Wysłany: 2012-05-17, 18:13 [E34] M20B25 Stukanie silnika
Witam.
Mam pytanie dotyczące stukającego silnika m20b25.
Problem powstał z dnia na dzień - przy odpaleniu silnika.
Stukanie pojawiło się podczas jazdy - czasem ustawało.
Po odpaleniu silnik pracuje prawidłowo - po przy gazowaniu zaczyna stukać.
Stukanie też nie jest równe - czasem stuka szybko czasem wolniej.
Na filmiku mniej więcej widać jak to stuka i jak wygląda.
No to właśnie mogą nie być panewki.
stukanie dochodzi wyraźnie spod pokrywy zaworów.
Ktoś stwierdził ze to mogą być luzy na zaworach albo urwane zabezpieczenie sprężyny
znajdującej sie w głowicy.
możliwe czy średnio prawdopodobne ?
Dźwigienki są całe , niby wszystko na swoim miejscu...
takze prawdopodobnie jednak panewki albo sworznie na tłoku.... ?
naprawa chyba średnio opłacalna...?
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Mar 2004 Skąd: Warszawa Skorosze
Wysłany: 2012-05-18, 19:07
Ja stawiam na rozrząd, zdejmij pokrywę, pokręć silnikiem za pomocą klucza i przyjrzyj się dokładnie jak dźwigienka nie napiera na zawór, czy wszystkie mimośrody od regulacji są dociągnięte.
_________________
This post was sponsored by letter ///M like Maciek
Ostatnio zmieniony przez SmasherE30 2012-05-18, 19:08, w całości zmieniany 1 raz
zdjąłem miskę olejową, w środku były takie wióry wskazujące że to panewka
teraz takie pytanie z serii "głupich pytań"
jak wyjąć wał żeby dostać sie do tych panewek i dać go do sprawdzenia ?
trzeba sciagac pasek rozrządu i to wszystko z przodu czy odkrecac tylko te "zaczarowane torxy? tu utknąłem i nie wiem co dalej...
odkrecam śruby aby dostac sie do panewek korbowych na klucz torx nasadowy
i 3 z nich obróciło sie pod kluczem niszczac te ząbki...
uzywalem klucza E16
jak to odrecić ?
oraz czy panewki wymienić trzeba wszystkie? co sie stanie jesli nie wymienie 3 par ?
jeśli torx ci się obrócił to miałeś złą wielkość nasadki torxy mają to do siebie że jeden rozmiar większy niż powinien być i wydaje się że jest dobry a w rzeczywistości tak nie jest . ja miałem tak z dokręcaniem głowicy w m50 na szczęście w porę się ocknąłem
_________________ E34 520i
E30 325e powered by DINAN & S-25%
E39 528iA - M Technic
Ostatnio zmieniony przez Gr390R 2012-08-06, 17:10, w całości zmieniany 1 raz
odkrecam śruby aby dostac sie do panewek korbowych na klucz torx nasadowy
i 3 z nich obróciło sie pod kluczem niszczac te ząbki...
uzywalem klucza E16
jak to odrecić ?
oraz czy panewki wymienić trzeba wszystkie? co sie stanie jesli nie wymienie 3 par ?
raczej na 100% jestem przekonany, że użyłeś za dużej nasadki...moim zdaniem o czym wspomniał Kruczek, jest to nasadka identyczna jak do szpil głowicy a więc E14...jeśli wyłamały Ci się ząbki na łbie śruby, to spróbuj nałożyć wspomnianą nasadkę E14 i delikatnie próbuj odkręcaj by nie zniszczyć łba całkowicie...jeśli po oględzinach naprawa nie będzie opłacalna to odezwij się do mnie na PW...akurat mam pewny uzbrojony blok silnika m20b25 pochodzący z e34...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lut 2011 Skąd: mysłowice
Wysłany: 2012-09-03, 19:52
mi się wydaje że to coś w dzwigienkach sie zmieliło
dzwigienki też mają coś w rodzaju panweki ( mosiężna tuleja ) i jak padnie to tez może stukać
i wiórki polecą prosto do misy przez kanały olejowe w głowicy i bloku silnika.
dźwigienki zaworowe to elementy najbardziej oddalone od pompy olejowej, czyli jak masz słabą pompe to najpierw dzwigienki dostają po :cenzura: a dopiero potem reszta
zwracaj uwage czy podczas jazdy czasem kontrolka ciśnienia oleju nie mruga czy się nie żarzy, i po jakim czasie gaśnie od odpalenia silnika ( na ciepłym ma się rozumieć )
dodam że ja nie miałem ciśnienia oleju w moim M20 i silnik chodził do samego końca i panewki były OK
i jeszcze doczekał się remontu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach