witam serdecznie mam problem z wlasnym m10
silnik zakupilem wlozylem do wlasnego projektu narazie ktory skladam sobie w ramach wolnego czasu przed odpaleniem wymienione kable kopulka palec nowe teraz przy odpaleniu strasznie telepie silnikiem i spadaj obroty tak jak by miala zgasic jest to starszy model silnika bez krokowca ale na wtrysku bez sondy
jeszcze jak odpuszczam sprzeglo na wolnych tez obroty troche spadaja
jak juz troche pochodzi to obroty wzrastaja powoli sie stabilizuje ale nadal jak wbije jedynke albo wsteczny i powoli popuszczam sprzeglo to obroty strasznie spadaj i sie dusi prosze o pomoc
z gory dziekuje za informacje
Sprawdź przepływomierz (ilość wpuszczanego powietrza) i ustawienie obrotów na biegu jałowym - może są za niskie?
No i sprawdź przewody podciśnieniowe od aparatu do przepustnicy i elektrozaworu na podszybiu.
To tak na początek.
Poza tym M10 tak ma, że na zimnym się telepie, na ciepłym kręci się za wysoko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach