Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-10-30, 23:56
ja mam 215 na 9J i wygląda ciekawie, ale czy do końca dobrze? na pewno nie wygląda na to że jest "prawidłowo" co czasem może kuć w oczy.. zdania co do estetyki są podzielone..
to tak jakby z porządnego moto dać koła do auta osobiście na tył 9J z chęcią bym dał 235 jednak w e30 z standardowymi tylnymi nadkolami nie ma takiej opcji
co do 205 to myślę, że to może być już spore przegięcie na 9J i nie wiem czy znajdziesz w ogóle machera który to naciągnie..
jak się jeździ? (różnice 185/205) przy słabych silnikach na szerokim kapciu czuć negatywną różnicę w odejściu, natomiast poprawę w trzymaniu w zakrętach..
nie zauważyłem natomiast !negatywnego! skutku braku symetryczności względem przodu 7,5J na 205 a tyłu 9J na 215..
e30 pod względem doboru kół i opon daje kierowcy dobry pogląd na to co się zmienia w charakterystyce prowadzenia samochodu w zależności od różnic na kołach.. (odczuwałem wyraźne różnice w każdym przypadku: jak miałem wszędzie takie same 205 albo 185, przód inne 205 tył inne 215, zimówki/lato, opony stare/nowe)
a po moich mod'ach silnika jeszcze nie testowałem na szerokich kapciach.. poczekam do następnego lata
_________________ Sex jest jak BMW... Radość z jazdy...
ja mam w naciągnięte 205/40 r16 na 9 cali i jak dla mnie nacią jest mizerny. fakt dużo zależy od opony .Wszystko zależy od tego jaki naciąg chcesz uzyskać...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-11-01, 20:10
z moich doświadczeń a zakładałem sporo razy naprawdę różne rzeczy na różne felgi ... to 90% wulkanizatorów jest obyta z rozmiarami matizo/punto/popularnymi i jeżeli pojawia się felga większa niż 17" lub też szersza od 7,5 (do tego opona dużo węższa...) nie mają pojęcia jak się do tego zabrać..
a żeby przy okazji nie uszkodzić opony albo nie porysować świeżo wypolerowanej/pomalowanej felgi to już trza się modlić o cud... na Śląsku znam dwa warsztaty radzące sobie sensownie z "nie typówkami" ... co zresztą na przypadku tych dwóch warsztatów widać, że sprzęt jakiego używają (i jak to robią) też ma znaczenie..
dlatego też proponuję następujące rozwiązanie: podjechać do jednego, drugiego, trzeciego i po ludzku normalnie zapytać czy POTRAFIĄ (nie czy Ci to zrobią) dobrze założyć oponę X na felgę Y (tak żeby nie uszkodzić opony lub felgi) i zobaczysz po reakcji w którym warsztacie warto to zrobić..
jeżeli zaczną np. Ci tłumaczyć, że taka opona jest za wąska na taka felgę to już wiesz żeby takich olać.. jeżeli z drugiej strony ktoś natychmiast Ci odpowie, że jasne nie ma problemu, nie bój się zapytać czy wcześniej często robili takie rzeczy i czy dają gwarancję na nie uszkodzenie felgi/opony.. jeżeli dalej odpowiedź będzie twierdząca masz podstawy do sądzenia, że dany warsztat zrobi to tak jak się należy mam nadzieje, że skorzystasz z tych rad bo ja wiele razy popełniłem pewne błędy i straciłem na tym sporo kasy ..
_________________ Sex jest jak BMW... Radość z jazdy...
Ostatnio zmieniony przez ahir 2010-11-01, 20:20, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Sty 2007 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-11-01, 20:23
co do montazu to zalezy od konstrukcji felgi...na moje futury opony wskoczyły bez problemu i nie było trzeba strzelać z butli.Ale bardo czesto bez strzału z butli nie idzie ogarnac tematu.
Tak sobie przymierzyłem fele na przod i na tył.. i kurde na lewarku nic nie tarło o amora.. czy to możliwe ? zazwyczaj trzeba zastosowac dystanse 5mm z przodu przy feldze 9J ET15 .. jak to jest?
jesli tak to zakladajac sama felge i kręcąc nią nic nie obcierało na samym lewarku.. a po spuszczeniu felgi opierając felge na klockach.. także nic nie obtarło..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach