Troszkę historii o mnie i o bmw.
Marką interesuję się od wielu lat tak samo jak tuningiem i ogólnie mechaniką. Przygodę z bmw rozpocząłem po dłuższych przygodach z koncernem VAG.
Pierwsza pojawiła się e30 m20b20 touring
autko zakupione w Częstochowie było ładne blacharsko z nowym lakierem ale środek i ogólny stan był powiedzmy na 3+
zmiany były szybkie lampy lex które zakupił poprzednik poszły w kosz a zastąpiły je oryginalne a potem poprawione z czerwonym kierunkiem.
wrzuciłem kierownice mtech I felgi remotec 16x7.5 przód i 16x9 tył
dodatkowo doszła dokładka is halogeny i parę innych pierdółek
foto po zakupie ale na szczęście już bez lexów
tutaj po modach
poszukując lepszego i nowszego pojazdu trafiłem w komisie bmw z3 1.9 roadster - spodobało się no i zabrałem do domu.
oczywiście znowu auto seryjne długo nie zostało
wrzuciłem gwint od mts, potem kompa zamiast zwykłego zegarka z e36
foto po zakupie
mody mody i po modach
w międzyczasie znalazł się kupiec na trumnę wiec poszła a ja szukałem "ekonomicznego auta na zimę jak zetka będzie stać w garażu"
no i trafiłem na e30 m20b20 w coupe
e30 była lekko mówiąc zwieśniaczona wiec szybko zabrałem sie do pracy
wyrzuciłem wieś dodatki typu jakaś tam tuningowa gałka biegów naklejki i inne pierdółki.
założyłem też seryjny wydech bo stary ktoś pociął i po szpachlował (sic!)
autko wróciło do serii a że było bardziej poszanowane niż poprzednik to silnik chodził pięknie i pojazd latał miło.
po zimie auto miało iść na handel (zaczynała pokazywać się korozja tu i tam) ale w głowie zrodził się wariacki plan zbudowania czegoś fajnego i całkowicie głupiego z punktu widzenia zwykłego śmiertelnika - czyli budujemy driftcar.
w tzw międzyczasie zmieniła się sytuacja rodzinna i z3 musiała iść na sprzedaż - kupiłem wiec "golfa cztery w dieslu" na co dzień a e30 rzeźbiłem w wolnej chwili.
czas mijał projekt szedł wolno do przodu - na dzień dzisiejszy autko przedstawia się następująco:
buda odratowana od rostu - aktualnie kiedy piszę te słowa przygotowuje się w lakierni do malowania
auto odchudzone: środek out, fotele to dwa kubły plus pasy szelkowe przednie błotniki i maska z żywicy
o sztywność dbają rozpórki od Nakrętki i zawieszenie mts 60/40
hamują markowe tarcze i układ hamulcowy z 325 (tył tarcze)
pod maską harcuje m30b35 przekładane u malchana - staraliśmy sie bez drutexu a wiec chłodnica nowa z 324td, łapy by Potegat, wał napędowy to diesel z małym krzyżakiem i założona alu redukcja z małego na duży - skrzynia m30, wentylator przed chłodnicą z 735 aku w bagażniku, układ chłodzenia zachowany ze zbiornikiem na podszybiu itp.
żeby pojazd w miarę wyglądał kręcą się 4 sztuki 16x9 by powertech na 215/40/16
do wypalenia zakładam 15stki
początki
takie tam ze swapa
felgi
a tutaj na lakierni
autko praktycznie na ukończeniu wiec się nudno zrobiło - sprzedałem golfa bo się zaczął podsypywać i wieczory spędzałem w necie poszukując czegoś fajnego na co dzień. Po raz kolejny założenie było proste - "pojemne auto na dłuższe wyjazdy ekonomiczne i tanie"
kiepsko realizuje te założenia bo wyszło mi z tego e32 730i v8
miało być czarne i w automacie a jest wiśniowy manual ;-P
pojazd ma fajny wypas nawet jak na 7er
skóra drewno wspoma 2x airbag klima dwustrefowa pełna elektryka łącznie z fotelami zagłówkami intensywne zmywanie itd itd. generalnie tęsknię tylko za automatem i tempomatem - ale trudno nie można mieć wszystkiego.
pojazd ogarnąłem z wiejskich przeróbek wymieniłem szybę czołową z podgrzewaniem polakierowałem dach bo złaził klar - na razie nie dzieją się jakieś drogie rzeczy wiec użytkuje spokojnie na co dzień.
foto komisowe
a tutaj już po zmianach (kosmetyka wiec mało widać)
felgi na lato
aktualnie czekam na e30 i oczywiście gromadzę dalej graty na lato bo 7 stoi aktualnie na 15stkach a to przystoi tylko w zimę
niedawno wyszarpałem letnią felgę 8.5x18 przód i 10x18 na tył rondell 0058 - powinno zagrać ładnie
pozostało ogarnąć zawieszenie tzn wysokość bo luzów brak ale trzeb zrobić klin i dobrze zgrać z porządnie naciągniętymi oponami których też aktualnie poszukuję.
na teraz tyle wypocin - wrócę do domku to wrzucę zdjęcia tej całej graciarni
tymczasem pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na drodze.
Bartek
siema. bardzo fajna galeria miło się czyta i ogląda a co do aut tylko pozazdrościć ale najbardziej mi się podoba 7er jest w przepięknym kolorze miałem w takim e39 po polerce lakieru wyglądała mega za....iście . bezawaryjności
czy smigałem to trudno powiedziec - pojezdizlem moze ze 100km wiec mało. Było ok.
W Z3 miałem gwint mts z e36 i tutaj był problem z tyłem bo jak założyłem regulacje i skreciłem na maxa to stala 2cm wyzej niz seria - po założeniu samej sprężyny siadła jak trzeba. Co do wrażeń z gwintu mts to myśle ze jest to produkt adekwatny do ceny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach