Wysłany: 2013-03-23, 11:46 M20B20 bez paska rozrządu.
Witam.
Mam m20 bez paska rozrządu. Zawory nie spotkały sie z tłokami w jakiejś dziwnej sytuacji. Po prostu ktoś zdjął pasek nie zaznaczając położenia kół pasowych i teraz moje pytanie jak ustawić koła pasowe aby móc spokojnie założyć pasek i odpalić silnik. Próbowałem obracać wałem i wałkiem ale w pewnym momencie tłok spotyka sie z zaworami i nie da sie dalej obrócić. Może ktoś miał kiedyś do czynienia z takim przypadkiem?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Skąd: Kraków N-H
Wysłany: 2013-03-23, 12:01
niemrawy94 napisał/a:
Próbowałem obracać wałem i wałkiem ale w pewnym momencie tłok spotyka sie z zaworami i nie da sie dalej obrócić. Może ktoś miał kiedyś do czynienia z takim przypadkiem?
To jest normalne a na pytanie odpowiedziałeś sobie sam !
_________________ Czasami Na Drodze Spotykam Prawdziwych Szaleńców, Pędzą Na Złamanie Karku, Wbrew Rozsądkowi... Naprawdę... Czasami Aż Mi Jest Ciężko Ich Wyprzedzić !
Było E30 325 Touring , E32 730 V8 , E30 325 MT I , E34 540IA , E38 740IA
_________________ Czasami Na Drodze Spotykam Prawdziwych Szaleńców, Pędzą Na Złamanie Karku, Wbrew Rozsądkowi... Naprawdę... Czasami Aż Mi Jest Ciężko Ich Wyprzedzić !
Było E30 325 Touring , E32 730 V8 , E30 325 MT I , E34 540IA , E38 740IA
Zdjąłem pokrywe zaworów, ustawiłem krzywki pierwszego cylindra w pozycji zamkniętej czyli tak że znak na kole pasowym pokrywał sie ze znakiem na silniku. Mimo to wałem nie da sie obrócić. Klinuje sie w takiej pozycji że brakuje mu ze 20 stopni do pokrycia sie znaków na wale. kręcąc wałem w przeciwną stronę da sie go obrócić także o ok 20-30 stopni i też sie klinuje. Wałek rozrządu obraca sie swobodnie w całym zakresie pracy.
Już zgłupiałem co jest nie tak.
[ Dodano: 2013-03-23, 15:14 ]
Wałem nie da sie obrócić w żadnej pozycji wałka rozrządu. Wyciągnięte świece zapłonowe, świeca na pierwszym cylindrze jest uszkodzona, izolator ceramiczny jest rozkruszony. czo mogło sie stac? Nie możliwe żeby tłok uderzał w świecę bo teraz są wyciągnięte i jest dalej to samo. Tłok pierwszego cylindra dochodzi do GMP i nie chce przejść dalej. widać go w otworze świecy.
Czy jest taka możliwość że kawałek ceramiki ze świecy leży sobie na tłoku i nie pozwala mu przejść przez GMP bo blokuje sie o głowice? Jest możliwy taki zbieg okoliczności?
[ Dodano: 2013-03-24, 13:53 ]
Dobra wszystko jasne... Grzybek zaworowy leży na tłoku pierwszego cylindra.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach