Problem wygląda w ten sposób, że po odpaleniu 'zimnego' auta, obroty wskakują na ok. 1200-1300 rpm, a po kilkunastu do kilkudziesięciu sekundach, zaczynają falować w zakresie 1000 - 1300 rpm (tak jakby przygazówki), gdy silnik się trochę zagrzeje obroty trzymają (ale są wysokie) na ok. 1000 rpm ?
w czym może byc problem ? samochód to BMW E30 323i z 84 L-Jteronik
wcześniej miałem wisko 'regenerowane' i bardzo szybko się załączało (ok 1/3 skali temp) obecnie wskazówka jest na połowie, oborty nie falują ale stoją na ok 1000 , czasami optrafią wskoczyć na 1200 i na nastepnych światłach znowu spaśćdo 1000
falowanie występuje tylko po kilkudzięsięciu sekundach od odpalenia i zminiejsza się z chwilą nagrzewania silnika, postaram się to nagrać jak wrócę z roboty
co do czujnika poł. przep. to tak powinno być (aby sprawdzić)?
Cytat:
Napięcie pomiędzy nóżkami 1 i 3 ma wynosić 4,75-5,25 Volta.
Na nóżkach 1 i 2 przy zamkniętej przepustnicy 0,15-0,95 Volta.
Na nóżkach 1 i 2 przy otwartej przepustnicy 4,75-5,25 Volta.
_________________ gg: 2692158 E34 525iA Touring
Ostatnio zmieniony przez Kosa 2010-06-09, 10:30, w całości zmieniany 2 razy
a u mnie (m20b20) po sprawdzeniu wszystkiego chyba co było do sprawdzenia - okazało się że komp. padł - 67 zł z kosztami przesyłki z allego załatwiło sprawę ostatecznie - niestety nie za bardzo jest możliwe 100% sprawdzenie czy to aby na pewno komp jest przyczyną falujących obrotów - warto od kogoś na chwilę pożyczyć sprawny i przetestować - - u mnie jak raz to komp był powodem problemów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach