Wysłany: 2010-10-18, 07:24 [e36]Kiepski rozruch i rozładowanie akumulatora
Witam Was,
czy spotkał się ktoś z Was forumowicze z takim tematem:
posiadam m.in. bmw e36 m43 touring z 98 roku. Kupiłem go z gazem i przez 10 tys km nie było problemu. Od pewnego czasu pali mi się poduszka 24h i nie gaśnie, w tym samym momencie wycieraczki zaczeły mi wariować tzn po wyjęciu kluczyka ze stacyjki działają jeżeli są na położeniu on.
Miałem probłem z rozruchem po nocy. tzn gdy silnik był calkowicie zimny to rozruch wyglądał tak jak gdyby nie było paliwa w przewodach, silnik trzeba było długo kręcić i trzymać na gazie. Jak się rozgrzał to było ok i na instalacji sekwencyjnej też. Wymieniłem czujnik temperatury i oddałem sam. do gazownika na wymianę wszystkich filtrów i jest dużo lepiej ale nie idealnie.
Ale najbardziej utrudnia mi życie akumulator który po nocy jest RIP. Mam klimatronika i wyczytałem że przewietrzenie kabiny może rozładowywać akumulator?
Będę wdzięczny za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez RoboCop 2010-10-25, 07:45, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach