Wysłany: 2005-02-14, 10:45 Dlaczego zdrowe M40 kręci sie do 5200 obr na min?/ i oleje..
Kolejne trudne pytanie Baura jak wyżej... Pacjent: 1.6 m40 po 170 tys. km, 94 r. Oprócz głośnego rozrządu i tego odciecia (zarówno na pb jak i lpg) pracuje idealnie, plynnie sie wkręca, pracuje równomiernie, zero problemów, pali na dotyk itd itp. Cisnienie na cylindrach 13.5-14.5 atm. Suchutki, nowiutki świece, nowiutkie przewody WN, do tej pory serwisowany w BMW, a teraz w mojej komórce . Aha, sprawdzony na dwóch kompach, jeden oryginalny z końcówka 989, i na drugim najpopularniejszym dla tego silnika kompem 174. wkręca sie idalnie, żwawo, ale do 5200, a potem odcinka i koniec. Zwsze myślałem że to wina kompa, ale wymieniłem, i nic. I co Wy na to ?? Ja sie domyślam o co chodzi, ale ciekawy jestem co Wy o tym myślicie ?
P.s. sprzedam ten silnik
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
duchPW [Usunięty]
Wysłany: 2005-02-14, 10:56
a na innych zegaraach próbowałeś.... bo może kompy oba są dobre... i silniczek też i kolejne pytanie - czy zawsze tak było i czy przy tych 5200 słychać charakterystyczne łytytyty ?
Tez sie śmieje z kolegami że to 1.6 eta ! nawet super eta, bo zwykła dcina jeszcze niżej. a na poważnie to może go rzeczywiście podłącze pod komp. Ale boje sie że to co innego. Wiecie co ?
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
No własnie mnie to tez głeboko zastanawia - u siebie miałem podobnie silnik sie wrecał tylko do pewnych obrotow nigdy nie osiagał wartosci 6 tys. a poznej sie okazało ze łancuch rozrzadu sie skonczył.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
BINGO !! I TO JEST JUZ PONAD MOJĄ WYROZUMIAŁOŚĆ DLA PIERDLO... SILNIKA M40. ZEBY MIAL 300 TYS PRZEBIEGU, ZEBY BYL ZAKATOWANY, ZEBYM O NIEGO NIE DBAL, NIE WYMIENIAL OLEJU CO KILKA TYS KM, ZEBYM NIE LAŁ SYNTETYKA. W PUCHU LEZY SKUBANY, I TAK MI SIE ODWDZIECZA ? I TERAZ BĄDZ MĄDRY.. WAŁEK PLUS RESZTA GRATÓW - 1200ZŁ, HE HE... CZYLI WYRZUCIĆ NA ŚMIETNIK CĄŁKIEM DOBRY SWIEŻY W MIARE SILNIK. SUPER ! NAWET BMW ZROBIŁO MAKSYMALNEGO KNOTA !!!!!!!!!!!
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
Mineral to raczej dziękuje Bob masz racje, nie ma tragedi, jak nie znajde m50 lub dobrego m20 to przy wymianie paska wrzuce jakis inny wałek i będzie ok. Bo silnik żyje i naprawde dobrze chodzi, śmiem twierdzic ze to jedne ze zdrowszych m40 (94 rok, mały przebieg) tylko wałek zastrajkował i te odciecie. A może włek nie jest taki zły, tylko hydroregulatory na śmietniek.
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
drencrom [Usunięty]
Wysłany: 2005-02-15, 18:05
mineral 15W40 to jedyne co te silniki zniosa. poczytaj w instrukcji obslugi. 0W50 to szybka smierc dla m40 w przeciagu jakichs 30k. co do walkow rozrzadu polecam, jezeli ktos zna niemiecki, www.motorrevision.de .
moj m40 ma teraz 125k, byl servisowany w bmw (gdzie lano tylko syntetyk 0w30 castrol SLX) i ma juz pierwsze problemy z hydroelementami (porawilo sie od czasu jak leje 15W40) i kreci juz tylko do jakichs 5900. hydroelementy stukaja przy rozruchu na zimno, szczegolnie jezeli autko stalo kilka dni.
A po czemu chopaki jeździcie po tym M40 jak po łysej kobyle? Mój 1.8 M40 kręci się z radością do 6250 obr., a po 5 500 jeszcze ma odejscie po założeniu sportowego filtra K&N.... Fakt , o M40 dbać trzeba, ale żeby od razu był taki straszny? Przecież is od niego pochodzi.....a jego chwalicie, bo taki "bezobsługowy"Co, nieprawda?
Pozdro
To mi sie trafil zdrowy silnik.. ma juz 293 tys. km i poza zaworami pieknie sie trzyma. Baur! Ty to chyba ostatnio nawet za czesto wymieniasz ten olej .. A jesli brakuje Ci troche do nowego silnika to znam fajne miejsce
[quote="drencrom"]mineral 15W40 to jedyne co te silniki zniosa. poczytaj w instrukcji obslugi. 0W50 to szybka smierc dla m40 w przeciagu jakichs 30k. co do walkow rozrzadu polecam, jezeli ktos zna niemiecki, www.motorrevision.de .
moj m40 ma teraz 125k, byl servisowany w bmw (gdzie lano tylko syntetyk 0w30 castrol SLX) i ma juz pierwsze problemy z hydroelementami (porawilo sie od czasu jak leje 15W40) i kreci juz tylko do jakichs 5900. hydroelementy stukaja przy rozruchu na zimno, szczegolnie jezeli autko stalo kilka dni.[/quot
No chyba zgłupieje do reszty... Przecież własnie ze względu na hydraulike jest zalecany 10w40, lub nawet pełny syntetyk ! A w żadnym razie nie mineralny ! W BMW AUTO FUS mówili że jak jeszcze serwisowali e30 w ASO to lali zawsze pełny syntetyk i było ok. W wolnej chwili zdejme dekiel, bo teraz wymieniam górna miske olejową (razem z dolna oczywiście), poklecam !! Świetna sprawa na zimowe wieczory !
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
:) To mi sie trafil zdrowy silnik.. ma juz 293 tys. km i poza zaworami pieknie sie trzyma. Baur! Ty to chyba ostatnio nawet za czesto wymieniasz ten olej .. A jesli brakuje Ci troche do nowego silnika to znam fajne miejsce
Ale o co chodzi ?
Tobie sie trafil zdrowy silnik ? Tylko głośne zawory.. ? One wszystki są zdrowe ! Zmierzmy ciśnienie na cylindrach to zobaczysz że mój jest git, ale co z tego. Tylko wałki maja wszystkie chore !
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
Mój jeździ na MOTULU 15W60 pełen syntetyk i jest git
I tak masz .ujowy silnik. Sorki ale za wieloma autami jezdziłem. Przerobiłem m10, m20, m40, w pewnym sensie m30.. m40 gówno Mam lepsze wspomnienia z mojego m10b18 na gazniku. Walił ogniem i nie wiedziałem co to rozrząd.
_________________ Części nowe i używane oraz warsztat BMW - 661 496 167
"(...) Proste są dla szybkich samochodów, zakrety są dla szybkich kierowcow" C. McRae
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Home
Portal
Kontakt
Regulamin
Mapa Google
Assistance
Klubowicze
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
jak wyżej... Pacjent: 1.6 m40 po 170 tys. km, 94 r. Oprócz głośnego rozrządu i tego odciecia (zarówno na pb jak i lpg) pracuje idealnie, plynnie sie wkręca, pracuje równomiernie, zero problemów, pali na dotyk itd itp. Cisnienie na cylindrach 13.5-14.5 atm. Suchutki, nowiutki świece, nowiutkie przewody WN, do tej pory serwisowany w BMW, a teraz w mojej komórce 
. Aha, sprawdzony na dwóch kompach, jeden oryginalny z końcówka 989, i na drugim najpopularniejszym dla tego silnika kompem 174. wkręca sie idalnie, żwawo, ale do 5200, a potem odcinka i koniec. Zwsze myślałem że to wina kompa, ale wymieniłem, i nic. I co Wy na to 
?? 
?
!! czy ja wiem co słychać.... troche dziwnie słychać 
Dlatego tego smietnika sie pozbyłem w dobrej cenie HEHEHEHE 
nie jest to zbyt przyjemne 
.. A jesli brakuje Ci troche do nowego silnika to znam fajne miejsce 
