Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: o/Poznań
Wysłany: 2007-04-21, 20:37 POLERKA ALUFELG
Witam, jak wyżej w temacie chciałem się podzielić moimmi doświadczeniami z przebiegu odnowy BBS RS. Konkretnie chodzi o polerke.
Tak wygląda felga przed polerką. Wiadoma sprawa należy najpierw odkręcić śrubki i wentyle. Jeżeli jest konieczność to zanim rozdzielimy rant felgi od reszty należy go wyrównać, można na tokarce lub też innymi sposobami. Ja osobiście mam taką maszyne własnej produkcji, składa sie z silnika połączonego z piastą za pomocą paska klinowego No i przy użyciu tej maszyny do obracającej się felgi przykładam pilnik ... reszte znacie Jeżeli nie macie takiej maszyny lub tokary to jest stary sprawdzony sposób, przykręcamy koło do auta, podnosimy na lewarku... podkłądamy coś pod auto dla bezpieczeństwa i załączmy 2 bieg
Teraz tak, w moim przypadku felga byą pokryta tylko clarem, pod spodem była już polerka. Stan felgi był dobry, nie było mocnych wżerów więc przystąpiłem do usuwania claru.... rozdzieliłem rant od reszty bo prepsrat do usuwania jest bardzo mocny a nie chciałem uszkodzić lakieru na środkowej części felgi. Najpierw wylałem troche tego magicznego płynu a potem rozniosłem go po powierzchni pędzelkiem.
Oto efekt działania preparatu do usuwania starych powierzchni lakierniczych. Na clar zadziałał błyskawicznie... 10 minut i po zabawie. Z farbą proszkową jest już gorzej, trzeba powtarzać zabiek z trzy razy i ostro skrobać szpachelką Tylko ostrożnie by bie porobić głębokich rys.
W moim przypadku clar schodził pięknie, wystarczył pędzelek do zgarniania jego pozostałości.
Po usunięciu claru czyścimy rant jakimś mocnym rozpuszczalnikiem by usunąć pozostałości po preparacie który wcześniej stosowaliśmy, ponieważ dość szybko on zasycha i potem może nam utrudnić prace polerską Ja użyłem rozpuszczalnika Birol... niby najmocniejszy
Tak wygląda oczyszczony rant
Po oczyszczeniu rantu przechodzimy do mniej przyjemnych prac.... szlifowanie o ile jest to konieczne. Jak już wcześniej wspomniałem w moim przypadku pod clarem była oryginalna polerka, jedynie przy krawędziach zewnętrznych napotkałęm małe wżery spowodowane wcześniejszymi odpryskami lakieru. Jak się usuwa wżery każdy wie. Bieżemy papierki ścierne w zalezności od stanu felg., ziarnistość od 200,400,600,800,1000,1200,1500,2000... ja użyłęm 400,800,1200 i na koniec 2000 bo nie miałem wiele pracy. Przy szlifowaniu możemy pomóc sobie maszyną włąsnej konstrukcji lub napędem auta (jak wyżej) lub też jechać ręcznie. Wszystkie papiery oczywiście na mokro... dużo namaczać ! Trzemy tak długo po kolei od 200 do 2000 aż kolejny papier usunie nam rysy poprzedniego.
Po szlifowaniu możemy zabrać się do polerki
A oto moje przyrządy do polerki. Najlepsza jest piła kątowa z filcem na rzep.... duże obroty są wstanie dopololerować słąbo przygotowaną powierzchnie. Do miejsc mniej dostępnych można użyć wiertarki z krążkiem filcowym... mój ma 20x150mm Oczywiście sam filc nie wystarczy, do polerki jest potrzebna pasta, moim zdaniem najlepsza jest w kostce biała do aluminium ... zakupiona na allego. Jest twarda, nanosimy ją bezpośrednio na obracające się narzędzia (filc)
A oto efekt mojej kilkugodzinnej pracy
(za popełnione błędy ortograficzne i przejęzyczenia przepraszam, ale za wiele pisania by na to zwrócic uwage )
_________________ ZŁOCENIE i CHROMOWANIE śrubek od felg !
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lis 2006 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-04-23, 05:32
a ja zrobilem ostatnio taki numer, tylek w auta na zabiejedno kolo w gorze ( nie mam szpery inaczej trzeba obydwa podniesc ) filc pasta (niestety tylko automax) i heja 5 bieg wrzucilem dodalem gazu na 1300 obrotowi pieknie bylo
_________________ ( OO=[][]=OO ) + ( . Y . ) = To Co Lubimy
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Sie 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-23, 08:27
Barabus.To własnie jest to o co chodzi na tym forum.Mega {biiiiip} materiał dałes i żeby choc 20 procent użytkowników było tak inteligentnych i życzliwych jak ty to to forum było by pieknym zbiorem fachowych materiałow jak zrobic bmke od podstaw ze szczególami.Naprawde git
_________________ POSIADANIE BMW JEST ZAWSZE SUKCESEM.TO NIE PODLEGA DYSKUSJI.ALE BYLOBY LEKKA PRZESADA TRAKTOWAC SAM DOWOD REJESTRACYJNY JAKO PRZEPUSTKE DO ELITY SPORTOWYCH SAMOCHODOW
a ja zrobilem ostatnio taki numer, tylek w auta na zabiejedno kolo w gorze ( nie mam szpery inaczej trzeba obydwa podniesc ) filc pasta (niestety tylko automax) i heja 5 bieg wrzucilem dodalem gazu na 1300 obrotowi pieknie bylo
nie wiem czy byl to taki znakomity pomysl z tym podniesieniem jednego kola i wrzucenie 5 biegu co na to dyfer???? dalej zyje czy daje juz oznaki zmeczenia???(chodzi mi czy nie wyje bo przy takim czyms mechanizm troszku sie nadwyrezyl jak sie myle to poprawcie !!!!!
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: o/Poznań
Wysłany: 2007-04-24, 06:07
Odpowiadam na liczne pytania na PW
Oto szkic maszyny którą stworzyłem... real foto jutro bo zaostawiłem u teścia cyfrówke
Tak to wygląda:
Ja wykożystałem początkowo silnik od pralki oraz przełożenie 1-2 (silnik - piasta, by zmniejszyć obroty) Jednak silnik okazał się słaby i spadał z obrotów do tego stopnia że go zatrzymywałem przykłądając papier Obecnie moja maszyna jest na etapie swapa na silnik 1.1 KW (2 lub 3 fazy.... umiem podłączyć ale się nie znam ) Początkowe próby wykazały ze silnik jest idealny lecz ma on zbyt duże obroty i przy przełożeniu 1-1.3 felga osiąga około 1000 obr/min niebezpiecznie ..... Sam silnik ma 1390 obr/min, ja chce zrobić takie przełożenie żeby felga miała max 500 obr/min. To nie prawda że im większa prędkość tym lepiej... tak jest przy końcowej polerce... pastą ! Natomiast jadąc papierkami ściernymi dzieje się głupia rzecz, papier ścierny nie nadąża odprowadzać startego aluminium i się zapycha.... co powoduje ze zamiast szlifować robi rysy na ej feldze;/ Szlifując ręcznie nie dochodzi do tego. Im mniejszej gradacji papier tym większe zapychanie się go....
_________________ ZŁOCENIE i CHROMOWANIE śrubek od felg !
BARABUS, ty to jesteś jak ten chłopak z bajeczki "Pomysłowy Dobromir" czy jakoś tak jak chodzi o różnego rodzaju wynalazki, super materiał przy się, może będę sie bawił za niedługo z rantami w Azevach A więc ten tutorial się przyda.
Masz jakiś pomysł jak zabezpieczyć ramiona felg przy używaniu zmywacza do lakieru, które chce zostawić w oryginalnym lakierze a liznąć tylko ranty które trochę się utleniły pod bezbarwnym
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: o/Poznań
Wysłany: 2007-04-24, 11:42
frantic napisał/a:
BARABUS, ty to jesteś jak ten chłopak z bajeczki "Pomysłowy Dobromir" czy jakoś tak jak chodzi o różnego rodzaju wynalazki, super materiał przy się, może będę sie bawił za niedługo z rantami w Azevach A więc ten tutorial się przyda.
Masz jakiś pomysł jak zabezpieczyć ramiona felg przy używaniu zmywacza do lakieru, które chce zostawić w oryginalnym lakierze a liznąć tylko ranty które trochę się utleniły pod bezbarwnym
Ja obklejałem taśmą izolacyją taką od prądu Dobrze się trzyma i łatwo daje się formować, tzn uginać na zaokrągleniach. Najlepiej tak zabezpiecz wrazie czego a mimo tego uważaj zeby za dużó nie wjechać na to bo nie wiem czy taśma się wkońcu nie rozpuści
_________________ ZŁOCENIE i CHROMOWANIE śrubek od felg !
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lis 2006 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-04-26, 03:16
młody318IS napisał/a:
marvin-86 napisał/a:
a ja zrobilem ostatnio taki numer, tylek w auta na zabiejedno kolo w gorze ( nie mam szpery inaczej trzeba obydwa podniesc ) filc pasta (niestety tylko automax) i heja 5 bieg wrzucilem dodalem gazu na 1300 obrotowi pieknie bylo
nie wiem czy byl to taki znakomity pomysl z tym podniesieniem jednego kola i wrzucenie 5 biegu co na to dyfer???? dalej zyje czy daje juz oznaki zmeczenia???(chodzi mi czy nie wyje bo przy takim czyms mechanizm troszku sie nadwyrezyl jak sie myle to poprawcie !!!!!
eee nic sie nie dzieje nie wyje zreszta ... juz za miesiac za dwa bedzie szperen tralala
bara good work man beer 4 u do zobaczyska w torronto
_________________ ( OO=[][]=OO ) + ( . Y . ) = To Co Lubimy
Sa rozne, ale najlepszy jest Scansol, tylko ciezko go dostac. Jak bedziesz kupowal cos innego to najlepiej w zelu albo w plynie do nanoszenia pedzelkiem (nie w sprayu) - nanosisz tylko tam gdzie trzeba bez zachlapywania wszystkiego dookola.
Barabus, ciesz sie ze felgi byly juz po polerce, ja wlasnie walcze z pokrywa zaworow do M20 i palcow juz nie czuje. Chyba bede musial wymyslic jakis patent bo albo zarobie sie na smierc albo mnie checi opuszcza i pojdzie w kat. Ma ktos jakis patent na narozniki przy otworach na sruby (zwlaszcza te w wycieciach na swiece) ? Tre i tre a tam ciagle widac pory, dziurki, dolki itp. Chyba mam za grube paluchy zeby tam dojsc Mam tylko nadzieje ze pierwszy etap czyli wyrownanie porowatosci jest najgorszy a pozniej bedzie szlo szybciej, bo chyba sie pochlastam.
Scansol? Przecież to środek do usuwania farby olejnej lamperii). Mamy taki na sklepie u mnie w firmie gdzie pracuje.Groszowe sprawy puszka kosztuje nie wiecej jak 20 zł z tego co pamiętam.Tylko nei wiem czy mówimy o tym samym.
_________________ Marne są ludzkie nadzieje, wobec porządków świata.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Skąd: ruda slaska
Wysłany: 2007-04-29, 10:47
Pytanko: a jesli mialem juz kiedys pieknie wypolerowane ranty tylko na myjni mi fele jakimis toksykami potraktowali i wszystko splynelo w pizdu to musze przechodzic przez te wszystkie etapy, czy moge jakos sobie uproscic to zadanie bo jestem zdecydowany zeby sobie to samemu zrobic
fil, Filc na szlifierke lub wiertarke , pasta i jedziesz Jeżeli powierzchnie felgi masz gładką ale zbielałą to filc wystarczy. Jeżeli zrobiła sie jakaś porowata to niestety papierkiem trzeba polecieć.
Więc bierz kątówkę z filcowym krążkiem i jazda
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Skąd: ruda slaska
Wysłany: 2007-04-29, 12:18
Pietrek napisał/a:
fil, Filc na szlifierke lub wiertarke , pasta i jedziesz Jeżeli powierzchnie felgi masz gładką ale zbielałą to filc wystarczy. Jeżeli zrobiła sie jakaś porowata to niestety papierkiem trzeba polecieć.
Więc bierz kątówkę z filcowym krążkiem i jazda
musial bym je znow obejrzec bo w piwnicy leza i nie wiem co z powierzchnia...trza bedzie sie za to wziasc w dlugi weekend
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Home
Portal
Kontakt
Regulamin
Mapa Google
Assistance
Klubowicze
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
No i przy użyciu tej maszyny do obracającej się felgi przykładam pilnik ... reszte znacie 
Jeżeli nie macie takiej maszyny lub tokary to jest stary sprawdzony sposób, przykręcamy koło do auta, podnosimy na lewarku... podkłądamy coś pod auto dla bezpieczeństwa i załączmy 2 bieg 
! Trzemy tak długo po kolei od 200 do 2000 aż kolejny papier usunie nam rysy poprzedniego.
![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
)
) filc pasta (niestety tylko automax) i heja 
) Początkowe próby wykazały ze silnik jest idealny lecz ma on zbyt duże obroty i przy przełożeniu 1-1.3 felga osiąga około 1000 obr/min 
czy jakoś tak jak chodzi o różnego rodzaju wynalazki, super materiał przy się, może będę sie bawił za niedługo z rantami w Azevach A więc ten tutorial się przyda.
bo jestem zdecydowany zeby sobie to samemu zrobic 
