BEEMKA - KLUB

[<jacob>]

Witam
Mam taki problem jak przyspieszam obroty mi sie podnosza a predkosc nie,znaczy jadac np na 3 biegu majac ok 2tys obr wciskam gaz do oporu obroty ida tak jakby kola stracily przyczepnosc ale tak nie jest, przyspiesza ale powoli tak jest na kazdym biegu!!! Sprzeglo sie nie slizga (sprawdzilem) Pomozcie.

[Gość]

według mnie na 1000% sprzegło ci sie ślizga a jak je sprawdziłeś??
jak sprzegło sie ślizga to zaczyna od naj wyższych biegów

pewnie je przypaliłeś, wymieniaj szybko sama tarcze bo niebawem bedziesz musiał wymienić z dociskiem

[jaqub]

jakby tracil przyczepnosc to i predkosc w gore idzie... na bank sprzeglo spiekles... ja w 2tygoniowym citroenie 1.8 16v po 3 startach z dojsciem do odcinki i baardzooo szybka zmiana na kolejny bieg spieklem tak sprzeglo ze pozniej na 2jce powyzej 5tys szly obroty w gore a auto nie przyspieszalo a przy okazji smierdzialo ze nie szlo wytrzymac... to bylo jeszcze zanim mialem zupelnie SWOJE auto i dostalem bana na samochod (1 miesiac)...

[<jacob>]

Fakt ze wczoraj wykrecilem kilka baczkow:)a dopiero od wczoraj to zauwazylem, ale jechalem jakies 60-70 i zapiolem 2 to sie nie slizgalo i chamowal.

[cypis0]

koniec tarczy sprzegla!!! zmien tarcze bo jak pujdzie docis to juz ci sie zrobia ładne sumy (ok 500zl ) a i kolo dwómasowe na tym cierpi a ono to juz ma kosmiczne ceny .....

[Gość]

co z tego ze zapiołeś dwujke sprzegło zaczyna sie ślizgać od najwyższych biegów
mozesz jeszcze spróbować jeden manewr:

jeździć bardzo delikatnie przez jakiś czas ale naprawde delikatnie muskac pedał gazu
moze wtedy tarcza powróci do siebie bo jest przypalona