzedać wszyto i zrobic e30 m50 z turbiną (pewnie tylko zostanie w strefie marzeń)
niestety zawsze sa te chwile zwatpienia... zawsze mozesz tutaj jakies soft turbo wlozyc...
daniel325 napisał/a:
stanąłem bokiem przy próbie przyspieszenia(oczywiście mokra droga) na szczeście kierowca jadący obok pozwolił mi zatanczyć na jezdni wykorzystując oba pasy i udalo sie wrócic
na letniakach ganiasz? bo dosc chlodno sie zrobilo i to nie najlepsza opcja...
latam na letniej oponie typowej deszczówce w dzien nie jest tak zimno zeby juz wskakiwac w zimówke fakt faktem jak jest mokro to trzeba pamietac zeby uwazac i tyle
Pomógł: 9 razy Dołączył: 28 Cze 2006 Skąd: zielona gora
Wysłany: 2007-03-19, 10:25
hej,
jesli masz slaba gore to moze byc wina przelotowego wydechu....
co do e30 m50 turbo to zajzyj na www.pure-pf.com tam chlopaki maja ciekawe pomysly...
_________________ do Waskiej lampy trzeba dorosnac...
BERCIK - RIP
hej,
jesli masz slaba gore to moze byc wina przelotowego wydechu....
co do e30 m50 turbo to zajzyj na www.pure-pf.com tam chlopaki maja ciekawe pomysly...
co do zmiany na m50 i uturbienia to nie jesteś pierwszą osobą - ja mam e30 z m54b30 (narazie sie naprawia przejezdziłem tylko tydzień ) i juz załuje ze nie wsadziłem m50 i nie uturbiłem myśle ze skotniol tez ma podobne zdanie na ten temat
co do zmiany na m50 i uturbienia to nie jesteś pierwszą osobą - ja mam e30 z m54b30 (narazie sie naprawia przejezdziłem tylko tydzień ) i juz załuje ze nie wsadziłem m50 i nie uturbiłem myśle ze skotniol tez ma podobne zdanie na ten temat
Pozdrawiam
co ci nawaliło ? ogolnie 3,0 jak na ten silnik daje rada jak wszytko jest wporzadalu zrobione m50 jednak to wieksze mozliwosci sporo wieksze mozliwosci ale z uturbionego m50 ciezko eksploatowac w codziennej jezdzie masz jakies fotki na tym forum jak tak dawaj linka jak nie szybko cos zakładaj! pozdro a i jeszcze jedno jak wrazenia po tym tygodniu? i kto obszedł ci ews?
hmmm co nawaliło na początku mysleliśmy ze panewka po rozebraniu okazało sie ze jakiś łańcuszek od pompy oleju poszedł ,jak to mozliwe niewiem moze wada silnika chociaż nie powinno
jezeli chodzi o wrazenia to samochód zbiera sie niesamowicie ,przyspiesza na kazdym biegu tak samo , trakcje łapie na 3 ,tylko jedynki niema -dyfer 3,25 od M3 troche jest za krótki ,teraz bede montował dyfer z przełozenie 2,79 zobaczymy jak to bedzie jezdzić ,co do zdjęc to mam tylko jedno jak jeszcze był wsadzany cięka jakość bo z telefonu http://img488.imageshack....djcie023bd2.jpg
kompa w łodzi przerobili
jak tylko zostanie dokończony to napewno zamieszcze na forum kilka zdjęc z opisem
podziwiam ze bez szpery jezdzisz tym samochodem to wogóle rusza z miejsca??
Witam. Znalazłem ten temat dopiero teraz przy pomocy Kujona a tak się składa ze od jakiegoś czasu mam M54B30 i będę wkładał go do swojej coupe. W międzyczasie dokupiłem barany od M3 i tu moje pytanie czy podginałes jakoś twoje bo u mnie oparły się o blok i musiałem dorabiac z nierdzewki dystanse grubości 10mm między barany a głowice. Ciekawi mnie jak to rozwiązałeś. Przy okazji ten M54 jest z 20 kilo lżejszy niż M50 więc nie jest tak źle.
tak jak piszesz ja tez dałem listwe która odciołem od seryjnych kolektorów dobrze ze zrobiłes podkładke z kwasu ja jeszcze ciołem barany u dołu i skracalem je bo wyszly mi za nisko i mailem około 8 cm przeswitu i krzesalem iskry na kazdym dołku i kolei... teraz jak skruciłem jest bomba co do baranow w listwie sery.(od m54) wywierciłem otwory (tam gdzie orginalnie ich nie ma)i wspawałem tam szpilki do ktorych przyłapałem barany jest szczelnie i nie sadzi powodzenia w swapie
Daniel - co do ceny to myślę że nie jest wygórowana tylko czy znajdziesz nabywcę na to autko. Myślę też ża jak coś to to musi być jakiś miłośnik albo ktoś z kolegów z 1/4 mili. kto wie o co chodzi i ile takie przeróbka kosztuje.
Każdy na tym forum wie że to auto jest warte tych pieniędzy ale nie oszukujmy się za 22 tys. można kupić spokojnie 2.8 w sedanie w pełnej opcji z klimą skórą itd. z 97 roku. i myślę że niewiele patrząc ludzie wybiorą tą drógą opcje.
Mam kumpla co ma M50B25 z 91roku też kupę kasy wchłoneło mu to auto bo wyciągną z niego 240KM ale co z tego ja na allegro stoi jego cacko za 12 tys. i nikt nie chce kupić.
Na takiego typu przeróbkach sporo kasy idzie praktycznie bezzwrotnie
za 22 tys. można kupić spokojnie 2.8 w sedanie w pełnej opcji z klimą skórą itd. z 97 roku
Można kupić 2.8, w coupe, ze skórą i klimatyzacją i jeszcze nawet by zostało ale w przypadku Daniela nie o to tu chodziło Chłopak włożył kupę kasy w to, żeby auto jechało, a wyposażenie nie miało znaczenia i jest to absolutnie zrozumiałe. Wątpie, żeby jakiekolwiek seryjne e36, może z wyjątkiem M dało rade temu egzemplarzowi, a niektórym Posiadaczom S50 także zrobiło się głupio Normalne 2.8 wącha smrody i co tu dużo gadać, normalna sprawa. Samochód naprawde warty polecenia, a rocznik nie ma znaczenia. Pozdrawiam
_________________ Nowy Klub, nowa strona, nowe forum, Ludzie ci sami: www.bmwmotorsportklub.pl Dla zainteresowanych z woj. lubelskiego
Co do samochodu Daniela to ja nie wątpie że to auto jest watre tych pieniędzy ba nawet myśąle że kosztowało go o wiele więcej. Ale wszyscy wiemy że dla przeciętnego "KOWALSKIEGO" bardziej chodzi o racznik, wyposażenie (klime) itd.
Jak ktoś się decyduje na tego typu auto to chodzi mu bardziej o wyścigi typu 1/4 mili i tym podobne. A takich ludzi za dużo nie ma.
Jeżeli już to myślę że to auto kupi ktoś z zacięciem rajdowym. Może ktoś z forum lub z kumpli z wyścigów-ale napewno to musi być miłośnik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach