Wysłany: 2013-09-26, 18:04 [E30] 324D alpinweiss by Kacper324TD
Witam. Chciałem przedstawić moje BMW e30 z silnikiem 2.4D 85KM.
Jestem tu nowy więc może najpierw się przedstawię
Na imie mi Kacper. Mieszkam 32 km od Bielan Wrocławskich i jeszcze się uczę. Tego roku w lipcu skończyłem 18 lat. Jako że dopiero się uczę i mam ograniczony fundusz to projekt bawarki będzie powolny. Może opiszę na początek dane mojej buni i krótką historię dlaczego akurat bmw e30.
Kolor: Alpinweiss I
Silnik: 2.4 Diesel
Moc: 85 KM
Nadwozie: Sedan
Wnętrze: Zwyczajne, niebieskie.
Wyposażenie: Elektryczne lusterka i centralny zamek
Koła: Stalówki
Zdjęcia wrzucę jak ogarnę
Choć byłem wtedy bardzooo mały to jakoś zapadło mi w pamięć kiedy ojciec kupił e30. Zostało kilka zdjęć i właśnie odkąd pamiętam to jest to moje auto marzeń. Nie wiem co dokładnie było robione w bmw taty, ale pamiętam jak dziś, że była to szeroka lampa, cała srebrna, a na wskroś przechodził przez całe auto od lewego błotnika przed dach do prawego tylnego błotnika szeroki czerwony pas i miał czerwone M3(prawdopodobnie niemiec dokleił). Silnik 2.4TD na elektronicznej pompie i nikt w sumie do dziś nie wie co tam było zrobione, ale jechała 235km/h i niesamowicie przyśpieszała. Kiedyś wrzucę jej jakieś zdjęcie.
Do rzeczy. Chciałem mieć e30 odkąd pamiętam najlepiej na szerokiej lampie z dobrym wyposażeniem. Obejrzałem kilka e30 i praktycznie wszystkie były zmęczone, a ceny od 3500-4500 zł. Przez 2 miesiące zobaczyłem ich dosłownie kilka, ale no nie było nic więcej. W końcu postanowiłem, że kupie 2.4D i zrobię swapa na 2.4TD.
W końcu pojawiła się Biała Dama na zdjęciach wszystko ładnie, kolor wydawał się . Co tam 200 km w jedną stronę, więcej jeździłem i lipne były więc to ostatnia. Jak będzie lipa to rezygnuje z e30.
Kiedy przyjechałem nie było aż tak kolorowo. Most buczał i nie wiadomo z czego był, bo na 5 biegu przy 2k rpm jechała 60km/h. Drzwi do listw, przestrzeń pod zderzakami i progi były pomalowane białym barankiem o czym nie było mowy, opony takie sobie i z tyłu musiała mieć delikatny incydent. Wnętrze niebieskie w miare zadbane, podsufitka też nie najgorsza (jasna), fotel kierowcy połamany.Co do zawieszenia i silnika to wszystko było w bardzo dobrym stanie i to mnie skusiło.
Początek czerwca i mam bmw. Całe wakacje robić póki będzie kasa. Po wakacjach zwolnić na czas szkoły. No i mam to swoje bmw po części bo była dość zadbana za te pieniądze, a po części bo już nie chciało mi się jeździć i szukać.
Z czasem nastały zmiany widoczne i mniej widoczne Pewnie wszystkich nie wymienię, bo zapomnę ale postaram się te ważniejsze.
Pierwsze co to pozbyłem się stalówek i wrzuciłem z golfa 3 aluski firmy MAC 15'' na oponach przód 195/50, tył 205/50.
Nowy akumulator
Fotele wymieniłem na sportsize po dość dobrej wydaje mi się cenie i dobrym stanie bez dziur, tylko fotel kierowcy ma przetarcie, ale mam jeszcze trzeci .
Tylny pas - pozbyłem się rdzy i pomalowałem.
Znajomemu dałem do sprawdzenia i zrobienia podwozie, miała tylko 3 niewielkie dziurki w podłodze i jedną większą w bagażniku, ale pod akumulatorem było OK.
Z niebieskich na czarne boczki, oraz kupiłem zegarek (wcześniej ktoś dał z e36...) czarne "przeciwsłononeczniki" i schowek, ale tym ostatnim długo się nie cieszyłem bo pękł zamek i narazie od lipca jeżdżę bez schowka
Pod koniec sierpnia przy pomocy znajomego został włożony 2.4 Turbo Diesel z e34.
Dostałem lotkę chyba mt1 , ale w tragicznym stanie. Pogięta i połamane śruby do przykręcenia, ale coś popróbowałem i się trzyma, choć wymaga poprawek
To tylko tyle na te wakacje, nic specjalnego, a jeszcze mam w planach:
1. Turbo na 1.8 Bara
2. Zabawa z pompą wtryskową
3. Wtryski mocniejsze/wydajniejsze? ale od czego.
4. Zmienić most, bo ten to tragedia.
5. Zamontować intercooler i chłodnice oleju, bo filtr z przewodami i chłodnicą z e34 nie mieści się.
6. Gleba i tu pytanie - o ile obniżyć, bo szczerze to to monster truck jeżeli chodzi o tył, oraz druga kwestia same obniżające,czy zaczekać na gwint?
7. Obszyć deske rozdzielczą i tunel na biało, chyba że zmieni mi się koncepcja
8. Fotele również na biało?
10. W dalekiej przyszłości większe turbo i też pytanie od czego
11. Mam alufelgi 18" z oponami od Mercedeska slk, ale tam jest chyba 5x112, czyli z e34 piasty. Ciekawe czy dużo roboty, muszę poszperać
12. Pozbyć się tego baranka na drzwiach i w innych miejscach, oraz dać nowy lakier.
13. Czas pokaże co wpadnie do głowy
Ma być szczerze ?
Kupiłeś "strupka" i wygląda na to ,że masa pracy i pieniędzy potrzebna ,żeby toto jakoś wyglądało
Dlaczego chcesz tuningować ? Ten egzemplarz raczej nie bardzo się do tego nadaje.
Tylko punkt 4 i 12 zrozumiałem i od tego bym zaczął
P.S. Nie znam się na M21,ale są lepsze/łatwiejsze silniki w e30 do tuningu
P.S.2 Felgi z MB sobie odpuść,a e34 nie ma rozstawu śrub 5x112 jak MB tylko 5x120.
_________________ Żonę możesz mieć tylko jedną,a beemek ile chcesz...
To tylko tyle na te wakacje, nic specjalnego, a jeszcze mam w planach:
1. Turbo na 1.8 Bara
2. Zabawa z pompą wtryskową
3. Wtryski mocniejsze/wydajniejsze? ale od czego.
4. Zmienić most, bo ten to tragedia.
5. Zamontować intercooler i chłodnice oleju, bo filtr z przewodami i chłodnicą z e34 nie mieści się.
6. Gleba i tu pytanie - o ile obniżyć, bo szczerze to to monster truck jeżeli chodzi o tył, oraz druga kwestia same obniżające,czy zaczekać na gwint?
7. Obszyć deske rozdzielczą i tunel na biało, chyba że zmieni mi się koncepcja
8. Fotele również na biało?
10. W dalekiej przyszłości większe turbo i też pytanie od czego
11. Mam alufelgi 18" z oponami od Mercedeska slk, ale tam jest chyba 5x112, czyli z e34 piasty. Ciekawe czy dużo roboty, muszę poszperać
12. Pozbyć się tego baranka na drzwiach i w innych miejscach, oraz dać nowy lakier.
13. Czas pokaże co wpadnie do głowy
Jakbym miał to reanimować, to zaczołbym w tej kolejności:
1. Naprawa wszystkich bolączek silnika, zawieszenia, układu napędowego...itp
2. Przywrócić wnętrze przynajmniej do stanu dostatecznego
3. Ogarnięcie blacharki
4. Nowy lakier
5. Jakieś koło
6. Gleba
7. Tuning silnika
A teraz parę słów goryczy..
-tłumik to tam pasuje jak świni siodło... nie rób wiochy i go zmień. (przy okazji wspaw go dobrze, bo ten cos nie wyszedł)
-koło któro pokazałeś zarówno te 15" jak i z MB 18" pasuje tak samo jak tłumik
-lotka
-Za wnętrz dostaniesz ocene.. jak w szkole: +2
...Nie rozumie po co montujesz coś co jest zje***e i po montażu wygląda jeszcze gorzej niż gdyby miało tego niebyć..
Masz względnie fajną baze: wąska lampa, biała, sporty.. ale to nijak się ma do stanu i obranego przez ciebie kierunku. Narazie Mi tu zalatuje wiochą, wiec nawróć sie, (słuchaj kolegów którzy dobrze Ci radzą, przeglądnij galerie innych urzytkowników) albo sprzedaj tą beemke i kup sobie golfa
Trochę niedokładnie opisałem co do mostu. Już drugi mam most i niestety jest felerny, na tym mam co prawda przy 2k rpm 80km/h ale to i tak za mało. Poszukuję teraz z przełożeniem 3.15, albo nieco mniej.
.
Co do silnika, zawieszenia i ukł. jezdnego to wszystko jest w porządku, zero luzów, czy jakichkolwiek usterek.
W kwestii wydechu to naturalnie skrócę go. Musiałem coś na szybko zmotać. Od 2.4D był całkiem inny, więc wziąłem co było czyli od e34. Już go sporo skróciłem i tu właśnie zapomniałem dopisać, że jeszcze go skrócę i poprawie.
Lotka zgadzam się, wieś i żal. Poprawi się tak samo jak te nadkola, bo już tylko tam został rudy.
Z kołami moim zdaniem kwestia gustu, zastanawiam się jeszcze nad takimi
tylko przed założeniem spolerować rant i ogólnie odświeżyć.
Z felgami to przepraszam, chodzi dokładnie o rozstaw, musiałem coś pomylić
Edit:
wnętrze, tak wiem różny kolor przód i tył. Narazie na zloty się nie wybieram, ani na wystawy więc mi nie przeszkadza. Co do planów to znaleźć kanape z podłokietnikiem i do obszycia z całą resztą żeby było tak samo.
Szanuje wasze opinie i postaram się przywrócić blask temu bmw bez wiochy choć pewnie nie będzie łatwo
Ostatnio zmieniony przez Kacper324TD 2013-09-27, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
Szkoda kasy na ładowanie w takie auto. Jedyna zaleta to wąska lampa. Więcej zalet brak. Sporty mają tapicerę od szerokiej lampy z końca produkcji i pasują jak Adam 86 napisał o tłumiku.... . Tuninnk 2.4 TD pozostawiam bez komentarza.
Wstyd by mi było pokazywać auto w takim stanie.
Brak spójnej wizji.
Kup Golfa II lub III.
P.S dobra historia z 2.4 TD i 235 km/h musiał tata turbinkę kowalskiego zamontować
Cześć, na początek zobacz e30 Adaśka: http://beemka-klub.pl/for...t=54748&start=0 . Zaplanuj sobie co najpierw chcesz z nią zrobić. Widzę, że masz tysiąc pomyslów na minutę . Sądzę, że poza tym, że chciales mieć e30 to w temacie slabo się orientujesz. Większości zmian, pomyslów osobiście nie popieram. Szkoda wydawać pieniądze na rzeczy, które potem trzeba będzie rzucić w kąt, bo prawdopodobnie będzie problem z ich sprzedażą. Nikt tutaj Cię nie chce wyśmiewać, bo nie o to chodzi. E30 to naprawdę fajne auto, często wystarczy zmienic kilka rzeczy, żeby wygladala dużo lepiej. Jak będziesz mial jakieś wątpliwości to szukaj na forum. To, że rzadko ktos tutaj pisze nie znaczy że zawsze tak bylo . W starych tematach znajdziesz bardzo duzo odpowiedzi na swoje pytania. Pytaj, za to bana nie dostaniesz. Przeanalizuj swoje mozliwosci finansowe i ustal priorytety. Zdecyduj, czy zostanie u Ciebie na dlużej, czy szukasz czegos innego. Będziesz potrzebowal DUŻO cierpliwosci. Takiego auta nie buduje się w tydzień ani dwa, tanio też nie będzie niestety. Myślę, że coś z tego wyjdzie ale przed Tobą dluga droga Pozdro
Spodziewałem się krytyki, bo zdaje sobie sprawe w jakim jest to auto stanie wizualnie. Technicznie nic ją nie boli, a i ja nie jestem jakoś super zorientowany i to też prawda dlatego założyłem tu konto by w razie niewiedzy zapytać co i jak, by (w moim przypadku) było bardzo powoli, ale jednak do przodu.
Fakt mam tysiąc pomysłów na minute, ale wydaje mi się że nie wszyscy czytają ze zrozumieniem. Jak wcześniej pisałem narazie wnętrze jest różne, ale nie od razu Rzym zbudowano. Pisałem, że będą fotele i kanapa zrobione w jednolity kolor.
Chciałbym, żeby ktoś mi wytłumaczył dlaczego podkręcanie 2.4TD zostawiacie bez komentarza?
Ja osobiście wolę turbo diesel'a niż benzyne. Lepiej mi się nim jeździ i ciekawe jest uczucie kiedy zaczyna już ciągnąć z samego dołu. Drugim powodem jest tanie paliwo.
Łukasz nie musisz wierzyć, ale serio bmw ojca jechało jak mało które( potwierdziło mi to kilka osób), a nie miał go tydzień czy miesiąc. Nie czuje potrzeby pisać jakiś bzdur, czy bajek żeby zabłysnąć czy coś z tych rzeczy. Po prostu napisałem skąd wzięło mi się chęć posiadania e30.
Kacper324TD skoro chciałeś e30 które ciągnie od samego dołu trzeba było szukać 325e tz.ETA ,super eta i to jest na prawdę banan na gębie . Dużo pracy przed Tobą ,zanim coś zaczniesz zmieniać poczytaj i popytaj - taniej i lepiej wyjdzie
Kacper324TD, Znasz już opuinie niektórych kolegów jak twoja e30 wygląda. Jeżeli chcesz żeby wyglądałą naprawde nice to przyjmij krytykę z pokorą, słuchaj rad, przeglądnij galerie innych użytkowników na tym forum; która jest naprawde bogata w e30 (zobaczysz jak powinna wyglądać NIE zwieśniaczona e30).
A teraz do rzeczy:
Z tego co piszesz to jesteś uczniem i nie masz za dużo $$ a chcwsz zmienić felgi...
Jeżeli ma być tanio i dobrze to proponuje takie oto:
Pierwsze 2 opcje można kupić tanio jak barszcz, a będą wyglądać o niebo lepiej niż wszystkie twoje propozycje. Borbety chodzą już troszkę drożej (ale też niema reguły, jak się chce to się i tanio znajdzie)
Tańszych fdelg które wyglądają w e30 nie znajdziesz...
Ew. pozostaje ulubiona fela Cypiska
Ostatnio zmieniony przez Adam86 2013-09-29, 11:42, w całości zmieniany 2 razy
Kacper tak na pocieszenie powiem Ci ,że kiedyś na zlocie na lotnisku na przygotowanym torze Lukas objechał wszystkich e30 trumniakiem 324TD
Działaj ,ja przy moich e30stkach też zaczynałem od felg,a potem robiłem resztę bo tak było najłatwiej
P.S. Cypisek te Ronale są super gdyby tylko miały trochę większy rant
_________________ Żonę możesz mieć tylko jedną,a beemek ile chcesz...
Ostatnio zmieniony przez ChriS 2013-10-02, 07:58, w całości zmieniany 2 razy
mi również bardzo przypadły do gustu te z "misiem" cudo
ma e30 narazie stoi pod znakiem zapytania. Zaraz pewnie zacznie się krytyka, po co, dlaczego itd. odpowiedź: bo chciałem sprawdzić i nie żałuje.
Pobawiłem się mocą silnika i wywala olej spod głowicy choć mocy nie straciła, ani nic. Jeżeli miałbym ją zostawić to robiłbym całą generalkę. Jestem niezorientowany w tych tematach jeszcze, ale czy ma sens zakucie diesel'a? lub ile by kosztowało zrobienie wszystkiego na nowo. Teraz takie pytanie jak mówie źle to poprawcie, bądź powiedzcie prawidłowo:
1. warto zakuć diesel'a jeżeli chciałbym z niej te 170 KM+ wyciągnąć? (oczywiście nie na serii i jakie koszty)
2. Jeżeli nie zakuć to wymienić wszystko na nowe i czy jest sens to wszystko robić : panewki (wał i korby chyba nie) tłoki, pierścienie oraz jakiej firmy uszczelka pod głowice Viktor Reinz? ktoś orientuje się w kosztach??
Swoja drogą ładnie jechała. Szła na równo z nissanem sunny 2.0 16V, oraz alfą crosswagon 1.9TDI 150 KM, a turbo było dopiero na 1.3 i dawka troszkę przestawiona, więc myślę, że taki silnik w dobrym stanie stań na dużo więcej.
Ostatnio zmieniony przez Kacper324TD 2013-10-04, 15:57, w całości zmieniany 2 razy
Ad.1 Nie warto.
Ad.2 Nie ma sensu.
Koszty mogą być różne(na niskie nie licz),zależy jakich części użyjesz,jakie rabaty masz w sklepie/hurtowni,no i czy będziesz składał sam czy zawieziesz do mechanika/warsztatu.
I jeszcze raz jakbyś nie nie wyczytał z tekstu powyżej nie ma sensu wydawać 5-10k zł na samochód który jest wart 1000zł i w dodatku nigdy nie będzie dobra wyścigówką,co najwyżej trochę szybszym dupowozem do jezdy nacodzień.
_________________ Żonę możesz mieć tylko jedną,a beemek ile chcesz...
Zamiast grzebać w tym leciwym dieslu wrzuciłbyś jakieś m50b25 w gazie i byłoby dwa razy więcej mocy, a i koszty jazdy by znacznie spadły.
Chociaż ja przed zabawą z silnikiem osobiście bym posiedział nad blachą pierwsze.
Bo co z tego, że będziesz miał 200 koni jak i tak będzie wstyd wyjechać z garażu.
mi również bardzo przypadły do gustu te z "misiem" cudo
ma e30 narazie stoi pod znakiem zapytania. Zaraz pewnie zacznie się krytyka, po co, dlaczego itd. odpowiedź: bo chciałem sprawdzić i nie żałuje.
Pobawiłem się mocą silnika i wywala olej spod głowicy choć mocy nie straciła, ani nic. Jeżeli miałbym ją zostawić to robiłbym całą generalkę. Jestem niezorientowany w tych tematach jeszcze, ale czy ma sens zakucie diesel'a? lub ile by kosztowało zrobienie wszystkiego na nowo. Teraz takie pytanie jak mówie źle to poprawcie, bądź powiedzcie prawidłowo:
1. warto zakuć diesel'a jeżeli chciałbym z niej te 170 KM+ wyciągnąć? (oczywiście nie na serii i jakie koszty)
2. Jeżeli nie zakuć to wymienić wszystko na nowe i czy jest sens to wszystko robić : panewki (wał i korby chyba nie) tłoki, pierścienie oraz jakiej firmy uszczelka pod głowice Viktor Reinz? ktoś orientuje się w kosztach??
Swoja drogą ładnie jechała. Szła na równo z nissanem sunny 2.0 16V, oraz alfą crosswagon 1.9TDI 150 KM, a turbo było dopiero na 1.3 i dawka troszkę przestawiona, więc myślę, że taki silnik w dobrym stanie stań na dużo więcej.
ale masz Stary pomysły......
Ile by kosztowało? powie Ci mechanik jak podjedziesz do niego i opowiesz o swoim pomyśle.
Zresztą jak wspomniano wcześniej - jeśli chcesz mieć to auto dłużej - zrób porządek z budą.
nie łatwiej wrzucic m30b35 albo m52 z jakiegos angola w fajnym stanie ? nie rozumiem takiego kombinowania, skoro chodzi tylko o moc a nie o sztuke dla sztuki
jezuuu. Nie nie łatwiej, chce klekota, a nie benzynę. Czy jakbyś miał paliwo ze stacji ORLEN 42% taniej niż na słupku (tylko i wyłącznie ON i bez limitu) to byś kupił benzyne? tym bardziej jak wiesz że taka cena dla Ciebie będzie przez najbliższe kilka lat? + możliwość motania na lewo jeszcze taniej niż ww. ale to ograniczone akurat.
po drugie to właśnie benzyna, żeby benzyna miała moc to trzeba kupić większą, mocniejszą pojemność albo ładować więcej na części, a w dieselu przekręcisz kilka śrubek, coś spiłujesz, przestawisz i od razu czuć różnice.
po trzecie nie mam gdzie robić już przekładek. Pod domem bez zadaszenia trochę ciężko tak o na podjeździe. Z drugiej strony zrobię tego 2.4TD to już będę wiedział co mam i na co to stać, a kupie kolejny silnik i co, znowu loteria?
dla mnie sztuką nie jest mieć 1.6 czy tam nawet 2.0 i włożyć 3.0/3.5 lub więcej i się cieszyć że mam super auto które :cenzura: bo wymieniłem część i podłączyłem tylko wyrzeźbić coś z oryginału.
Ostatnio zmieniony przez Kacper324TD 2013-10-13, 01:31, w całości zmieniany 1 raz
po drugie to właśnie benzyna, żeby benzyna miała moc to trzeba kupić większą, mocniejszą pojemność albo ładować więcej na części,
Widzisz akurat m20b25 w e30-stce sprawdza się i nie trzeba nic kombinować, a zaręczam Ci ,że ZAWSZE bedzie szybsze od 324TD.Mój post nie jest poradą żebyś zmieniał silnik na benzynowy,ale chciałbym Ci wytłumaczyć,że chcąc jeździć bardziej dynamicznie starszą beemką to nie wybiera się diesla,a szuka się benzynowej jednostki powyżej 2.0 Skoro kupiłeś już diesla to ok używaj niech Ci służy,ale on naprawdę nie jest stworzony do ścigania.
Kacper324TD napisał/a:
a w dieselu przekręcisz kilka śrubek, coś spiłujesz, przestawisz i od razu czuć różnice.
A po tym tekście uznałem ,że więcej nie będę się wypowiadał w tym temacie ,bo to bez sensu
_________________ Żonę możesz mieć tylko jedną,a beemek ile chcesz...
jezuuu. Nie nie łatwiej, chce klekota, a nie benzynę. Czy jakbyś miał paliwo ze stacji ORLEN 42% taniej niż na słupku (tylko i wyłącznie ON i bez limitu) to byś kupił benzyne? tym bardziej jak wiesz że taka cena dla Ciebie będzie przez najbliższe kilka lat? + możliwość motania na lewo jeszcze taniej niż ww. ale to ograniczone akurat.
po drugie to właśnie benzyna, żeby benzyna miała moc to trzeba kupić większą, mocniejszą pojemność albo ładować więcej na części, a w dieselu przekręcisz kilka śrubek, coś spiłujesz, przestawisz i od razu czuć różnice.
po trzecie nie mam gdzie robić już przekładek. Pod domem bez zadaszenia trochę ciężko tak o na podjeździe. Z drugiej strony zrobię tego 2.4TD to już będę wiedział co mam i na co to stać, a kupie kolejny silnik i co, znowu loteria?
dla mnie sztuką nie jest mieć 1.6 czy tam nawet 2.0 i włożyć 3.0/3.5 lub więcej i się cieszyć że mam super auto które bo wymieniłem część i podłączyłem tylko wyrzeźbić coś z oryginału.
Napiszę Ci tak - skoro dysponujesz taką wiedzą, że przekręcasz kilka śrubek, coś spiłujesz i od razu czuć różnicę, to weź już nie zawracaj nam tu gitary tylko działaj .............
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach