BEEMKA - KLUB Strona Główna BEEMKA - KLUB

HomeHome  PortalPortal  KontaktKontakt  RegulaminRegulamin  Mapa GoogleMapa Google  AssistanceAssistance
KlubowiczeKlubowicze  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
[e30] m20 b25
Autor Wiadomość
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-01-28, 10:18   [e30] m20 b25

Witam. Pisze w sprawie kolegi .
Auto e30 325 m20 i jest problem z odpaleniem po kilku godzinowym postoju. Problem polega na tym ze auto cyknie od razu i nagle jakby sie zlawil i gasnie. a potem juz mozna krecic az ako padnie. czy\moze to byc wina swiec? albo filtra paliwa? robi sie tak przewaznie na mrozie.
Od jakiegos czasu bylo wszystko si a dzisiaj w nocy jak przyszedl wiekszy mroz to juz kibel. :evil:
prosze o pomoc koledzy :help:
Ostatnio zmieniony przez RoboCop 2011-02-23, 09:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lewy066 



Dołączył: 07 Paź 2009
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-01-28, 18:45   

czujnik temperatury płynu?? Dobrze kminie koledzy?? Poprawcie mnie jesli nie. Sprawdz ten drugi czujnik temperatury płynu chłodzącego (ten z 2 pinami schowany głębiej). Od tego bym zaczął.
_________________
Bmw e30 325i coupe , BMW 316i kombi m-technic
 
 
 
pudzian 
upalacz



Dołączył: 09 Gru 2004
Skąd: Nałeczów
Wysłany: 2011-01-28, 19:11   

kolego mialem ten sam problem tyle ze w m40 i tez pisali mi ze moze byc czojnik kupilem czojnik naszczescie niewymienilem :twisted: zmienilem silniczek krokowy i pali od strzala :roll: a czy tylko na mrozie sie tak dzieje?umnie tylko na mrozie i pierwsze odpalenie a puzniej tak do 5godzin stania palila ale juz 8,10 godzin i lipa a noi dodam ze jak bylo na plusie to palila bez problemu,amoze benzynka przymarza napisz cos wiecej pozdro
_________________
sprzedam czesci do e30
gg 4521730
tel 607254606
 
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-01-28, 23:22   

to raczej tylko na mrozie... hmmm... to jest wrazenie jak by sie zalewal od razu gasnie
 
 
 
pudzian 
upalacz



Dołączył: 09 Gru 2004
Skąd: Nałeczów
Wysłany: 2011-01-29, 04:02   

moja tez sie zalewala i wmiedzyczasie padl mi tez rozrusznik wymienilem rozrusznik na inny ktory kreci jak glupi zaczalem sie tez zastanawiac czy niebyla to win a starego ktory mogl krecic ale zbyt slabo wydalo m sie ze normalnie kreci ale jak zalozylem inny to malo silnika niewyrwie jak zaczela krecic ja :roll: ale wymienilem przed rozrusznikiem krokowca bo wyczytalem na forum ze tez moze byc jego winna!i to pewnie bylo to aczkolwiek dokonca niewiem :roll: pozdro
_________________
sprzedam czesci do e30
gg 4521730
tel 607254606
 
 
 
Cypisek 
inż. Żuljan



Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Maj 2006
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-01-29, 08:15   

Nawet jeżeli miał by to być silniczek krokowy, to auto odpaliło by przy lekkim dodaniu gazu ; ]

Może w filtrze paliwa jest woda która zamarza?
_________________


E30 + E91
 
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-01-29, 13:01   

No wlasnie to samo mam na mysli ze to woda w filtrze moze zamarzla. w pon bede grzebal i jakos to sprawdze
 
 
 
Seta1987 
Poszukaj zanim napiszesz !!!


Dołączył: 05 Sty 2011
Skąd: Zamość
Wysłany: 2011-01-30, 18:33   POMOCY

Panowie mam tenm sam problem z sEtą tylko u mnie sprawa przedstawia sie następująco: potrąciłem sarne silnik nie zgasł było git jeździłem elegancko waliło snieg na silnik troche postawiłem zrobiłem porzód nie chciała zapalić myslałem ze to przez śnieg, wode na silniku w ciepły garaż ja postała kilka godzin w między czasie zobaczyłem że za kołem od pompy wody kabel od czujnika położenia wału ma przeciętą osłone (plastikową) i jeszcze jakieś kable mają przeciętą osłone poruszałem nimi i wogóle odjarała ale po koło 2tygodniach postała troche i zaczą się problem z odpalaniem na benzynie i na gazie kręcę kręce złapie lekko ale dalej trzeba kręcić poruszam tymi kablami pokombinuje i zapala pochodzi chwile gaśnie i wtedy cyrki sie zaczynają gdy silnik pracuje dodam lekko gazu i wkręca ją topornie na obroty telepie silnikiem jakby nie chodziła na wszystkie gary ale jak kilkka razy przygazuje delikatnie to czasami po chwili jak złapie temperature chodzi elegancko a czasami nie i gaśnie i wtedy musze znowu tymi kablami ruszać zapalać i wogóle co to moze być? Dodatkowo czy czujnik położenia wału a mianowicie ten kabel od czujnika położenia wału czy mogę go przeciąć w miejscu gdzie jest przerwana osłona od niego (mianowicie za kołem od pompy wody i puścić go jakoś górą i czy uda mi się połączyć ten kabel? On w środku jest zrobiony ze zwykłego kabla czy jak??

[ Dodano: 2011-01-30, 18:39 ]
dodam że krokowiec u mnie był czyszczony i trzyma około 1100 obrotów ;/ Zawory były do regulacji nie zrobiłem tego i troszke głośniej je słychać a gdy zapali zagrzeje się silnik to będzie chodził elegancko będzie palił i wogóle a jak postawia silnik ostygnie to znowu powtórka z rozrywki;/;/ (parownik nie zamarza)
 
 
 
Piotrek325 
maniak


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Sty 2009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-30, 20:15   

czujnik polozenia walu to jeden z wazniejszych czujnikow, proponuje nie "drucic" a kupic nowy bądz w dobrym stanie uzywany.

Problem z odpalaniem bierze sie wlasnie z tego czujnika, telepanie rowniez i gasniecie rowniez.... jednym slowem BMW (będziesz mial wydatki) :P
_________________
e30 studio - profesjonalne strony internetowe
www.e30studio.pl
 
 
Seta1987 
Poszukaj zanim napiszesz !!!


Dołączył: 05 Sty 2011
Skąd: Zamość
Wysłany: 2011-01-30, 21:26   

dzięki bardzo kolego! Jutro biore się do dzieła i trzeba troche ogarnąć bunie :) :D
 
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-02-06, 15:02   

beemka po wymianie filtra odpalila i wszystko ok. lecz minelo moze 2 dni i padla pompka paliwa (wymieniana 2 tyg temu) co sie dzieje?
 
 
 
Piotrek325 
maniak


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Sty 2009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-06, 15:06   

moze ten filtr tak zamarzl a ty kreciles silnikiem pompa probowala nabic cisnienia tam zamarznieta woda w filtrze i sie spalila
_________________
e30 studio - profesjonalne strony internetowe
www.e30studio.pl
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-02-06, 15:24   

ale po wymianie filtra auto odpalilo i chodzilo. dopiero po okolo 2 dniach w sumie po przejechanych kilku kilometrow znowu auto nie chce palic
 
 
 
Piotrek325 
maniak


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Sty 2009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-06, 15:44   

może masz duzo tej wody w ukladzie, spusc ta benzyne, wlej czystej wahy przeplucz dobrze uklad i zobacz
_________________
e30 studio - profesjonalne strony internetowe
www.e30studio.pl
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-02-06, 16:34   

i przez wody troche w zupie zatarlby sie silniczek? czy jak?
 
 
 
civicgut 
Poszukaj zanim napiszesz !!!


Dołączył: 24 Sty 2011
Skąd: Połaniec
Wysłany: 2011-02-06, 16:41   

Tak jak kolega z góry wylej stary oktan zalej nowy i kup taki preparat który wychwytuje wodę z układu
 
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-02-06, 21:55   

bede musialto sprawdzic chociaz watpie troche ze w tym problem jest bo auto po wyminie filtra cykalo na dotyk.

[ Dodano: 2011-02-07, 17:00 ]
Kolega od beemki poszedl sprawdzic czy cyknie i odpalila... czasami chce a czasami nie...
 
 
 
Lewy066 



Dołączył: 07 Paź 2009
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-02-08, 13:39   

Mentoss sprawdx czy masz wogóle iskre... Ja miałem ten sam problem po wymianie przepustnicy. Przyjechałem autem a po wymianie przepustnicy nie mogłem go zapalić. Okazało sie ze nie dochodzi prad na cewke a co za tym idzie na świece. Przekaźnik od pompy paliwa, zaplonu etc jest 1 wspólny... ja nim kilka razy "wstrzasnalem" i działa jak złoto. Do teraz nie wiem co to było. Tez mam m20b25. Po prostu "rzucił palenie " ;) ))
_________________
Bmw e30 325i coupe , BMW 316i kombi m-technic
 
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-02-08, 16:49   

no iskra jest niby dobra... zobaczymy jak dalej sprawa sie pociagnie... moze ma juz cewke do piczety...

[ Dodano: 2011-02-09, 16:45 ]
auto narazie jezdzi ale robi to co kiedys ze sie dlawi... Sprawa wyglada tak ze auto chodzi dobrze do czasu kiedy sie nie zagrzeje silnik. Gdy osiagnie stala temp to zaczyna szarpac dlawic sie, slabo reagowac na gaz. myslalem ze to przez ten filtr ale jak widac chyba blad siedzi gdzie indziej... gdzie moze byc problem...? ;/ z gory dzieki

[ Dodano: 2011-02-09, 16:48 ]
a zapomnialem jeszcze dodac ze wpieprzy ponad 20 litrow na stowe
 
 
 
Lewy066 



Dołączył: 07 Paź 2009
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-02-10, 12:23   

odepnij sonde lambde i sprawdx czy jest jakas róznica. Potem to samo z przepływka.
_________________
Bmw e30 325i coupe , BMW 316i kombi m-technic
 
 
 
Mentoss 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 20 Sie 2010
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2011-02-10, 22:14   

przeplywke jak odepne to calkiem gasnie. z lambda sprawdze
 
 
 
Lewy066 



Dołączył: 07 Paź 2009
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-02-12, 18:06   

Moja 3 zrobiła mi dzisiaj psikusa... w nocy było kilka stopni na minus i dzisiaj rano... nie zapaliła.Mozna kręcić aż aku zdechnie.. i nic. Najprawdopodobniej znowu nie ma iskry ...napewno nie działa krokowiec i pompa paliwa. Wogóle nie działa przekaźnik tych urządzeń. Do jasnej anielki nie wiem co to może być. Ma ktoś jakąs koncepcje??
_________________
Bmw e30 325i coupe , BMW 316i kombi m-technic
 
 
 
PiotrC 
Poszukaj zanim napiszesz !!!



Dołączył: 16 Paź 2009
Skąd: Cybinka/Zielona Góra
Wysłany: 2011-05-28, 21:46   

Miałem dosyć podobną sytuację z odpalaniem na zimno ale tylko poniżej temperatury +7. Na ciepłym silniku nawet w mrozy odpalała, a rano po postoju zaskakiwała na chwilę by zdechnąć. Kręciłem i kręciłem, jak załapała to waliła wielką chmurę dymu.

Wymieniłem filtr paliwa, czujniki temperatury, impulsator, prędkości obrotowej wału, przewody zapłonowe, świece, komputer = wielkie koszty a efekt - :cenzura:.

Dopiero jak zmieniłem krokowca to już mija ponad pół roku i niezależnie od warunków odpala od strzała. Dodam jeszcze, że krokowiec działał leciutko i rezystancję uzwojeń miał jak w książce. Jedynie okazało się, że w niskich temperaturach się mu nie chciało ruszać :)

Więc zanim polecisz w koszty takie jak ja, to sprawdź krokowy.
_________________
Tylko oryginały - zero podróbek...chyba że chcesz robić jeszcze raz :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Statystyki - Reklama - Test połączenia - Współpraca - Statut Klubu
Beemka Klub, Internetowy Portal Pasjonatów BMW
Copyright © 2004-2008
Stowarzyszenie Beemka Klub
Kontakt:
zarzad@beemka-klub.pl
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 16