chcialem pomalowac moje stare fele na czarny kolor chcial bym to zrobic w miarw fachowo ale aniewiem jak sie do tego zabrac jakich srodkow uzyc itp.
robil to kiedys ktos ?
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Mar 2004 Skąd: Radomsko
Wysłany: 2007-04-27, 18:00
Nie robiłem ale konsultowałem sie z fachowcem zajmującym się tym.
w telegraficznym skrócie:
1. wypiaskowac
2. odtłuścic
3. podkład do aluminium
4. szpachla natryskowa
5. podkład
6. baza lakieru ( 2-3 warstwy )
7. klar ( 2-3 warstwy )
przed malowaniem pogadaj z dobrym lakiernikiem - maluje sie podobnie jak blachy....
/pozdro.
Pytanie pierwsze - chcę odświeżyć tylko środki felg, a ranty wypolerować. Środki były już kiedyś malowane. Wystarczy, że przejade po nich papierem i od razu nowy lakier czy zastosować również jakiś podkład.
Drugie pytanie - czy można piaskować felgi jakoś drobnoziarnisto aby później nadawały się do polerki na lustro?
odp1 jezeli lakier nie jest uszkodzony to wystarczy tylko zmatowic i prysnac
odp2 to zalezy gdzie zawieziesz felgi i jaki rodzaj piasku beda stosowac im delikatniejszy tym lepiej bedziesz mial mniej roboty aby usunac wrzery po piaskowaniu
zycze udanego polerowania ja tez w zimie bede sie bral za piaskowanie moich borbetow a i zaloze je na zimowki bo na blaszakach auto wyglada pospolicie hehe
Gdzie w krakowie lub okolicach moga pomalowac felgi? miałem to robic sam ale po cenach które widziałem w firmach które sie tym zajmują (ale niestety w wawie) ztwierdziłem ze nie ma sensu sie bawić!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Skąd: Ostrowite
Wysłany: 2008-01-02, 23:58
A ja proponuje wam pomalowac felgi proszkowo!!! Tanio i bardzo solidnie.
Powinniscie znalesc swój kolorek w paletach kolorów RAL, a rodzaj proszku pod swoje wymagania... np odporny na działania warunków atmosferycznych, lekkie uszkodzenia, jak i kolory np. miedź antyczna itd.
Za lak. prosz. przemawia:
- niewygórowana cena
- zakłady odbieraja felgę i sami ja pisakują i maluja
- na drugi dzien jest gotowa
- trwałosc antykorozyjna/utleniania
- proces wyglada tak
- piaskowanie felgi
- odtłuszaczanie i płukanie w chemii
- suszenie
- malowanie i wypalanie/wpalanie proszku (farby) w materiał
- lakierowanie i J/W
- po wjechaniu z pieca po ok 30 minutch felgi sa suche i zimne, jednak odpowiednia twardosc i własciwosci maja po ok 50- 70 godzinach i przez ten czas nie powinny byc poddawane niskim temp.
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez Melis 2008-01-02, 23:59, w całości zmieniany 1 raz
no właśnie i tu pojawia się mój problem...malowanie proszkowe to wypalanie proszku w piecu..a ja mam dekielki plastikowe zakrywające śruby...w piecu coś czuje że z tych dekli została by kałuża...czy mam racje?
chciałem je pomalować tak jak są na tym zdjęciu pomalowane
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Skąd: Ostrowite
Wysłany: 2008-02-19, 21:08
Jak masz polerowany rant a chcesz pomalowac sam srodek to proszkowo to nie ma problemu. Wystarczy tylko ze dokładnie oblepisz rant tasma papierowa i po problemie. Wyjezdza z pieca, schnie odrywasz tasme tylko ze bedziesz musiał przepolerowac rant leko ponownie zeby ten klej z tasmy usunac.
Cena zalezna jest od rodzaju własciwosci farby/ lakieru i koloru- rozpietosc jest baaaardzo duza tutaj. ale pewnie cos ok 200-300zł za dobra jakosc trzeba połozyc (zalezy gdzie).
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Skąd: Ostrowite
Wysłany: 2008-02-22, 19:44
tylko spytaj sie jak to bedzie wygladało krok po kroku... od tego jak przyjma felgi, mycie, odtrawianie/odtłuszczanie, suszenie, malowanie, piec na ile czasu i stopni, jaka farba (dokładnie ral i rodzaj oraz jej dane, jaka bedzie grubość- i niech da ci próbke wypalona i sam proszek), po jakim czasie nałoża lakier (i ta sama procedura co z farba...), chodzi o to ze tu łatwo zrobic zielonych w "balona" bo nie da rady odróznić na oko lakieru zwyłego od utwardzonego, odpornego na udzerzenia kamyków i warunki atmosferyczne... to wyjdzie po czasie.
Powiedz im ze tez bedziesz chciał sprawdzic grubosc nałozonej farby i spytaj sie na ile daja gwarancje.
Ostatnio zmieniony przez Melis 2008-02-22, 19:47, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: o/Poznań
Wysłany: 2008-02-23, 13:46
jezierek napisał/a:
umówiłem sie do lakiernika za 200zł maluje srdoki na czarny połysk
ja właśnie wczoraj zawiozłem pewnego pana z tego forum środki z BBSa na czarny mat , taki właściwie pół mat, czyli mat ale nie taki głęboki , widziałem próbkę i wyglądało super... zobaczymy jak to wyjdzie
_________________ ZŁOCENIE i CHROMOWANIE śrubek od felg !
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Skąd: Ostrowite
Wysłany: 2008-02-23, 14:13
jezierek napisał/a:
umówiłem sie do lakiernika za 200zł maluje srdoki na czarny połysk
ale jak chcesz zeby naprawde sie swieciło i lakierowało jak psu j.jca to niech Ci na to jeszcze lakier połoza, nie powinni duzo wziac za to bo to dajesz po wyschnieciu z pieca i nie musi isc ponownie przez mycie suszen ie itd. zam oblepiasz rant czy oni to beda robili???
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Skąd: Ostrowite
Wysłany: 2008-02-23, 16:10
nie wiem... moze jestem przewrazliwiony troche po tym co widziałem pracujac na lakierni proszowej, ale oznacz im np. markerem dokładnie co i jak ma zakrywac taśma...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach