Witam.ma ktos opracowany pomysł jak sie dostac najprosciej do rozrusznika w 318 is M44??
Juz raz podchodzilem pol kolektora rozebrane i sie poddalem po 3 godzinach z agresorem wlaczanym na 10!! Pada mi wl elektromagnetyczny i musze to opanowac zanim stane na amen..a dostep masakra czy z dolu czy z gory.
Pomógł: 97 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-05-29, 19:42
Bez przesady. Od rozrusznika łapiesz nakrętki od góry i od dołu 17 mm, od skrzyni długie przedłużki, grzechotka i jedziesz. Żeby zrobić więcej miejsca w tunelu możesz odkręcić łapę skrzyni od podłogi.
To tylko 4 gary, nie wiem czy w e30 nie wyjąłem kiedyś rozrusznika całkiem od góry.
_________________
E30 + E91
Ostatnio zmieniony przez Cypisek 2014-05-29, 19:43, w całości zmieniany 1 raz
Nie do konca sie z toba zgadzam..Rozrusznik jest zlapany srubami typu torx (łebki od strony silnika)
Nakretek nie ma z Tego co pamietam od strony skrzyni..wogole nie ma.
Od gory reki sie nie da wsadzc a z dolu piekielko..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach