Wysłany: 2005-09-05, 21:04 KJSy i BMW- czy to możliwe?
Jestem posiadaczem BMW 325i z 1986r i ścigam się tym autkiem w kjs-ach. Jestem bardzo ciekawy czy ktoś jeszcze jeździ w tzw. popularkach itp.
Gość
Wysłany: 2005-09-05, 21:11
Ja nad tym się zastanawiałem, ale myślałem nad zakupem innego auta, a nie jeżdzeniu BMW... po skalkulowaniu wszystkiego, ochota mi przeszła
Sam sobie czasem urządzam Kjs-y nocą po mieście
Gość
Wysłany: 2005-09-05, 21:38
ale dlaczego?? wiem że to trochę kosztuje ale musi kosztować, jeżeli jednak zobaczysz miny tych ludzi i brawa to wszystko rekompensuje. Jazda przednim napędem pewnie jest łatwiejsza i pewnie każdyb Ci powie że tylko takim napędem można wygrywać ale wierz mi- mylą się
Hejka!
Przedstaw się, bo lepiej jest gdy wiadomo z kim się rozmawia
Co do KJSów, to moim zdaniem Beemki są stworzone raczej do jazdy po torze, lub wyścigów górskich. Ale jazda Beemką na ciasnych parkingach miedzy pachołkami, nie jest łatwa z uwagi na jej rozmiar.
Nie raz widziałem jak bardzo dobry kierowca na Fiacie 126p objeżdżał na KJSie bardzo dobrego kierowcę w Subrau Imprezie...
Chodzi o to że małe autka, jak Maluch, CC, Swith czy tego typu auta lepiej nadają sie na takie próby sprawnosciowe niż BMW.
Ja w tym roku zacząłem starty w tego typu zawodach, ale na torze.
Nie jest to nic profesjonalnego (niestety ale niestać mnie na profesjonalizm ), ale naprawdę daje to dużo frajdy i wiele cennych doświadczeń.
W jakich zawodach startowałeś do tej pory
Czy ten filmik z Driftem który zamiescił "Gośc" dzisiaj jest Twój Ładnie tam ktoś powozi...
_________________ Nie prosta, lecz zakręt jest wyzwaniem ...
ja widzialem w st woli kiedys na zlocie tuningowym w takiej malej probie zrecznosciowej jak startowalo bmw - bylo to chyba to 335 o ktorego pytal smasher - gosc zrobil takie show ze kopara kazdemu opadla do ziemi ! mam to gdzies chyba na jakiejs kasecie (mialem kiedys na kompie i skasowalem ) jak dam rade to jakos zgrac to zamieszcze !
krotko opisujac to jego przejazd od poczatku do konca byl jednym wielkim driftem ! zawijal dookola kazdej przeszkody, kazdy zakret bokiem, nawet krotkie proste miedzy przeszkodami pokonywal bokiem ladnie wychodzac z jedno i wchodzac w drugi ! poprostu poezja, nigdy czegos takiego nie widzialem ! koles mial umiejetnosci !
_________________
Gość
Wysłany: 2005-09-06, 07:54
no hej! ten "gość" na tym filmiku to ja (właśnie się zarejestrowałem na forum). Ścigam się BMW w kjs, popularkach, byłem na drifcie i różnych imprezach. Ten link który dałem to takie wygłupy na placu podczas Zlotu w Piotrkowie
http://www.orca.mila.edu....lenie_drift.mpg
powiem szczerze że za każdym razem coraz lepiej. Byłem w zeszłą sobote na Rally Sprincie w Warszawie organizowanym przez AK Centrum i zająłęm 1 miejsce w klasie i 5 w generalce. A co do Kielc to niestety nie mogę przyjechać ponieważ mam wesele mojej koleżanki.
Tak wogóle to Czarny wysłałem Ci PW w którym pisałem że możesz mi na maila posłac te zdjecia to je wsadze na serwer. Doszła do Ciebie ta wiadomość z forum?
_________________ Nie prosta, lecz zakręt jest wyzwaniem ...
Hej czarny325 - zdjęcia wklejaj tu
http://www.imageshack.us/
i potem wwalasz do posta link, albo już gotowe zdjęcie - dasz radę (jakbyś miał problemy, to wal na PW - podam Ci instrucyję) - i sam chętnie zobaczę to cudo
pozdro
_________________ Ile można zainwestować w swoją PASJĘ? Z czego można zrezygnować... jak bardzo można się w tym zatracić...
Gość
Wysłany: 2005-09-07, 08:24
e-30 może być konkurencyjnym samochodem na imprezach typu KJS czy popularka tym bardziej że KJS bardziej przypominają krótkie osy niż jazdę między pachołkami
wyniki nie są może rewelacyjne i nie jest ich zbyt dużo ale z tego co pamiętam to:
Rally Sprint- 1 w klasie- 5 generalka
Rally Legionowo-2 w klasie 16 w generalce
Letnie kryterium Zerań- 6 w klasie 14 w generalce
Monte Calvaria (łada 2106)- 16 w klasie
Rally Sprint Zimowy(Mercedes 124) 1 miejsce na najefektowniejszy jazdę poślizgową
i jeszcze był drift w Poznaniu ale niestety silnik się urwał z poduszek i musiałem zrezygnować z dalszej rywalizacji
czyli nic specjalnego ale za każdym razem coraz lepiej.Dopiero teraz dochodzę do tego co znaczy przygotowanie auta, zawieszenie, opony itp, ale zachęcam wszystkich beemkowiczów do spróbowania swoich sił na tego typu imprezach-naprawdę warto!
To nie jest tak źle, biorąc pod uwage, że coraz lepiej Ci idzie
Ja również zachecam do sportu, dopiero tam tak naprawdę można nauczyć się jeździć
Czarny, jesli chcesz, to założ w tym dziale swój temat, w którym zamieszczałbyś informacje o Twoich sukcesach, oraz zdjęcia, tak jak ja zrobiłem z czerwcowym zlotem w Kielcach i teraz z wrześniową edycją tej imprezy.
Trzeba trochę rozruszać ten "nowy" dział na naszym forum
Kielce to nie jedyne miejsce gdzie można się pościgać, czy trenować
PZDR
Luk
_________________ Nie prosta, lecz zakręt jest wyzwaniem ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach