Wysłany: 2009-03-30, 07:12 E34 Rydułtowy k. Rybnika
Od jakiegoś czasu szukałem ładnej e34 z 3.5l silnikiem. Przegladajac allegro natknalem sie na ładna betke z oryginalnym M-Pakietem. Zadzwonilem do goscia wypytac dokladnie o wszystko... Koles zachwalal, ze stan techniczny bez zarzutow, ze bede zadowolony, etc... Umowilem sie z kolesiem, ze 2.03 pojawie sie obejrzec autko... Jako, ze do tej miesciny mialem blisko 300km, to jako srodek transportu wybralem PKS. Wyjazd godz. 10.40... na miejscu bylem o 16.30. Wiedzialem ze auto ma 18 lat i rewelacji sie nie spodziewalem, ale to co zobaczylem przeszlo moje najsmielsze oczekiwania... Na pierwszy rzut oka wydawalo sie ok... Jednak gdy podszedlem moim oczom ukazal sie brak korka wlewu gazu i nie zamykajaca sie klapka wlewu paliwa... mysle sobie ok... male mankamenty... zrobi sie... Zazczalem blizej przygladac sie autku i tak wychodzily kolejne "newsy"... a to spryskiwacze reflektorow w ogole nie dzialaly, powyrywane te koncoweczki.... w srodku gdy chcialem otworzyc schowek to caly spadl mi na ziemie... material z podsufitki sam odlazil... byly cholerne bąble... tylna półka jakas dziwna i pordzewiała ... siedzenie kierowcy odsuwane tylko do polowy... pasazera w ogole nie chcialo sie przesunac... tapicerka upieprzona... drzwi tylne z prawej strony nie chcialy sie zamykac... Jedyne co bylo ok to to, ze bumka bezwypadkowa... Kolejna czescia byl silnik... odpalil za pierwszym razem... bo byl cieply... po zgaszeniu juz wiecej zapalic nie chcial... pod maska brak przeplywki jakies izolacje, druty... szkoda ze zdjec nie zrobilem... ogolnie zaraz po przyjsciu powiedziano mi, ze wlasciciel moze zejsc do 6000zl... jak zaczalem wytykac co jest nie tak, juz chcieli zejsc do 5000zl... a najlepsze byly teksty typu: "nie chce odpalic bo drzwi sa otwarte..."... jednak po zamknieciu jakos tez nie chcial odpalic ogolnie samochod nie wart nawet 4000zl... wkurzony jak 150 postanowilem jechac do domu, jednak przypomnialo mi sie o jeszcze jednej beemce kolo katowic, ktorej teraz jestem szczesliwym posiadaczem ale to juz inna historia...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach