Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Sie 2004 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-09-10, 20:59 Marcin BMW E21 323i
Witam wszystkich w mojej galerii. Przedstawiem w niej niezawodny sposob na wydanie worka pieniedzy i utopienia tysiecy roboczogodzin na siedzenie w garazu
Samochod jest caly czas w fazie prac wiec bede w miare mozliwosci regularnie dokladam nowe zdjecia.
Baza, a wiec od tego wszystko sie zaczelo.
Pierwszy etap prac a wiec ciecie i spawanie. Na pierwszy ogien do wymiany ida progi i skorodowane elementy podłogi i wzmocnien przy slupku A oraz skorodowane elementy ylnych nadkoli i podlogi bagaznika.
Czas pozatykac te wszyskie dziury
Gdy łatki były już wstawione stwierdziłem, że wzorem aut wyczynowych należy nieco wzmocnić stare nadwozie. Idealnym sposobem jest tzw. obspawanie. Obspawanie polega na zespawaniu spawem ciągłym, w regularnych odstępach, niemalże wszystkich miejsc fabrycznie zgrzewanych. Przednie i tylnie nadkola, kielichy McPhersona, podłużnice przednie i tylne, łączenie słupków z nadwoziem, łączenie ściany grodziowej przedniej z tunelem środkowym i wiele innych miejsc zostało potraktowane przerywanym spawem ciągłym. Dzięki tej operacji samochód będzie znacznie sztywniejszy a zatem będzie się na pewno lepiej prowadził a także mniej zużywał ponieważ nadwozie w ruchu będzie mniej ''pracować''.
Gdy wszyskie spawy byly juz zrobione auto trafilo do piaskowania. Dzieki temu dokladnie zostana oczyszczone spawy, komora silnika, bagaznik oraz wnetrze i przedewszystkim podwozie.
Po piaskowaniu auo zostalo oczyszczone z piachu i pomalowane specjalnym podkladem antykorozyjnym.
Teraz czas na wygladzanie wszystkich latek.
Na tym etapie po piaskowaniu ponownie przymierzylismy rozporke aby sprawdzic czy nadwozie przez lata sie nie zaczelo skladac do wewnatrz, idealnie pasujaca rozporka wskazuje, ze jet OK
Auto powoli zaczyna nabierac ksztaltu. Czas na pasowanie elementów nadwozia. Wymienilem drzwi pasazera na uzywane lecz w zdecydowanie lepszej kondycji niz moje oraz kupilem nowe blotniki przednie oraz maske. Blotniki i maska jest oryginalna BMW.
Zdjecia na ramie szyby sluzyly za wzorzec przy paswaniu drzwi i blotników
Na wykonczone blachy wnetrza auta polozylem nowe maty wygluszajace. Pod matami wszystko zostalo wczesniej polakierowane
Czesc bagaznika a przede wszystkim nadkola zostaly polakierowane guma w natrysku, wszystko dokldanie tak samo jak fabrycznie.
Na polakierowana powierzchnie spawów zostala pedzlem nalozona guma, dokladnie w tych samych miejscach i w ten sam sposob jak fabrycznie.
Nowa maska prosto z BMW, jakosc to jakosc
i nowa klapka wlewu paliwa
Ostateczne pasowanie i szlifowanie przed lakierownaniem
Czas na lakierowanie, teraz juz nie ma odwrotu, musi byc idealnie
Auto polakierowane, wyszlo po prostu doskonale. Czeka juz w garazu gotowe do transportu
Transport do garazu
Mercedes tez moze przyniesc Radość z Jazdy
I jeszcze kilka zdjec przed garazem, spasowanie blach jest idealne
Oplacalo sie tyle czasu poswiecic na blacharke i przede wszystkim lakierowanie, efekt jest dskonaly.
W czasie gdy auto stalo u lakiernika ja zabralem sie za remont zawieszenia. Na poczatek tylna belka, czyli cale tylne zawieszenie, hamulce, dyferencjal i polosie zostaly rozebrane do remontu.
Tak sie zaczelo
Rozbieram dyfer
Nastepnie oczyszczenie ze starego lakieru i glownie rdzy
Dyfer oczywiscie ze szpera 25%
I po pomalowaniu
W dyfrze wymienilem oba korki (spustowy i wlewowy), wszystkie uszczelki i oringi, kupilem takze nowy wieszak do dyfra, wszysko oczywiscie ORYGINAL BMW TEILE
Na koncu dekiel dyfra zostal wyszkielkowany, wszystkie srubki i metalowe uszczelki na nowo ocynkowane.
Efek finalny to wyglada tak, niezle co?
Zachecony efektami pracy przy dyfrze wziolem sie za tylne zaciski hamulcowe.
Najpierw rozbiórka, nie wyglada to zachecajaco
Zaciski zostaly pozbawione tloczkow, uszcelek i odpowietrznikow i zostaly najpierw wypiaskowane a nastepnie ocynkowane.
Wszystkie stare czesci z zacisków wlecialy na smietnik, kupilem nowe uszczelki, oringi, odpowietrzniki, nowe zestaw do montazu klockow i nowe tloczki (co ciekawe tloczki sa nie do dostania w BMW, istnieje tylko zamiennik)
Zaciski zostaly po cynkowaniu jeszcze pomalowane na zloty kolor (jak w oryginale) i przyszedl czas na montaz.
Tloczek z uszczelkami na miejscu
I cale zaciski zmonowane wraz z klockami
BAJKA
Po zrobieniu zaciskow nalezalo wyremontowac tylna belke i wahacze. Tylna belka wraz z wahaczami zostala wypiaskowana oraz pomalowana proszkowo. Wczesniej z wahaczy usunieto lozyska oraz wszystkie tuleje.
Po malowaniu wygladaly niezle, przyszedl czas na montaz nowych tulei, ori BMW.
Nastepnie nowe oslony tarczy hamulcowych
W miedzy czasie przygotowalem do montazu piasty. Zostaly wyczyszczone i otrzymaly nowe oslony (tez ori BMW)
Na koniec nowe łozyska i mozna skrecac wachacze.
W tym momencie wachacze byly skonczone, czas na stabilizator tylny aby wraz z wachaczami zamocowac go do belki.
Na poczatku wygladal tak
a po piaskowaniu i malowaniu prezentowal sie zdecydowanie lepiej. Wraz z nowymi lacznikami i gumkami wszystko bedzie ladnie pasowac.
Gdy wahacze wraz ze stabilizatorem były przymocowane do belki musiałem zająć sie hamulcem ręcznym. Tutaj tez wszystko zostało wymienione na nowe. Nowe szczeki hamulcowe (ATE), nowe linki hamulca recznego, śruby mocujące szczeki, sprężynki spinające (wszystko BMW).
A oto efekt
Następnie przyszedł czas na przewody hamulcowe. Tutaj tez nie mogło być kompromisów a zatem nowe przewody giętkie, nowe śruby, nowe uszczelki miedziane, nowe spinki oraz plastikowe mocowania (wszystko ori BMW). Nie obyło się bez nowych przewodów stalowych.
Po zamontowaniu przewodów pozostało jedynie założyć nowe tarcze (ATE) przykręcić zaciski i cieszyć się wygładem, niezawodnością i jakością nowego tylnego zawieszenia. Jestem super zadowolony z dotychczasowego efektu.
Galeria caly czas jest nieco z tyłu w stosunku co jest zrobione obecnie, wiec mozecie sie spodziewac dalszych aktualizacji.
PZDR
MP
_________________ 80' E21 323i
Ostatnio zmieniony przez Marcin 2010-11-11, 10:50, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 13 razy Dołączył: 13 Lis 2005 Skąd: KRAKÓW
Wysłany: 2008-09-10, 21:36
mialem okazje zobaczyć efekty pracy na żywo i Marcin - po prostu brak slów, obyś jak najszybciej (z zachowaniem dotychczasowej jakości) ukończyl rekinka
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Sie 2004 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-09-11, 08:38
LUKAS napisał/a:
A co wykombinowałeś z silnikiem Będziesz coś remontował czy nieruszasz
PZDR!!
Silnik jest ostatnim etapem odbudowy. Bede go robil w zimie aby auto wyjechalo na wiosne 2009. Generalnie silnik idzie caly do roboty, dol, gora, szlif, wywazanie dynamiczne, jak bedzie trzeba to nowe tloki. Wszystko sie okaze po rozebraniu i zmierzeniu. Natomist nie bede go tuningowal, zostaje oryginalny.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Sie 2004 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-09-11, 08:41
Bambus 3.. napisał/a:
Wielki podziw za wytrwłość
Jak Feliks z popiołów powstaje
Zdradź ile czasu Ci zajęło doprowadzenie wszystkiego do tego etapu...
Auto buduje juz 3 lata, teraz jestem na etapnie kompletowania nadwozia. Niedawno zalozylem podsufitke (oczywiscie nowa, oryginalna BMW ), koncze kompletowac uklad paliwowy (zbiorniki, przewodym wszystko nowe z BMW) i na przyszla wiosne auto wyjedzie z garazu o wlasnych silach.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Sie 2004 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-09-11, 08:42
Łukasz napisał/a:
Ile w przybliżeniu do tego momentu to Cię to kosztowało, tak około?
Kiedys jak wszystko podlicze to ci powiem na ucho. Na razie budrzet zwiekszyl sie 0 100% w stosunku do tego co planowalem. Ale prawda jest taka, ze w pewnym momencie nie da sie zaoszczedzic bo pierdowlami zepsujesz efekt koncowy. Poza tym wymieniam praktycznie wszytko na nowe bo krew by mnie zalala gdy np. kiedys w trasie padla mi pompa paliwa w swiezo wyremontowanym aucie, dlatego kupuje ja od razu nowa i licze na spokoj.
Dzieki wszystkim na mile slowa, postaram sie w najblizszym czasie wrzucic kilka zdjec z kompletacji nadwozia.
_________________ 80' E21 323i
Ostatnio zmieniony przez Marcin 2008-09-11, 08:47, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 17 razy Dołączył: 12 Maj 2005 Skąd: TrójkątTrzechCesarzy
Wysłany: 2008-09-11, 12:27
Znając Ciebie wiedziałem, że w tej odbudowie nie będzie żadnej ściemy, drogi na skróty, oszczędzania etc, ale to co tu pokazałeś, jest po prostu.............................
IMPONUJĄCE!!!!
ps.jedyny podobnie profesjonalny projekt jakie spotkałem do tej pory to odbudowa M3 e30 Kijafy z Jastrzębia Zdroju, ale gość niestety mimo wora wydanych pieniędzy, poszedł trochę za daleko z wsadzaniem nieoryginalnego silnika i swoimi udziwnieniami, typu audio czy wnętrze... więc tamto auto jest nieporównywalne.
pozdro
_________________ Ile można zainwestować w swoją PASJĘ? Z czego można zrezygnować... jak bardzo można się w tym zatracić...
Ostatnio zmieniony przez RoboCop 2008-09-11, 12:28, w całości zmieniany 1 raz
aż miło się czyta i jeszcze milej ogląda. To co tutaj widzę to jakbym amerykański Hot Rod ogladał na Discovery z tym, że tutaj ori i bez grupy ludzi więc tym bardziej podziwiam.
Pozdrowienia i wytrwałości połączonej z kasą życzę i czekam na dalsze efekty.
............Byłem chyba dwa lata temu w Tarnowie ( a może było to trzy lata ) u Marcina i na własne oczy widziałem co on wyprawia. Stwierdziłem ,że pierwszy raz na własne oczy widze tak perfekcyjną odbudowę...............Mimo , że ja sam na odbudowę tego mojego drugiego sprzeta poświęciłem prawie 5 lat a wydałem do dzis ponad 50 (wiecie czego) , to i tak mi daleko do Marcina . Marcin , chylę czoła przed Twoja perfekcją odbudowy ........PZDR - henry
_________________ HENIEK
Klubowicz
BMW E30 325i (szpera 3,25) z s50b32 - made by MGarage &(suspension) Lukas Performance !
Ale będzie jeszcze coś.......!!!
Pomógł: 17 razy Dołączył: 12 Maj 2005 Skąd: TrójkątTrzechCesarzy
Wysłany: 2008-09-11, 17:41
chester napisał/a:
P.S.
Dzieki Robo że mi linka wysłałeś.
Chester
chciałem Ci pokazać, że duch szaleństwa i ułańska fantazja w narodzie nie ginie i wciąż na szczęście nie brakuje (Marcin nie obraź się bo to w pozytywnym sensie) wśród nas WARIATÓW
_________________ Ile można zainwestować w swoją PASJĘ? Z czego można zrezygnować... jak bardzo można się w tym zatracić...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach