Wysłany: 2009-09-10, 11:54 tłoki od M43 do M40 - czy pasują ???
Witam, przerabiam silnik 1,8 M40 i chcę uzyskać wiekszy stopień sprężania poprzez zastosowanie tłoków od silnika M43. M40 ma tłoki wklęsłe i 8,8:1 a M43 płaskie i 9,7:1. Pytanie tylko czy tłoki od M43 będą pasowały do M40 - może ktoś wie ?? Chodzi głównie o przesunięcie sworznia, czy jest takie same, grubość sworznia oraz odległość od sworznia do denka tłoka ?? Będę wdzięczny za wszelkie info. Pzdr, MJ.
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Kupiłem, przymierzyłem i ............ gdyby ktos wpadł na tak głupawy pomysł jak ja i chciałby przerabiac silnik M40 to tłoki od silnika M43 pasują do M40. Są lżejsze, ciekawiej wykonane no i przede wszystkim dają stopień sprężania pow. 10,0:1 (zwłaszcza od silnika m43 1,6 do m40 1,8).
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Nie, różnica polega na tym, ze tłok M40 jest wklęsły, tzn. ma wewnatrz dołek o głębokości 5mm a tłok M43 1mm głębokości. Po zewnatrz denka wysokość obydwu tłoków jest taka sama a zawory w obu silnikach są skośne i w najbliszym miejscu do tłoka dochodzą akurat przy samych sciankach cylindra także środek tłoka mógłby być nawet wypukły i zaworki nie zdrezyłyby sie z tłokami.
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Pomógł: 9 razy Dołączył: 21 Gru 2004 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2009-09-18, 20:10
No to pogratulować samozaparcia! Ciekawy pomysł. Jak wdrożysz to daj znać co wyszło , bo mam m40 i sam się zastanawiam co robić .Jest 310 tyś i podejrzewam że poprzedni właściciel coś ukręcił z licznika .Teraz słychać panewki więc może...
Jak zadziała jak należy to oczywiście dam znać ................. jak narazie moge tylko zdradzić, ze silniczek zasilany będzie czterema gaźnikami po 37mm każdy
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Im tłoki lżejsze tym lepiej - warunek aby nie było róznicy wagowej między nimi. Na wał nie ma to znaczenia, ponieważ tłoki i kawałek korbowodu sa masą działająca tylko w pionie. Za przeciwagę dla wału korbowego robi korbowód mniej wiecej do połowy jego wysokości co nazywamy masą wirującą.
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Szukałem troche w danych i szczerze powiem, ze nie widzę nigdzie wału od diesla, który mógłby przypasić. Jeśli chodzi o sam stroker (tak sie to fachowo zwie hehe) to nie jest to takie łatwe. Dając wiekszy skok trzeba znaleźć tłoki z mniejszą odległością od sworznia do denka co w przypadku nowoczesnych silników nie bedzie proste, potem dochodzą takie rzeczy jak korbowód zawadzający o scianki tulei, tłok za bardzo wychodzący z tulei, wał zawadzający o blachy w misce olejowej itp itd ..... Do strokera trzeba dysponować dużą ilością czasu, cierpliwości i kasy A w silniku M40 też nie jest to za bardzo opłacalne
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Na tłokach od M40 musiałbyś zrobić podcięcia na zawory ale tak wogóle stopień sprężania miałbyś mały, bo mają cholernie wklęsłe denka jak juz pisałem gdzieś tam wyżej. Czyli ogólnie nie pasują.
_________________ E30 318i - było
E36 325 TDS - było
E36 318 żółte, na czterech gaźnikach - było
E34 520i Touring - jest
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach