Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Skąd: jaworzno
Wysłany: 2014-02-01, 17:30 skaczące obroty m50b25
witam , od tygodnia zmagam sie ze skaczącymi obrotami w samochodzie (e36 m50b25 nv) , obroty skaczą w przedziale 700-1200 , podmieniałem juz krokowca , przepływke , sonde, czujnik położenia przepustnicy i nadal to samo , dolot szczelny ,dodatkowo po przegazowaniu bardzo wolno schodzi z obrotów , objawy nastąpiły z dnia na dzien , w aucie brak lpg , może już ktos borykał się z podobnym problemem?
lewucha albo dostaje paliwo bokiem - wtryskiwacz leje albo regulator ciśnienia
generalnie możesz mu odpiąć wszystkie czujniki (włącznie z wałkami) prócz położenia wału i powinien chodzić na wyższych obr ale równo jeżeli tak nie bedzie to usterka mech. a nie elektr.
_________________ Zielona E36 316i (był M40B16, 2xM40B18 JEST M42B18 )
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Skąd: jaworzno
Wysłany: 2014-02-05, 16:10
BassQ napisał/a:
lewucha albo dostaje paliwo bokiem - wtryskiwacz leje albo regulator ciśnienia
o nieszczelnosci w dolocie nie ma mowy sprawdzane wielokrotnie , listwa wtryskowa tez sprawdzana była , rece juz mi opadają , chyba tylko sterownik zostaje....
przesrane
a próbowałeś odpiąć mu wszystko co nie potrzebne, tak jak wyżej pisałem?
z takich jeszcze "cudów" to luźne koło na kturymś wałku - ale to chyba już w sf wchodze
_________________ Zielona E36 316i (był M40B16, 2xM40B18 JEST M42B18 )
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Skąd: jaworzno
Wysłany: 2014-02-05, 20:10
tak ,objaw nie ustaje zmienia sie tylko cyklicznosc falowania , po odpieciu tps obroty znacznie się dzwigają , i falowanie ustaje ,ale to przy ok 2200 obrotów
najlepiej technicznie było by podmienić kompa, ale jak podejrzewam jakbyś takiego miał to już byś to zrobił, podobnie z np inpą
zostaje wszystko inne
-pompa paliwa
-wiązka elektr i "ciemne" masy
A silnik nie stuka puka jęczy czy coś podobnego?
-oglądałeś świece ?
-kompresja?
można kolektor ssący ściągnąć i zawory obejrzeć bo to chwila moment
ostatecznie rozrząd
"objawy nastąpiły z dnia na dzien" - a jak był jeżdżony dzień wcześniej ? (znajomy ostatnio spalił gumy razem z dwoma zaworami - i obiawy były bardzo podobne a podczas jazdy spadek mocy oczywiście )
A benia śmierdzi benią ? czy jakąś miksturą ?
_________________ Zielona E36 316i (był M40B16, 2xM40B18 JEST M42B18 )
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Skąd: jaworzno
Wysłany: 2014-02-07, 19:32
pompa paliwa odpada , na wysokich obrotach były by braki mocy , a nie ma , kolektor zdejmowałem kilka razy , zawory ładnie wyglądają ,rozrząd ustawiony prawidłowo, stało sie to w trakcie jazdy po miescie (spokojnej )słychac którys z popychaczy ,ale wcześniej tez cykał, czekam na miernik zamówiłem na allegro - zmierze kompresje jeszcze ,jesli wyjdzie ,ze jest dobra to chyba tylko ecu , przerabiałem temat falowania w m42 m30 m20 m50 nie raz przeważnie to sonda ,przepływka , krokowy a tutaj naprawde chyba doktorat zrobie
[ Dodano: 2014-02-09, 21:26 ]
winowajcą okazał się sterownik , po podmianie wszystko ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach