W końcu po 7 miesiącach bez trzech dni odebrałem moje auto z ksr. Auto zawiozłem do ksr 14.09.2006 aby zmienić silnik na m54b30, miało to trwać maksymalnie miesiąc.
Pod koniec lutego auto było niby gotowe poskładane i wszystko, już miałem po nie jechać ale jak się okazało silnik który przywiozłem był „zepsuty” brak kompresji na 1 cylindrze. Powiedziałem sobie trudno auto trzeba skończyć KSR zaproponowało kupno nowego silnika i tak też postąpiłem tyle ze tym razem KSR kupowało silnik nie ja.
Po ponad miesiącu przezbrajania silnika doczekałem się tego ze auto pojechało do łodzi na zrobienie elektroniki, ale żeby niebyło tak pięknie to silnik który miał być 3.0litrowym okazał się 2.5litrowym . To tyle o przygodach z KSR chociaż mógłbym napisać o tym dużo więcej ale szkoda nerwów.
Teraz przejdźmy do samochodu
Oryginalnie była to 316i z 1989r, aktualnie wsadzony silnik m54b25(bedzie coś innego ) tylko, że trzeba poprawić po KSR umiejscowienie silnika w komorze zresztą co widać na załączonych fotkach jak to wygląda. Ogólnie dużo zostało jeszcze do zrobienia przy samochodzie, graty leza i czekaja na załozenie
A obecnie e30 prezentuje się tak:
Nowe felgi
Ipod maska:
I wydech niby cały nowy z nierdzewki? ale ale coś tu z końcówkami nie pasuje troche takie stare hah
Pozdr
Ostatnio zmieniony przez center 2007-04-20, 11:52, w całości zmieniany 3 razy
Zajefantastyczny kolor Felga też fajnie wygląda w czarnym lakierze. Wnęga na wydech w pasie tylnym jakaś krzywa i tak jakby włókno szklane tam było widać ?
Fura mniodzo a kolor powala na ziemie - KSR taka kaszane odwalił??
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
skotniol eh czemu nie dzwoniłeś, że już jest, przyjechałbym pomacać
Kolorek i felgi wypas
Wiem, że to nie to co miało być ale jak się jeździ? Ale chyba za dużo nie pojeździłeś. Jak dobrze pamiętam to zawias tez już czeka na założenie.
To czekam na prezentację po poprawkach.
Pozdro!
Oł maj gad ... kolor jak w wojskowym dżipje śpioch jak siemasz
Felgi w prawidłowym kolorze ...
Gwint D2 zanabyłeś?
Generalnie fajnie ale szkoda ze wyszło jak wyszło i nerwów tez szkoda ...
Mam nadzieje że to choć trochę zapina ... nagraj jakies filmidło
Pozdro
_________________
This post was sponsored by letter ///M like Maciek
Ostatnio zmieniony przez SmasherE30 2007-04-12, 09:16, w całości zmieniany 1 raz
auto jezdzi nawet szybko ale bez większych emocji jak dla mnie
jest jeszcze problem czasami odcina paliwo i jakby brakowało mu mocy momentami ale to ponoć jest do ogarnięcia coś z pompą czy regulatorem paliwa ? nie pamiętam
D2 juz jest w domu wrzuce dzisiaj fotki
Cytat:
na twoim miejscu ponaklejalbym na auto przekreslone naklejki ksr
UU kozackie auto, zwłaszcza kolor, KSR faktycznie troche druta zrobiło, nawet nie pytam ile Ci kasy poszło ale następnego swapa rób u naszego mistrza swapowicza - PUZ-a
skotniol, weź się chłopie nawet długo nie zastanawiaj, tylko opisz dokładnie co spierdzielili.
Co za kraj.... a Boski KSR zawiesił swoją działalność na stałę, czy chwilowo
Może oni są specami w wkładaniu Diesla do E30, ztcw kolega buni jest chyba zadowolony.
Żenuła
skotniol napisał/a:
auto jezdzi nawet szybko ale bez większych emocji jak dla mnie
no a nie o to chyba chodziło nie
_________________ Życie jest bezwzględne nie lituje się nad nikim...
Pokój jego duszy...KRIS 27.09.03
auto niepozorne i mysle ze nawet z tym b25 rozwala, co do ksr to bardzo ich po mordzie lałes? wyszli z te z twarza czy raczej sie zeszmacili? duzo umoczyles w zly silnik? wogole ile cie policzyli jesli to nie tajemnica?
skotniol, weź się chłopie nawet długo nie zastanawiaj, tylko opisz dokładnie co spierdzielili.
Co za kraj.... a Boski KSR zawiesił swoją działalność na stałę, czy chwilowo
Może oni są specami w wkładaniu Diesla do E30, ztcw kolega buni jest chyba zadowolony.
największym fuck-upem było same wkładanie silnika przez 7 miesięcy reszta to juz drobniejsze sprawy typu :
- brak wycieraczki
- brak zbiornika spryskiwaczy chociaż jak oddawałem auto to były
- za krótki kabel do aku pociągnięty przez środek samochodu
- wgnieciona rejestracja i lekko zderzak
- dospawanie końcówek z jakiegoś starego grata a miało byc wszystko NOWE z nierdzewki
- przepływką z innego auta nawet wiem od kogo (całe szczescie moją przepływke wkońcu znalezli i oddali)
- zostawiłem też w KSR servo z IX-a miało siedzieć u mnie ale nie potrafili go włożyć, którego juz tez nie zobaczyłem
- nie podłączony wentylator chłodnicy
- pewnie coś jeszcze się z czasem znajdzie
Warto tez wspomnieć o tym ze drugi silnik miał być wsadzony gratis jak to pan K. obiecywał ale jak przyszło co do czego to pięć stówek więcej policzył.
Jest tez jeszcze jedna ważna sprawa dotyczy mojego starego(M54B30 które zawiozłem do KSR) ale o tym jak będę pewny w 100% czy to prawda.
Jak widać pod maską to wygląda jak jeden wielki drut w porównaniu do tego co prezentuje PUZ żałuje ze nie oddałem od razu samochodu do PUZa i to bardzo na ale teraz jest juz zapózno. Następnym razem na pewno
przed chwilą byłem pojezdzic no i auto sie zjeb...o gasnie co 100 metrów a teraz wogóle nie chce odpalic jade zaraz po nowy aku bo tam jest jakis stary 30Ah
no i troche zeby zluzowac atmosfere bo niechce mi sie denerwować gwincik by D2 racing
Aha zapomniało mi sie, KSR zamkniete na stałe i całe szczęscie, przenosi sie podobno do szwecji drutować
Pozdr 8)
Ostatnio zmieniony przez skotniol 2007-04-12, 18:15, w całości zmieniany 1 raz
Zawias zabija
Czekam na relację z jazdy na tym zawiasiku.
Jak tak patrzę za jaką robotę ludzie biorą gruby szmal to się cieszę, że wziąłem się sam za swapowanie.
Wierzę w to, że ta niemiła przygoda nie zniechęci Cię do dalszych działań i już niedługo zaprezentujesz nowe oblicze swojego potworka. Jedziesz na zawody do Poznania za tydzień?
pozdro
Sosen
_________________ Liczba dachowań - 2
Liczba zniszczonych opon - 464
Łukasz
Wierzę w to, że ta niemiła przygoda nie zniechęci Cię do dalszych działań i już niedługo zaprezentujesz nowe oblicze swojego potworka. Jedziesz na zawody do Poznania za tydzień?
juz pare razy miałem chęć sprzedac auto tak jak jest i miec to w D... ale stwierdziłem ze niepoddam sie i zrobie je juz do końca jakbym tego niezrobił to za pół roku pewnie inny głupi pomysł do głowy by mi wpad i kupił bym np. motocykl
na zawody nie jade bo narazie niema czym heh, trzeba silnik wyciagnąć i zmienić łapy zeby poszedł do tyłu, a to znowu wiąże sie ze skracaniem wału, założyc zawias i hamulce takze czasowo napewno nie dam rady
Wierzę w to, że ta niemiła przygoda nie zniechęci Cię do dalszych działań i już niedługo zaprezentujesz nowe oblicze swojego potworka. Jedziesz na zawody do Poznania za tydzień?
juz pare razy miałem chęć sprzedac auto tak jak jest i miec to w D... ale stwierdziłem ze niepoddam sie i zrobie je juz do końca jakbym tego niezrobił to za pół roku pewnie inny głupi pomysł do głowy by mi wpad i kupił bym np. motocykl
na zawody nie jade bo narazie niema czym heh, trzeba silnik wyciagnąć i zmienić łapy zeby poszedł do tyłu, a to znowu wiąże sie ze skracaniem wału, założyc zawias i hamulce takze czasowo napewno nie dam rady
Pozdr
Żałuję, ale mam nadzieję, że przyjdzie nam razem polatać po torze, bo im więcej starych beemek tym lepiej
_________________ Liczba dachowań - 2
Liczba zniszczonych opon - 464
Łukasz
Skotniol czy nie pisałeś kiedyś przypadkiem na cultstyle? Tak właśnie się dziwiłem dlaczego te projekt tak długo trwał teraz mam odpowiedź... Zawias super, kolor też oryginalny Powodzenia z autem oby wkońcu zaczęło latać jak trzeba i dawało tyle radochy z jazdy ile powinno dawać...
pozdro!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach