BEEMKA - KLUB

[BassQ]

Witajcie.
M42B18 - mój problem polega na tym że po wdepnięciu pedału gazu silnik (głównie słychać to z filtra powietrza) zaczyna muuuuczeć jak honda vtec , przy delikatnym wciskaniu tego nie ma ale powyżej 100km/h muczy już cały czas co jest wkurwiające (łep chce rozwalić przy 130). Stronę elektryczna silnika już prawie całą sprawdziłem /podmieniłem i bez rezultatu. Spadku mocy nie zauważyłem , auto rozpędza się "normalnie" może minimalnie słabsze- ale ten dźwięk zbija z tropu .
Na tą chwile mam kolektor ssący zrzucony w poniedziałek kupie naftę i sprawdzę zawory oraz kompresje, mam nadzieje ze będzie ok bo silnik ma ok 6 tys po remoncie.
A stało się to podczas wyprzedzania pod górkę , 3 do prawie odcinki , 4 i przy podcince albo po wrzuceniu 5 zaczął buczeć .
Miał ktoś podobny przypadek?

[Cypisek]

BassQ, czy to e36? Sprawdź odmę i szczelność dolotu.

[BassQ]

Tak to 36 , oki sprawdzi się

[Cypisek]

BassQ, zobacz co się dzieje po odkreceniu korka oleju czy wyjęciu bagnetu.

[BassQ]

Oki, a co podejrzewasz? W tych przypadkach na sprawnym silniku na pewno reagował falującymi obrotami (nierówną pracą). A co jest teraz to się dowiem za parę dni. Na razie ciąg różnych zdarzeń spowodował że od soboty kiedy to zdjąłem kolektor nic więcej nie miałem czasu zrobić

[Cypisek]

BassQ myślę że odma może być walnięta. Wciąga lewe powietrze stąd dzwięk.

[BassQ]

Beta odpalona co było przyczyna ciężko powiedzieć , kolektor dostał nowe uszczelki, wyczyszczony silniczek biegu jałowego (choć problemów z nim nie było to przy okazji), wymieniłem tps (wskazania miał ok ale miałem inny to zamieniłem), ogólnie kosmetyka całego dolotu i zawór odmy (fizycznie działał ale był stary, kupiłem nowy febi - przyszedł uszkodzony membrana podwinięta rozebrałem poprawiłem skleiłem i działa )

w każdym razie problem był gdzieś na odcinku kolektor - filtr pow.