Wysłany: 2010-07-24, 12:08 [e30] jechala i zgasła...
Witam, wracałem wczoraj z pracy i przy predkosci 50km/h stracil moc i zgasla zjechalem na bok i juz nie odpaliła przy okazji zauwazyłem ze aku mi rozładowało... Dziś podjechalem innym samochodem na kable podpiołem i po 5 minutach odpalił na gazie potrzymalem go tak chwiile zeby mi sie aku troszke podladowało po czym odpiołem kable, wsiadlem w auto i przejechalem 10 metrów i znowu zgasł, przekrecilem kluczyk w stacyjce i aku padniete nie wiem dlaczego go nie laduje... Bezpiecznik nr 11 od pompy przepalony... macie jakies propozycje?
kontrolka ladowania sie nie swieci a nie mam czym sprawdzic napiecia na aku... jedyne co zaobserwowalem to ze pompa nie dziala i pali mi kazdy biezpiecznik nr 11 czyli od pompy, czy jest mozliwe ze to pompa siadla i robi zwarcie w ukladzie i mi aku pada?
[ Dodano: 2010-07-26, 18:35 ]
witam, dalej mam problem z autem...
A oto pytanie do was, jak to mam ustawić (multimetr) i sprawdzić czy alternator mi ładuje akmulator i dlaczego wypala mi bezpiecznik nr.11 od pompy...? z gory dziekuje
[ Dodano: 2010-07-26, 19:56 ]
Kupiłem prostownik zaladowalem akmulator, wlozywlem w auto odpalilem na gazie chodzil... Utawiłem ten multimetr na na prad stały (na 20) i mierzyłem napiecie na akumulatorze. wyłaczone auto pokazywało 12.42 a jak zapaliłem samochód pokazywał 11.84 jak wlaczyłem mu swiatła to juz spadło do 11.59. Czyli nie mam ładowania tak? Mam sie zając odkrecaniem alternatora...???
Pomógł: 45 razy Dołączył: 02 Kwi 2004 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-27, 20:39
zacznij od regulatora napięcia na alternatorze może kończa się szczotki a może regulator powiedział dowidzenia.
Najlepiej podjedź do elektryka skoro nie masz za bardzo pojęcia jak zmierzyćk, sprawdzić nie wiem czy coś wogóle naprawisz, wymontujesz alternator i co dalej
Piszesz że pali ci bezpiecznik znaczy masz zwarcie w układzie zasilającym w prąd pompę paliwa. szukaj więc przełąmanego przewodu zwarcia w kostkach połaczeniowych a może i w samej pompie ale mam wątpliwości bo benzyna w przeciwnieństwie do wody nie przewodzi prądu...
_________________ Jest piękna, cudowna, wspaniała i szybka, lubi jak naciskasz przyśpieszając wtedy wie jak ciągnąć..............paliwo ze zbiornika...to twoja beemka.
Ostatnio zmieniony przez MARAS 2010-07-27, 20:42, w całości zmieniany 1 raz
Bobek podłączyłeś do tego gniazda 250mA max jak na fotce? Mam nadzieję, że nie bo pewnie miernik by nie wytrzymał... albo kable
Samochód wysechł?
A na zapłonie też spada napięcie, czy dopiero po odpaleniu silnika?
_________________ *puk puk*
- kto tam?
- panewka
Ostatnio zmieniony przez M-4 2010-07-27, 22:36, w całości zmieniany 4 razy
tak podlaczylem jak na fotce i miernik wytrzymal, dalej działa...
Napewno nie mam ladowania bo codziennie laduje akumulator prostownikiem zeby zajechac do pracy . Bezpiecznik nr.11 od pompy pali za kazdym razem bo chyba sama pompa mi sie zatarla i nie chodzi... jak odlaczylem pompe pod tylnim siedzeniem bezpiecznik sie nie pali. Najdziwniejsze ze nie pali mi sie kontrolka ladowania na zegarach...
Ostatnio zmieniony przez bobek1985 2010-07-28, 16:17, w całości zmieniany 1 raz
kontrolka przepalona powiadasz sprawdze w pierwszej kolejnosci... alternator juz rozebralem i wykrecilem z niego ten niby regulator napiecia zze szczotkami i wyglada tak:
Witam w mojej e30 w zeszłym roku szukałem usterki w układzie elektrycznym i w międzyczasie wymieniłem regulator napięcia bo poprzedni się kończył.Minęły dwa miechy i w trakcie jazdy w nocy w zimie nagle zaczęły mnie razić zegary,a światła mijania zrobiły się mocne jak drogowe.Okazało się ,że padł nowy regulator napięcia za 20 zł, a na zaciskach aku na włączonym silniku pokazywało 18 volt Wymieniłem na używkę i problem znikł.Do czego dążę ,otóż w regulatorze nie muszą się skończyć szczotki aby przestał funkcjonować.Warto zatem go wymienić ,koszt nie duży.
Miałem kiedyś nissana primere w którym na zaciskach aku pokazywało 12 volt i nie było wogóle ładowania, po wymianie regulatora również problem znikł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach