Zostałem :cenzura: na jakies 1100zł przez GS GREGORA na częsciach z bmw e30, prosze uważać na tego gostka.
Dziś próbowąłem odzyskać jakoś swoje mienie to zostałem zwyzywany i postraszony wpierdolem....
Gość zupełnie nie poważny - zwyzywał moją rodzinkę, mnie od ćpunów i wogole jakiś taki dzikus
GSGregor - tu informacja dla Ciebie - weź se tą kase do grobu, tam Ci się najbardziej przyda, albo kup sobie kolegów którzy mają mi spuścić to o czym tam pisałaes
Pozdroo
_________________ "...Zbyt pokręcony by żyć, zbyt rzadki by umrzeć...."
różnie to bywa, ogólnie widzę że użytkownik GSGregor od 2009 roku na forum......
Ja też ostatnio chciałem komuś pomóc i sprzedać coś po taniości ale zostałem wzięty za oszusta a potem zwymyślany mailowo
Życie...... tyle że ja nie straciłem żadnej kaski.
_________________ było e21 323i,e36 318i,e36 325ci,e46 330i,e90 320i, e46 330ci
jest e46 330ci & e91 318i
Sprzedałem mu swoje e30. Gregor, by zbić troche cene zaproponował, że pare gratów powyciąga, odstawi i zadzwoni do mnie jak już wszystko będzie wyciągnięte, co bym mógł po to sobie przyjechać (min. silnik m20b25, NOWE ATE PowerDisk z NOWYMi zaciskami, felgi, wszystko warte około 1100zł ) Dzwoniłem pare razy i wiecznie słyszałem "a nie wiem jak to z tym, bo wsyzstko u Luka, nie wiem czy rozkręcił" następnym razem "słuchaj, bo buda już poszła, nie wiem czy z silnikiem, zadzwonie jutro to Ci wszystko powiem, na pewno zadzwonie" czekałem jeden dzień, drugi, trzeci, tydzień, dwa (nie spieszyło mi się z tym).... napisałem mu wiadomość, że potrzbuje tych części do e30 moojego przyjaciela, a on, że to dawno na złomie, że nic się swoimi gratami nie interesuje i zaczął mnie wyzywać, grozić, ze przyjedzie mi wp***dolić, po czym zablokował możliwośc wysyłania do niego wiadomości.
Tak na prędkości Ogolnie była to dłuższa rozmowa.
Swoja drogą - GSGregor jest powiązany z firmą MGARAGE - na którą też radze uważać - nie potrafią nawet dobrze zawieszenia złożyć, pospawać klatki, ani podpiąć silnika, wszystko co było robione przez nich, jest do poprawek, wał napedowy krzywo POSPAWANY, założone styrane sprzęgło, a miało być nowe, oraz wiele wiele innych mankamentów tych trafnych swaperów. - jak to nazwał ojciec mojego kumpla - to nie jest M-garage, tylko M-DZIUPLA
Przy samochodzie pokazanym poniżej zepsuli (źle poskładali)
-zawieszenie z przodu
-sprzęgło
-wał napędowy był spawany i tak wyważony, że telepało autem ja ruskim traktorem
-odma była zatkana
-silnik cały czas przerywał
-kable trzymały się na....kablach
-wybierak skrzyni biegów umiejscowiony jest tak, że nie dało się wbić wstecznego
-poduszki silnika założone stare, jakieś styrane
-katalkizatory obcierały o budę
Chłopie, weź nie odpuszczaj, zgłoś to chociaż na policję (przywłaszczenie mienia) - to nic nie kosztuje. Mi się odechciewa w tym kraju mieszkać przez zwykłych chamów tego pokroju.
_________________
Ostatnio zmieniony przez maaaad 2012-07-09, 15:17, w całości zmieniany 2 razy
Ze swojej strony chialbym dodac ze MGarage nie ma nic wspolnego z ta spawa .
Jedynie Gregor jezdzi w moim zespole.
A oczernianie swapa ktory byl robiony ok.3 lata temu to juz przegiecie
Luk, już powiedziałem Ci przez telefon, że gostek dopiero po 3 latach doswzedł do tego, że zjebliście mu odmę i przez to jego silnik pracował źle, stare sprzęgło zamiast nowego, spawany wał napędowy przez który trzęsło się całe auto i na którym się nie dało jezdzić. Mówiłęm Ci przez telefon, że zostałem upoważniony do tego by to napisać. Przyznaj się do błędu, zjebałeś i tyle Mówiłem Ci też, że gość ma w :cenzura: Ciebie jak i cały ten Twój Mgarage, który nie potrafi nic zrobić, nie odzywał się do Ciebie, ponieważ gośc sam doszedł do tego co spierdoliliście i miał daleko w poważaniu wasze opinie na temat
a co do GSGREGORA, UWAGA Grego podobno był u mnie na wsi dzisiaj ale obsrał się,ludu zdromadzonego na melanżu hahaha GSGREGOR jesteś takj samo odważny jak i Łukasz mgarage, który groził mi dziś przez teleofon wpierdolem jutro hahahah jesteście śmieszni jak dowcipy w familiadzie. Grzesiu, straszyłeś mnie wpierdolem, a teraz obsrałeś się kilku ludków. Byłeś pare minut temu u mnie pod domem, to nawet nie raczyłeś zadzwonić, jak zadzoniełem ja to powiedziałeś, że złapałeś kapcia. Tak jak napisałem Ci w sms, czekam do godziny 17, w innym wypadku zgłaszam sparę na polijcę
Pozdrawiam serdeczie
_________________ "...Zbyt pokręcony by żyć, zbyt rzadki by umrzeć...."
Ja bym od razu tego złodzieja i oszusta zgłosił na Policję, a jak już go zamkną to bym podpłacił na twoim miejscu odpowiednim ludziom by go "też" wyr... w tym więzieniu
Co do luka, to tam nie chce się wypowiadać, generalnie każdemu może zdarzyć się błąd i od tego są reklamację - człowiek w końcu to tylko człowiek i ma prawo do błędu, kwestia tylko jak go naprawia...
Witam państwa chyba lesiek wszystkie fora obskoczył i opisał mnie jako oszusta złodzieja , wiec sprawa sie kręci wokół mnie wszedłęm na forum zobaczyłem
te bzdety które tu lesiek pisze bo inaczej nie moge tego nazwac opisze całą sytuacje która tu zaistniała od zakupu
samochodu mineło juz z pół roku podczas sprzedaży LEŚIEK był pod wpływem
narkotyków moge nawet powiedziec jakich zresztą dużo osób wie i wszyscy którzy go dobrze znają wiedzą o tym żę to prawda ,
zaś których mi proponował do spożycia gdy rozmawialiśmy jak dochodziło do tranzakcji ,ale nie o tym sprawa
moze nawet bardzo nie wiedział wtedy co mówił dlatego teraz jest taki z tego młyn że jestem oszustem
przez ten czas wykonał lesiek do mnie 2 telefony jeden po miesiącu od zakupu pytał czy są czesci powiedziałem że leżą nawet mówił
że przyjedzie przyczepka i sobie zabierze drugi moze po 3 miesiącach
i pytał o czesci które zostały w samochodzie powiedziałęm mu że jeżeli sobie chce
niech sobie odbierze w tarnobrzegu leżą na podwórku temat ucichł więc czesci
jego poszły na złom skoro nie dzwoni i nie odbiera to myslałęm że mu nie potrzebne . Zadzwonił do mnie
z dwa-trzy dni temu gdy powiedział że czesci poszły na złom bo ile można trzymac rzeczy które
są nie potrzebne i zagracają mojemu koledze miejsce gdyby chciał przyjechał by na miejsce
odebrał by sobie daleko nie miał , bo na co mi problem za jakis stary silnik który
nawet nie odpalał bo był w częsciach ,
gdyby lesiek chciał wykręcił by sobie to na miejscu bo nikt mu tego nie zabronił ,
po czasie który minoł z pół roku wtedy zaczeła sie gadka o pieniądzach
zebym oddał leśkowi ,wydzwania straszy policją więc i ja nie wytrzymałem troche poleciało bluzgów do leśka
bo dzwonił do mnie non stop przez cały dzień i jak tylko cos zrobił wszystko pisze na forum dla mnie to dziecinne bardzo z jego strony .
Mało tego miesza do tego FIRME MGARAGE która nic z tym wspólnego niema bo nie zawiniła w żąden sposób i z tego RENOMA FIRM idzie w dół
przez takich własnie ludzi . PieniĘdzy LEśkowi NIE ODDAM bo nie mam za co , CZESCI leżały dosyc długo które mógł sobie spokojnie zabrac ,
teraz jest afera z jego winy.
Wczoraj na wieczór chciałem pogadac wyjasnic sprawe ale stał z grópką osob która
czekała na mnie jak wpsomniał w rozmowie gdy byłęm blisko jego domu ,
a że byłem sam wiec nawet sie na zatrzymywalem bo prawdopodobnie mogło dojsc do szarpaniny .
Prosił bym LEŚKA nie mieszac w to mojej rodziny ponieważ to nie ich sprawa .
Nie oszukałęm nikogo i nie chce oszukac kazdy inny człowiek który myśli mądrze zrobiło by to samo jak ja
nigdzie sie nie chowam nie uciekam .
na tym kończe mój post sprawa jest wyjaśniona nie bede sie kłucił i z leskiem konwersował
gdy on tak jakby chce teraz wyłudzic odemnie pieniądze i nakręca wszystkie fora zebym tylko dał mu pieniądze .
fest... chłopak pewnie poczęstował go blantem a ten się tu rozpruł z narkotykami
swoją drogą nigdy nie oddałbym na złom nie swoich części bez uzyskania zgody właściciela, krótka piłka- bierz bo wyrzucam i wtedy nie widze problemu jeśliby się zgłosił po czasie z pretensjami.
Sam się dziwie po co to pisze o tej godzinie ale jestem po narkotykach także usprawiedliwione
Grzesiek, jesteś Kłamcą, oszustem, a do tego konfidentem Pokazujesz teraz na każdym forum swój brak HONORU i GODNOŚCI, łapiesz się ostatnich desek ratunki i jak jakaś sprzedajna suka, poiszesz jakieś bzdety zupełnie nie potrzebne nikomu do szczęscia
Jeśli sprawa jest wyjaśniona wg. Ciebie, to ja zgłaszam to na policję
GSGREGOR napisał/a:
jego poszły na złom skoro nie dzwoni i nie odbiera to myslałęm że mu nie potrzebne
Nie zadzwoniłeś do mnie nawet raz, czekałem na telefon od Ciebie za każdym razem. Bądź słowny cżłowiku i nie kłam
Za każdym razem jak do Ciebie dzwoniłem, mówiłeś mi, że częśći są jeszcze w aucie, a teraz wykręcasz się :!; Nie dość, że jesteś oszustem, to jeszcze kłamcą Grzesiu
Wczoraj, czekałem na Ciebie, a to, że stały tam ludziki buhahaha ja Cię nie strasze wpierdolem i uwierz mi, że żaden z tych ludzi na Ciebie by nawet palcem nie kiwną. Wczoraj napisałes mi sms, że przyjedziesz dzisiaj, więc wczoraj ja poszedłem z kumplami na browar i zapewne jak przejezdzałeś - bo nie masz nawet jaj by się zatrzymać lub zadzwonić to byliśmy zgromadzeni w tamtym miejscu Poza tym, po dodzwonieniu się do Ciebie z innego numeru, bo z mojego już nie odbierałeś, powiedizałes , że złapałeś kapcia. Udowadniasz Grzechu z każdym zdaniem, że nie posiadasz honoru.
Pisze o tym wszystkim na forum, ponieważ chcę, żeby każdy wiedział jakie masz podejście do ludzi. Sprzedajesz swoją godność za pieniądze, tylko, szkoda, że MOJE
A Twoja rodzinka dowie się o tym szybciej niż się spodziewasz, bo jeśli Ty mi nie wypłacisz kasy, pojadę do twojej firmy i zrobię tam jazdę. Jeszcze klienów Ci spłoszę
Upokorzyłeś się, a teraz nawet nie masz na tyle odwagi, by się do tego przyznać. Co innego piszesz na forum, a co innego mówisz przez telefon, a mam nagrane rozmowy z Tobą.
_________________ "...Zbyt pokręcony by żyć, zbyt rzadki by umrzeć...."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Home
Portal
Kontakt
Regulamin
Mapa Google
Assistance
Klubowicze
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Grego podobno był u mnie na wsi dzisiaj ale obsrał się,ludu zdromadzonego na melanżu 
buhahaha ja Cię nie strasze wpierdolem i uwierz mi, że żaden z tych ludzi na Ciebie by nawet palcem nie kiwną. Wczoraj napisałes mi sms, że przyjedziesz dzisiaj, więc wczoraj ja poszedłem z kumplami na browar i zapewne jak przejezdzałeś - bo nie masz nawet jaj by się zatrzymać lub zadzwonić to byliśmy zgromadzeni w tamtym miejscu 