Pomógł: 13 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Skąd: Berlin&Kargowa
Wysłany: 2007-10-29, 19:56
mattim_bmw napisał/a:
Niedługo e30 samo w sobie bedzie rarytasem
I dobrze, wtedy e30 beda posiadac tylko prawdziwi znawcy tematu
W tej chwili jednak jest to jakby dorabianie sobie ideologii do posiadania samochodu, których jest jeszcze na pęczki. Nie mówię tu o byłym aucie Puza, bo diametralnie różniło się ono od większości i dla biegłych w temacie potrafiło okazać dużą wartość.
Dziwi mnie negatywne nastawienie sporej ilości osób na tym forum do beemek młodszych od e30... Co, to już nie BMW? Powstało kółko wzajemnej adoracji, gdzie każde odchylenie od przyjętej normy nazywane jest hańbą i splamieniem honoru (Barabus, nie krytykuj E39, bo sam kupiłeś megane...). Śmieszy mnie to, że jestem co jakiś czas rozliczany z tego, że sprzedałem E30 i kupiłem E36 a z tego faktu od początku byłem zadowolony i nie żałuję decyzji. Nowsze, większe auto bardziej odpowiada moim teraźniejszym wymaganiom. Proste. Mam wrażenie że jakby ktoś z forum w ramach swojej pracy musiał wozić codzień 5 świń na ubój, to i tak byście mu wciskali E30
Może powinniście się poważnie zastanowić nad zmianą koncepcji forum i przede wszystkim nazwy - etrzydziestka-klub.pl
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: o/Poznań
Wysłany: 2007-10-29, 20:06
Gasper napisał/a:
Barabus, nie krytykuj E39, bo sam kupiłeś megane...
\
Gasper nie zapominaj że zostawiłem sobie lepsze E30 , a dwie mi są nie potrzebne, bo mając dwie jedna zawsze ma gorzej a tego nie chciałem
Wiadomo każdy robi jak chce,
PUZ to jedna z tych osób na forum którą zawsze podziwiałem za postępy w modyfikacji auta, która zawsze zachowała sie w stosunku do mnie jak prawdziwy kumpel, to że pisze o szpachlu, Big Kebabie to nic złego, trochę humoru sie przyda, ja i tak wierze że jeszcze kiedyś powróci E30
czy tego Gasper chcesz czy nie, E30 może jeszcze nie jest takim kultem, ale zapewniam cię że będzie, a zwłaszcza wersja cabrio, coupe nie wspominając o M
_________________ ZŁOCENIE i CHROMOWANIE śrubek od felg !
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-29, 20:20
ooo bosz.. ale z ciebe wał...
nigdzie i nigdy nie mówiłem że to nie dupowóz...
niespełna 200 konny i bez gazu, nieziemsko wygodny ponton, który uwielbiam
kupiłem go z pełną świadomością i jestem z niego zadowolony.
co? boli, że zamiast podobnego auta trzeba było kupić oszczędnego diesla, bo taniej
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: o/Poznań
Wysłany: 2007-10-29, 20:22
JacekG napisał/a:
ooo bosz.. ale z ciebe wał...
nigdzie i nigdy nie mówiłem że to nie dupowóz...
niespełna 200 konny i bez gazu, nieziemsko wygodny ponton, który uwielbiam
kupiłem go z pełną świadomością i jestem z niego zadowolony.
co? boli, że zamiast podobnego auta trzeba było kupić oszczędnego diesla, bo taniej
wiesz co Jacek jesteś śmieszny, myślisz że co ? że tylko ciebie stać na takiego kebaba ? teraz to ty jesteś dopiero żałosny
... stać mnie na fele za 6 patoli do mojej E30, a ty mi mówisz że mnie nie stać na kebaba , ja to robie z pasji do E30 a nie po to by pokazać że mnie stać na E39.. dla mnie to auto jest puste jak kartonik po zapałkach i tyle, to już zdania swojego nie można mieć !
_________________ ZŁOCENIE i CHROMOWANIE śrubek od felg !
Spokojnie ludzie! Niektorzy sie przesiadja z E36 na E30 (wlasciwie to dosiadają). Dla mnie E30 juz jest kultem i nie ma co do tego zadnych ale. Wiadomo jak to forum nastawione jest na E30 i dziwi mnie Gasper ze chcesz z tym walczyc. W necie jest masa innych for na ktorych pewnie sie zachwycaja kebabami czy innymi bulkami (np. takie bmw sport) mozna na nich sie wyzywac a nie zawracac kijem wisly tutaj...
Chociaz z drugiej strony E30`tkowscy w beemki tez mogliby byc mniej ortodoksyujni bo zamykanie sie w jednym temacie to jest droga do nikad imho.
Podsumowujac jest troche tych osob ktore sie odwrocily od e30. Badzmy dobrej mysli - parafrazaujc jedno powiedzenie - "czlowiek z e30 wyjsc moze, ale E30 z czlowieka nigdy!" Wiec i pewnie powrocą za jakis czas....
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-29, 20:25
BARABUS napisał/a:
wiesz co Jacek jesteś śmieszny, myślisz że co ? że tylko ciebie stać na takiego kebaba ? teraz to ty jesteś dopiero żałosny
... stać mnie na fele za 6 patoli do mojej E30, a ty mi mówisz że mnie nie stać na kebaba , ja to robie z pasji do E30 a nie po to by pokazać że mnie stać na E39.. dla mnie to auto jest puste jak kartonik po zapałkach i tyle, to już zdania swojego nie można mieć !
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-29, 20:27
miroll napisał/a:
Podsumowujac jest troche tych osob ktore sie odwrocily od e30. Badzmy dobrej mysli - parafrazaujc jedno powiedzenie - "czlowiek z e30 wyjsc moze, ale E30 z czlowieka nigdy!" Wiec i pewnie powrocą za jakis czas....
Spoko miroll nigdy nie mówiłem że olewam E30. zawsze bede miał w sercu ten model.
W ogóle niewiadomo czy zdecyduje sie ją oddać
Strasznie wyolbrzymiacie problem Głowę dam, że Puz jak to czyta, to ma niezły polew
Ja nie mam nic przeciwko temu by ktoś i maluchem jeździł, skoro tak mu się podoba.. A w sprawie Puza, to wydaje mi się, że jest na tyle charakterystyczny, jak E30. Dlatego takie związanie z nim tego modelu Ale w żadnej mierze nie przeszkadza to w tym by poruszał się w komfortowy sposób. Tak komfortowy, że potrzeba do tego aż E39
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Sie 2005 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2007-10-30, 03:34
Znudziło się mu e30 m54, e39 będzie autem przejściowym, które tylko wzbudzi apetyt na coś bardziej kozackiego. Mnie też kusi żeby kupić e36 m3, z drugiej strony wiem że to nie to tak całkiem do końca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach