Zakładam nowy temat bo nie moge nigdzie znalezc konkretnej odpowiedzi ...
Mam problem z falowaniem obrotów e36 coupe m50b25 bez vanosa
Otoz sprawa wyglada tak na zimnym silniku jest wszystko OK gdy temperatura zaczyna doczodzić do pionu zaczyna falowac miedzy 500 a 1000 obrotów na min i co ciekawe po mocnym rozgrzaniu silnika Tzn. po paleniu lacia lub po kilkunastu baczkach wszystko jest OK i po przejechaniu kilku kilometrów jak sie wszystko schłodzi znowy zaczyna falować.
Jeszcze jeden wazny szczegół jak faluje to spaliny strasznie śmierdza az w oczy szczypie
Układ szczelny przepływka ok sonda zyje
Prosze o pomoc ... Z góry dziekuje
[ Dodano: 2013-05-22, 22:35 ]
Ostatnim czasem zaczeła psikać kichać zero reakcji na gaz i gasła, po odłączeniu przepływki wszystko sie unormowało zaczeła ładnie pracować nie faluje ... troche przymula do 4 tyś a póżniej normalnie przyszpiesza. Czyli mam obstawiać przepływomierz ? czy jakieś inne czujniki powiązane z przepływka ? dla pewności wymieniłem sonde (270 zł)ale dalej to samo
Czy ma ktoś jakie sugestie ? Czy przepływomierz musi miec takie same numery ? bo nowy Boscha kosztuje 3300 zł z tymi numerami które mam
_________________ Boczkiem do przodu ...
Ostatnio zmieniony przez RoboCop 2013-07-16, 09:00, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach