Wysłany: 2011-03-28, 14:20 e36 138 lpg ciezko pali na benie kiedy zimny
Witam
Autko e36, silnik M43 1,8 z gazem w sekwencji.
Problem jest z uruchamianiem tylko zimnego autka tylko na benzynie.
Moje obserwacje: (zawsze odpalam autko na benzynie)
Jazda tylko na benzynie jest OK.
Jazda na gazie, nastepnego dnia rano musze zakrecic 4 i wiecej razy. W momencie jak odpali chodzi stabilnie.
Jazda na gazie i kiedy przed zgaszeniem chwile popracuje na benzynie rano problemu nie ma.
Problem pojawil sie po regulacji specow od lpg. Choc tez nie od razu.
Stwierdzili ze mam bardzo bogata mieszanke i stad spalanie bylo ogromne. Potwierdzam sporo palil benzyny przed regulacja. Dokonali regulacji benzyny i lpg.
Mozna odniesc wrazenie ze benzyna sie "cofa" o ile tak to mozna nazwac.
Na cieplym silniku (benz+lpg) problem nie wystepuje.
Mozliwe ze to normalne tylko ja szukam dziury w calym
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
Wtryskiwacz albo reduktor puszcza gas, dlatego musisz kręcić, a efekt braku paliwa to to raczej zalany silnik. A regulacja beznyny przez inst gazowa to śmieszne- to doprowadzenie do punku nim gas rozjechał mape benzyny przez to że ktoś nie umiejetnie ustawił lpg
_________________ Zielona E36 316i (był M40B16, 2xM40B18 JEST M42B18 )
Wtryskiwacz albo reduktor puszcza gas, dlatego musisz kręcić, a efekt braku paliwa to to raczej zalany silnik. A regulacja beznyny przez inst gazowa to śmieszne- to doprowadzenie do punku nim gas rozjechał mape benzyny przez to że ktoś nie umiejetnie ustawił lpg
Troche odswieze temat, moze komus sie przyda.
Miales racje reduktor puszcza gaz. Problem zostal zneutralizowany. Docelowo zmienie reduktor ktorego budowa nie powoduje powyzszego zjawiska.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach