BEEMKA - KLUB

BassQ · **Pomógł:** 5 razy Dołączył: 27 Maj 2010 Skąd: K-J

Jak w temacie 1.8 is po swapie jeździ elegancko ale pasowałoby zmienić olej , pytanie na jaki

Powtórze tylko że nie wiem jaki jest teraz zalany i jaki jest przebieg silnika.

A i będę bardzo wdzięczny za wszelakie informacje dotyczące urzytkowania silnika, co robić czego nie robić, na co zwracać uwage, bo chodzi naprawde ładnie i żal było by go zajechać

Cypisek · Wysłany: 2012-11-12, 07:47

Ja polecam Motul 10w40, szkoda że przed swapem nie zdjąłeś miski olejowej żeby zobaczyć ile jest mułu na dnie i ewentualnie to umyć.

Co do użytkowania to lepiej więcej oleju na bagnecie niż mniej.

RoboCop · Wysłany: 2012-11-12, 09:52

Temat rzeka. Ja do swojego M42B18 lałem Liqui Moly MoS2-LEICHTLAUF 10W-40, zrobiłem ok.60 tys km, żadnych problemów z motorem, żadnych dolewek, firma popularna w Niemczech, w Polsce mniej, przez to można liczyć, że kupuje się produkt oryginalny.

http://www.liquimoly.pl/f...&category_id=23

Cypisek · Wysłany: 2012-11-12, 10:43

RoboCop, 60 tyś na jednym oleju? :wink:

Liqui Moly też bardzo dobry olej. Nie zapomnij o dobrym filtrze Knecht lub Mann

RoboCop · Wysłany: 2012-11-12, 12:51

Oczywiście nie od wymiany do wymiany :lol:

Łukasz · Wysłany: 2012-11-12, 13:20

10w40 Millers proponuję. Przedtem zastosuj płukankę Millers'a - wlewamy do starego oleju, silnik musi pracować około 15 minut, potem wszystko zlewamy i zalewamy świeżym olejem.

BassQ · **Pomógł:** 5 razy Dołączył: 27 Maj 2010 Skąd: K-J

Że temat rzeka to wiadomo a im więcej głów tym szybciej do celu :wink:

Filtr Mann - to napewno bo od dawna właśnie mannowskie używam
Płukanke bym zastosował gdybym wiedział co w silniku a tak troche się obawiam czy tego mułu gdzieś nie pchnie np na hydrauliki , może zalać silnik jakimś mobilem pojeździć na nim troche i dop płukanke i któryś z polecanych przez was olejów - co o tym myślicie , jest sens ?

Cypisek · Wysłany: 2012-11-12, 18:53

BassQ · **Pomógł:** 5 razy Dołączył: 27 Maj 2010 Skąd: K-J

Ok to dzięki Panowie , po wymianie zdam relacje :wink:

Troche to poczeka bo choróbsko mnie rozkłada, a w garażu temp polowa

[ Dodano: 2013-04-15, 22:12 ]
Trochę dłużej poczekało

ponieważ niestety silnik lał z uszczelniacza i uszczelki tej pomiędzy obudowami rozrządu, w sumie od założenia tematu do zeszłego tygodnia wylał prawie 4 litry

co jednak bardzo ładnie zakonserwowało podwozie na zimę i deski od kanału

Na dzień dzisiejszy już kropli nie puszcza wszystko na nowych uszczelkach, ściągałem pokrywę zaworów, obudowy, (miskę nie :wink:

) i

ujrzałem piękny miodowy kolor

Z powodu kłopotów finansowych

zastosowałem:
-uszczelki, uszczelniacz erling
-płukankę STP
-filtr Mann
-oil Mobil 10w40
Przed zimą mam nadzieje że finanse pozwolą na Motul

Jeszcze raz dzięki za porady :beer: