BEEMKA - KLUB

Capone · Ostatnio zmieniony przez Capone 2011-09-15, 13:42, w całości zmieniany 1 raz

Witam, jadac na gazie wszedlem szybko w zakret i na wyboju walnelo strasznie w wydech a beemka przestala jechac, na biegu i wlaczonym zaplonie caly czas strzelalo w wydech. Teraz nie da sie odpalic, slychac takie same strzaly w wydechu ..... Iskra jest, wymienilem dla pewnosci parownik na sprawny ale dalej tak samo, na benzynie nie dzialalo wczesniej przez wtryski. Co moglo sie stac? moze zaplon?

szwangru2 · Wysłany: 2011-09-15, 17:05

Capone · Wysłany: 2011-09-16, 17:20

jak przeplywka padla to nie bedzie odpalac? wyrwalo mi weza jednego ktory szedl z kolektora do dolotu i kawalek gumy miedzu przeplywka a kolektorem. polatalem to wszystko ale dalej nie pali:/

kam 16 · Wysłany: 2011-09-17, 11:40

przepływka nie ma nic do tego jak silnik chodzi na lpg

E30 ROST · Wysłany: 2011-09-17, 14:58

zobacz czy strzal nie spowodowal zablokowania przeplywki na ustawieniu zamknietym klapy przeplywkialbo odwrotnie na maksa otwartym

Capone · Wysłany: 2012-05-14, 15:57

dla ludzi z podobnym problemem: urwal sie wtedy przewod masy laczacy silnik z podstawa akumulatora

knap · Wysłany: 2012-05-15, 20:55

to niezły strzał musiał być

Capone · Wysłany: 2012-05-15, 23:41

naderwało antywybuch elpidzi ale przepływka przeżyła